Silnik 1.8 8V 3 gary na jałowym

kabar · Post autor: **kabar** » 16 września 2009, 20:32

Co ma cewka do ciśnienia na cylindrze? Jak nie ma sprężania to i zapłonu nie będzie. Możesz zrzucić głowice i zobaczyć co się dzieje, tak niskie ciśnienie to może wypalony zawór albo uszczelka walnięta. Ciężko stwierdzić bez oględzin. Mechanik robił "próbę olejową" przy pomiarze ciśnienia?

cyp · Post autor: **cyp** » 16 września 2009, 20:35

rzeczywiscie nie doczytalem o niskim cisnieniu

gufner · Post autor: **gufner** » 16 września 2009, 20:42

Nie robil. Podłączył tylko dynamo i zakręcil. Sprawdze najpierw czy mam iskre na tej świecy. Poźniej będziemy kombinować dalej.

vino1986 · Post autor: **vino1986** » 17 września 2009, 07:39

a na tych 3 pozostalych masz juz dobre cisnienie

czy tak samo niskie jak na tym jednym

-=wasq=- · Post autor: **-=wasq=-** » 17 września 2009, 08:50

w lagunei mamy

1) 2 cewki po 2 przewody na kazda
2) kopulka
3) palec
4) w niuektorych wersjach kopulka z palcem z czujnikiem
5) w niektorych wersjach jedna cewka wspolna

podjedz obejrzymy

lodoo · Post autor: **lodoo** » 17 września 2009, 09:23

przejedź się z odpiętym kablem i zobacz, czy jest różnica...
będziesz wiedział, czy jeździsz na 3 garach czy na 4...
w meganie jak padnie cewka na którymś garze to auto jeździ normalnie tylko tak dziwnie słychać no i trochę słabsze

gufner · Post autor: **gufner** » 18 września 2009, 18:18

Posłuchałem Lodoo (najprostrzy pomysł zawsze jest najlepszy

) i przejechałem na 3 garach. Niestety - moj pyrkosz chodzi na 4

3 garki to juz totalna patologia. Moja obawa przechyla się w stronę tego, że mam tak rozszczelniony tłok (pierscienie ew juz elipsy się porobiły) że nic on nie wnosi do mocy i działania silnika. Ehh kicha...

-=wasq=- · Post autor: **-=wasq=-** » 18 września 2009, 19:34

zadzwon jutr odo mnie zgadamy sie po 14 oblokam ta lage i cos sie moze wymysli mzoe to pierdola jakas

kureckie30 · Post autor: **kureckie30** » 18 września 2009, 19:40

sprawdz luzy na zaworach, sztuke masz na dwuch cewkach czy na rozdzielaczu??

gufner · Post autor: **gufner** » 18 września 2009, 19:49

Rozdzielacz. No a jak luzy byłyby za duże to by klekotał jak diesel. Ale pracuje cichutko. Chyba że coś jeszcze mają do powiedzenia te luzy?
a co do jutra to pracuje do 19 w morde

-=wasq=- · Post autor: **-=wasq=-** » 18 września 2009, 20:10

to o tej porze bede juz w garazu wiec mzoiesz jak chcesz pdjechac tylko dzwon wczesniej

kureckie30 · Post autor: **kureckie30** » 18 września 2009, 21:38

tylko luz to ci sie zmniejszył na zaworze wydechowym i dlatego znikneło ciśnienie, od źle wyregulowanego gazu tzn ukreconego zeby mało palił rośnie temp. spalania wypalaja sie gniazda i znika luz. im dłużej jeździsz w takim stanie zwiekszasz prawdopodobienstwo ze za chwile wypali sie zawór

-=wasq=- · Post autor: **-=wasq=-** » 18 września 2009, 21:58

ale gufi nie lpg

kureckie30 · Post autor: **kureckie30** » 18 września 2009, 22:15

a luzu na bank nikt nie sprawdzał nigdy....

-=wasq=- · Post autor: **-=wasq=-** » 18 września 2009, 22:41

obstawiam ze nie

msuze gufiego nakierowac na normalny warsztat a nie jezdzi po jakis dziadach