z tego co się dowiedziałem to prawidłowe działanie czujnikapako pisze:pod wpływem teperatury zmienia się jego opór.na zimnym silniku ma 3,03k.wzrost temperatury powoduje spadek oporu i odwrotnie
Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
problem z odpalaniem 5 !
Moderator: Moderatorzy
możesz ją sprawdzić na działającym gorącym silniku podpinając do przewodu jeden koniec Voltomierza a drugi do masy i wskazania w granicach 0.1 vdw998 pisze:Może ktoś z was wie jakie powinny być wskazania sondy lambda bo chcę ją sprawdzić podpinając szeregowo do omomierza ale nie wiem jakie wartości powinna pokazać sprawna sonda
czy ze wzrostem obrotow napiecie na sondzie również wzrasta? Do jakiego poziomu?Lodoo pisze:Napięcie sony jest napięciem zmiennym w czasie - impulsy od około zera do około 1V, wartość średnia około 0,45V powinna być... i taką pokaże woltomierz...
proponuję poczytać na wikipedii co to i jak działa sonda lambda....
Napiecie na sondzie nie wzrasta z obrotami.pako pisze: czy ze wzrostem obrotow napiecie na sondzie również wzrasta? Do jakiego poziomu?
Napiecie na sondzie wskazuje sklad mieszanki - okolice 0V - uboga, 1V - bogata. Zwyklym woltomierzem sondy nie sprawdzisz, musialbys miec oscyloskop.
Poza tym to ze napiecie na sondzie jest nieprawidlowe np. caly czas 0, lub caly czas 1 wcale nie musi oznaczac jej uszkodzenia! Moze to oznaczac problem z dawkowaniem paliwa.
Poza tym jak juz pisalem sonda nie ma nic a nic do samego odpalania - zaczyna dzialac dopiero jak spaliny z silnika nagrzeja ja do odpowiedniej temperatury.
Witam
Po przejrzeniu różnych tematów uznałem ze ten jest odpowiedni...
Mam R5 1,7 na monowtrysku już jakieś 7 m-cy. Auto cały czas odpalało za pierwszym razem.
Pewnego dnia odmówiło. Okazało się że alternator nie ładuje akum. Alternator dałem do regeneracji i przez jakiś miesiąc było ok. aż tu pewnego ranka wsiadam (wszystkie lampki i kontrolki świecą się ładnie) a silnik kręci leeedwo ledwo i papa (Dzień wcześniej wszystko było ok.). Wymontowałem i ładowałem akumulator, ale nie wiem czy mi się to udało (PS: nie robiłem tego pierwszy raz;). Lampka na prostowniku po 15h przy ładowaniu prądem 12V wskazywała 0 a przy prądzie 6V 2/3 naładowania (H2O w aku jest). Przy ponownym rozruchu to samo: rozrusznik klika, silnik przekręci się dwa razy (pooowoli) i nic. Dodam że kable nie są zaśniedziałe, te od masy sprawdziłem i wyczyściłem. Dzień wcześniej wszystko było ok.
Pytanie czy pomoże nowy akumulator? bo już raz przy innym samochodzie zbyt szybko podjąłem decyzje zakupu nowego aku.
Po przejrzeniu różnych tematów uznałem ze ten jest odpowiedni...
Mam R5 1,7 na monowtrysku już jakieś 7 m-cy. Auto cały czas odpalało za pierwszym razem.
Pewnego dnia odmówiło. Okazało się że alternator nie ładuje akum. Alternator dałem do regeneracji i przez jakiś miesiąc było ok. aż tu pewnego ranka wsiadam (wszystkie lampki i kontrolki świecą się ładnie) a silnik kręci leeedwo ledwo i papa (Dzień wcześniej wszystko było ok.). Wymontowałem i ładowałem akumulator, ale nie wiem czy mi się to udało (PS: nie robiłem tego pierwszy raz;). Lampka na prostowniku po 15h przy ładowaniu prądem 12V wskazywała 0 a przy prądzie 6V 2/3 naładowania (H2O w aku jest). Przy ponownym rozruchu to samo: rozrusznik klika, silnik przekręci się dwa razy (pooowoli) i nic. Dodam że kable nie są zaśniedziałe, te od masy sprawdziłem i wyczyściłem. Dzień wcześniej wszystko było ok.
Pytanie czy pomoże nowy akumulator? bo już raz przy innym samochodzie zbyt szybko podjąłem decyzje zakupu nowego aku.
najprostsze rozwiązanie poproś kogoś znajomego a nawet zapłać dla taryfiarza żeby podjechał z kablami jeżeli na kablach odpala ci normalnie to wina aku, lub poproś kogoś znajomego żeby udostępnił ci swój na pół godziny, możesz mieć walnietą celę w aku i prąd będzie przyjmował normalnie a nie bedzie miał uderzenia, jeżeli na drugim będzie tak samo to trzeba sprawdzić rozrusznik