debil pominął filtr paliwa przerabiając węże od paliwa z GTT.
a ja sie dziwiłem, skąd mam syf w pompce paliwa... a w gaźniku tez było pełno rożnego gnoju... piasek np. i jeszcze się cieszyłem, ze mam taki fajny filtr ten duży z GTT
teraz mam kłopot: tankuję na Orlenie, bo do innych stacji mam daleko, i tam jest trochę syfiaste paliwo.. czy mogły mi sie pozapychać węże paliwowe?? bo mam 8 litrów w baku ( dwa kanistry) a paliwa nie ciągnie. jak podłączyłem pompkę do butelki na krotko zamiast do baku, to normalnie odpala...
pomóżcie, auto jest mi potrzebne na piątek...
