było, nawet rysunki ktoś dawał
daszek ciągniesz do góry

jak go ściągniesz, odkręcasz dwie śrubki, i wyciągasz zegary. najpierw podważasz od dołu ( uwaga, może pęknąć szybka) potem ciągniesz do siebie

) ot, cała filozofia. potem ściągasz wtyczki z tyłu, i linkę od prędkościomierza, i zegary masz wolne
przyznam, że do tych zegarów co Ty masz, nie widziałem nigdzie białych tarcz

lepiej zamontuj z jakiejś lepszej wersji

tylko że mogą być cyrki z elektryką, ale to już Twój problem
