Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
co to kurcze jest za czujnik co odchodzi jego zasilanie od modulu zaplonowego w alpinie... opisany jako PINKING DETECTOR w angielskiej wersji serwisowki a w francuskiej SONDE CLIQUETIS... ja go nie mam a mam wolna taka smieszna wtyczne okragla przy kosci zasilajacej modul... a wyglada to chyba tak jak tu na zdjeciu... connection sonde mam taka wtyczke a nie mam reszty...
no tak w sumie to w wiekszosci nie bylo to stosowane poza turbo... i to tez z tego co wychodzi mi z serwisowki nie we wszystkich... wytne ten kawalek z tej instalacji i bedzie po problemie... bo czujnik spalania stukowego raczej mi do szczescia nie potrzebny...
i tak sie go wyreguluje ladnie bez tego pozatym gada silnik ladnie bez niego...
czujnik był w wersjach 1,4 72 konnych, 1,6 80Km i 1,4 turbo bodajże
mam książkę naprawy do C2L 1600 ogólnie to samo co C2J C1J i inne tylko że pojemność inna i były 2 rodzaje głowic
Renault Megane 1,6 16v 110KM
Clio Turbo
Regeneracja alternatów i rozruszników
no dobra ale jezdzic przeciez sie bez tego czujnika da... to tylko chyba po to zeby mozna bylo uniknac zbyt wczesnego spalania mieszanki i uszkodzenia ukladu korbowo-tlokowego... a ja go sobie na sluch wyreguluje i bedzie zyl pacjent
vino1986 pisze:no dobra ale jezdzic przeciez sie bez tego czujnika da... to tylko chyba po to zeby mozna bylo uniknac zbyt wczesnego spalania mieszanki i uszkodzenia ukladu korbowo-tlokowego... a ja go sobie na sluch wyreguluje i bedzie zyl pacjent
no ewentualnie jesli zalejesz paliwo które będzie miało 70-80 oktanów .. i regulowanie na słuch chuja da będzie stukać
wiesz zawsze mozna na v-power go regulowac... bedzie mial kolo 95 octanow i bez problema sie go wyreguluje... ja nie tankuje na byle jakiej stacji... tym bardziej nie bedzie jakis shit zalany do regulacji
djmonkey pisze:po to jest ten czujnik aby przy dużym obciążeniu silnika np.jadąc pod górkę na wysokim biegu nie było stukowego zapłon się sam przestawi o 6- 13 st.
zgadzam sie z tym jednak nie posiadam takiego czujnika... wiec dlatego wychodze z zalozenia ze jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma... a zawsze mozna na obrotek patrzec i przeredukowac bieg nizej pozatem raczej nie bedzie stukowego tylko za bogato i bedzie jebac w wydech nieprzepalone paliwko
vino1986 pisze:zgadzam sie z tym jednak nie posiadam takiego czujnika... wiec dlatego wychodze z zalozenia ze jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma... a zawsze mozna na obrotek patrzec i przeredukowac bieg nizej pozatem raczej nie bedzie stukowego tylko za bogato i bedzie jebac w wydech nieprzepalone paliwko
hmmm ze zdjecia wynika ze w glowice jest wkrecany nad ssacym i na chyba pierwszym dolocie... nie wiem musze zobaczyc ale dziorki nie widzialem nigdzie nagwintowanej na jakis czujnik... bo mysle ze wymagala by zaslepienia przed odpalemiem a nic nie zaslepialem