Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
Witam!! potrzebuje pomocy odnoisnie 2 rzeczy
jedna to nagly wzrost spalania z 9-10 l na 100km przy jezdzie mieszanej dosc ostrej do 12-14 na 100km przy bardzo spokojnej jezdzie jedyne to co sie zmienilo to temperatura na zewnatrz dodam ze ssanie jest reczne
druga rzecz to gdy silnik ma juz temperature 90 stopni to skacza mu obroty na wolnym biegu w sensie od 1000 do 2000 co zauwazylem jak zatkam reka wlot powietrza do filtra to autoamtycznie obroty sie zwiekaszaja pod 2000!! Z gory dzieki za pomoc
jak nie masz pojęcia to szukaj dobrego gaźnikowca bo sam to tylko pogorszysz a 9-10 przy obecnych temperaturach to jak dla mnie normalne spalanie pytanie jeszcze jakiej długości robisz trasy
owszem bo nie jestem mechanikiem ale 9-10 palil jak bylo cieplo na zewnatrz przy jezdzie pol na pol czyli pol miasto zakorkowane pol trasa no i czasem z nutka szalenstwa a teraz bez szalenstw nagle po spadku temperatury spalanie tak wzroslo dzis odkrecilem gaznik i nowe uszczelki zalozylem ale nie pomoglo a mechanicy w mojej okolicy nie wiedza co moze byc grane ja zucilem pomysl moze aparat zaplonowy ale jest nie regulowany a trasy to 15 km w jedna strone i po 6 godzina 15 w druga strone lub sie zdazralo nawet 100 km w jedna strone i wtedy spalanie nawet do 7 spadalo.
W 1,4 też na tym samym weberku przy trasach do 15 km w jedną stronę a jeżdżę obwodową w 3mieście palił przy tej temp. ok 9-10L. w trasie paliła książkowo 5,6l/100 czasem miałem problem odpalić furę przy -10 na benie ale to chyba z powodu że stała ze 3 dni na mrozie i maiłem wodę w paliwie. Także jak dla mnie też wszystko ok
ps. paliwo teraz jest słabszej jakości niż parę lat temu wnioskuję to po samym zapachu oraz że w mojej kuchence benzynowej 1l starczał na dłużej niż teraz
Renault Megane 1,6 16v 110KM
Clio Turbo
Regeneracja alternatów i rozruszników
mi mniej jak 7-8 na trasie czyli średnio 100km/h nie spaliła nigdy w sensie posiadaczem r5 jestem od 3 miesięcy!! bo to jest swap z 1.0 na 1.7 ale nie wiem kto to robił itp a teraz sam próbuje doprowadzić r5 do pełnej sprawności
Falujące obroty + praca silnika w ogóle możliwa po zatkaniu dolotu = nieszczelność w dolocie... wymień uszczelkę pod kolektorami, na głowicy. Kilka śrub i paręnaście złotych.
Dużo ludzi kombinuje z gaźnikami, nie sprawdzając tak podstawowych rzeczy. Na pewno jest dużo większe prawdopodobieństwo nagłej awarii uszczelki niż gaźnika. Do tego niskie temperatury na zewnątrz = większa rozszerzalność cieplna materiału kolektora, głowicy i samej uszczelki, kurczenie itd...
w tym wypadku chyba masz racje ja z góry założyłem ze to może być coś z gaźnikiem bo go czyszcząc nitrem ze sparzonym powietrzem (bo był tez trochę mokry z paliwa miałem zamiar sprawdzić czy gdzieś nie cieknie) to się uszczelniał i wskakiwały duże obroty wiec sadziłem ze może uszczelki pod gaźnikiem i wszystko nowe założyłem bo ich stan tez nie był rewelacyjny