Renault 5GTR rocznik nie wiem bo nie pytałem ale silnik dość dziwne bo 1.1 C1G na gaźniku, zamiast okrągłej cewki jest moduł cosik tak kombinowane , auto stoi faktycznie 2 lata a nie tak jak mi mówili 6 czy 7, wnętrze troszkę zniszczone ale nie ma tragedii, podłużnice i kielichy ok, ruda na podszybiu, klapie, progach, jak wsadziłem rękę za tylne światła to złapałem rurę z korka wlewu paliwa, woda pod siedzeniem kierowcy, ruda na mocowaniach fotela, podłoga pod wykładziną małe ogniska korozji, bagażnik ok, podszybie tam gdzie lewarek i aku ok, wszystkie mechanizmy od zamków i szyb trzeba przesmarować, podejrzewam że wszystkie łożyska w kołach do wymiany, auto bez LPG, belka chyba ok, jak poskakałem to cisza, dość sztywna, wszystkie mocowania zderzaków do roboty,rdza nad plastikami z tyłu, przedni pas nienaruszony, brak jakiejkolwiek rdzy, tył nie wiem, maska ma małe wgniecenie, drzwi od kierowcy wgniecione ponoć dostałe kiedyś w bok, nie duża stłuczka pod plastikiem ok, reszta ok.
koleś ustalił cenę 500pln, mówiłem mu o samych minusach, plusy zostawiłem dla siebie



koleś spoko, chce się jej tylko pozbyć, żeby matka nie musiała już płacić za nią OC
Tak więc w okolicach 10.12 biorę ją za 350pln, jak rozbiorę będę wiedział dokładnie czy da się ją uratować czy będzie to tylko dawca.
jutro jadę się dowiedzieć czy jak będzie stała np. dwa lata w garażu to czy może być nieubezpieczona i czy nie będę musiał potem tego wszystkiego nadpłacić



