Ja też mam problem z 1.4 na wtrysku, mam jeszcze 1.1 na gaźniku i różnica między tym a tamtym jest jak między mercedesem beczką a najnowszym porsche... Po prostu ten silnik nie daje rady i tyle... Auto przyspiesza wręcz tragicznie po wciśnięciu do połowy pedału gazu, a odgłos jaki wydobywa się przy przyspieszaniu jest jeszcze bardziej tragiczny... I to samo mam chyba co ty, tzn. silnik reaguje na pedał gazu dopiero po chwili, o ile przyjmiemy, że to jest jakaś "reakcja". Oczywiście mam też problem z za wysokimi obrotami na biegu jałowym. A jeszcze dodam, że 1.1 ma do setki spokojnie 16 s., z tym że do 80 to normalnie w jednej chwili! Tak sobie myślę, że to może być przez katalizator...

? Ostatnio słyszałem opinię, że nie wywala się katalizatora, bo to bardzo źle wpływa na pracę silnika i w ogóle tragedia... nie ma mocy itd. tylko nie wiem dlaczego tak miałoby być????? Takie pytanie- czy mogę wywalić kata?? i co wsadzić w jego miejsce i gdzie to mogę dostać???