Strona 1 z 2
Głośna praca silnika
: 1 kwietnia 2012, 21:57
autor: jacky_cy
Więc tak,
Kiedyś było źle więc wymieniłem w zeszłe lato tłumik końcowy na nówkę i było ok. Po zimie zauważyłem, że renia pracuje za głośno. Na jałowym jest w miarę ok, ale pow. 2-2,5 tys. obr (nie mam obrotomierza więc około na słuch) zaczyna huczeć, a szczególnie na 5 biegu. Cały układ wydechowy jest szczelny, bo dokładnie sprawdziłem. Macie Panowie jakiś pomysł? Silnik mojej reni to C3J.
: 3 kwietnia 2012, 10:21
autor: egonn87
Może po prostu przeszkadza ci ten silnik
![:]](./images/smilies/yeah.png)
Dla mnie powyżej 2,5 jest stanowczo za głośno. Ew. sprawdź jeszcze nie wiem - świece zapłonowe, albo to wina nieszczelności na kolektorze wydechowym, ale jak mówisz że wszystko sprawdziłeś...
: 3 kwietnia 2012, 11:43
autor: RYCHO35
jacky_cy pisze:zaczyna huczeć, a szczególnie na 5 biegu.
trochę mało opisałeś ale może to skrzynia biegów? Brak w niej oleju lub poprostu zużyta?
: 3 kwietnia 2012, 17:48
autor: jacky_cy
Silnik broń Boże nie przeszkadza

Renią śmigam już ponad rok, byłem nią nad morzem, w górach i ogólnie przejechałem około 10 tys. Zajebiste auto! Świece kable wymienione 3 miechy temu. Z tego co piszecie to: zauważyłem, że jak jade prosto i ruszam kierownicą prawo lewo to natężenie nieprzyjemnego dźwięku wzrasta. Ostatnio na kanale od spodu poruszałem drążkiem zmiany biegów i zauważyłem, że chodzi "luźno". Chciałem podokręcać, ale wszystko tak zapieczone i zardzewiałe, że nie chciałem na chama jeszcze czegoś uszkodzić.
: 3 kwietnia 2012, 18:44
autor: Sylwó¶
nie zrozumiałeś wypowiedzi egonna87 -ten typ tak ma

a może łożysko w kole Ci chuczy powyżej jakiejś prędkości? ja tak miałem w golfie
: 3 kwietnia 2012, 19:22
autor: VivaxFalciparum
Mam bliźniaczą piątke i chyba porobiłem już wszystko co było do porobienia, a silnik w średnim zakresie obrotów po prostu jest głośny, własnie w taki 'huczący' sposób. -.-
ps, było i u mnie głośniej, wstawiłem zamiast kawałka zamocowanego na sztywno wydechu takie elastyczne złącze i zrobiło się o wiele lepiej.
: 3 kwietnia 2012, 21:00
autor: jacky_cy
A czy przyczyną może być lekko odstająca od podwozia rura wydechowa? Tzn. kiedy przy przyspieszaniu zwiększa się opór powietrza pod samochodem i powietrze to troche rusza tą rurą? Już kiedyś próbowałem ją "podciągnąć" no ale nie mam za bardzo jak, bo druty itp. dzwonią. Tłumik końcowy wisi prawidłowo. Ale ta rura... Wiem, że orginalnie powinna ją podtrzymywać coś w rodzaju wytłoczki. Jakiś pomysł?
: 3 kwietnia 2012, 21:09
autor: djmonkey
a tak sie zapytam w jakim stanie masz 1 pierścień uszczelniający kolanko wydechowe ? może to też być ogólna wina samych tłumików bądz wypalonej uszczelki między kolektorami najczęściej wypala sie na 2 skrajnych cylindrach i rzadziej na 2 środkowych .
: 3 kwietnia 2012, 21:49
autor: Sylwó¶
daj komuś się przejechać to Ci powie co jest

a co do tłumika to mój też wis na drucie i jest ok tylko czasem stuka o budę przy schodzeniu z obrotów aha , mam wycięty katalizator i po tym dopiero zrobiło się głośno w średnim zakresie obrotów
zrób tak :podnieś na lewarku przód auta-jedną stronę, odpal silnik i włącz bieg zacznij np od 2 i przejdź do 5 i słuchaj czy słyszysz jakieś huki ,następnie zrób tak samo ale z drugą strona auta ,to wykluczy Ci łożyska
: 4 kwietnia 2012, 15:10
autor: jacky_cy
A nie ma tu na forum jakiegoś klubowicza z okolicy Zielonej ? To bym podjechał, skonsultował...

W każdym razie sprawdze te uszczelki przy kolektorze? A może być kwestia katalizatora do wymiany? Kiedyś czytałem, że w Reniach katalizator może rozjechać się przy odpalaniu "na pych" i jeżdżeniu "na żydzie"...
: 4 kwietnia 2012, 21:36
autor: Sylwó¶
wg mnie katalizator odpada, a co ma palenie na pych do zużycia katalizatora? u mnie w 5 po 20 latach był w bdb stanie ,a co do jazdy na "żydzie" to powiedz mi skąd pompa zasysa paliwo ze zbiornika przy pełnym zbiorniku i skąd pompa zasysa paliwo gdy jest niski poziom paliwa i świeci się "żyd"

: 5 kwietnia 2012, 16:32
autor: egonn87
VivaxFalciparum pisze:
ps, było i u mnie głośniej, wstawiłem zamiast kawałka zamocowanego na sztywno wydechu takie elastyczne złącze i zrobiło się o wiele lepiej.
Chodzi ci o to cuś co się nazywa "końcówka drgań"?

Też to wstawiłem, ale różnicy zasadniczo nie widzę, chyba ze w portfelu

: 5 kwietnia 2012, 19:16
autor: VivaxFalciparum
Nawet nie wiem jaka nazwa tego czegoś jest. ^^
U mnie się zmienił zupełnie dźwięk samochodu i nie są takie mocne wibracje przenoszone na auto całe.
: 5 kwietnia 2012, 19:36
autor: tommies
Myślę że mówicie o złączu elastycznym. W R5 nie było takiego złącza (zaczęto je stosować później) a wydech jest na sztywno połączony z silnikiem. Zastosowanie takiego złącza z całą pewnością poprawi komfort, ale trzeba dać dodatkowe podtrzymanie układu wydechowego w części środkowej tj okolicach lewarka zmiany biegów - oczywiście na elastycznych gumach.
Niemniej nie ma to większego wpływu na głośność pracy silnika. Szukał bym innego powodu np rozciągnięty łańcuch rozrządu, brak oleju w skrzyni, niewyregulowane zawory...
Ale przede wszystkim jeszcze raz dobrze zbadał bym układ wydechowy - płyn do zmywania naczyń jest w tym wielce pomocny.
: 5 kwietnia 2012, 21:51
autor: VivaxFalciparum
No na prace silnika to nie wpłynęło, ale ogólnie na plus. Chociaż jeszcze nie jest dla mnie idealnie, ale nie jestem już pewien czy szukać problemu, czy to tylko szukanie dziury w całym i auto po prostu jest troche głośne. Najlepiej chyba jakby przejechał się nim ktoś z doświadczeniem w piątkach.