Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.

Wywala plyn ukladu chl.

Jednostki wolnossące i doładowane, serducha renatek :-)

Moderator: Moderatorzy

GTszudi
Posty: 23
Rejestracja: 11 lutego 2010, 14:44
Lokalizacja: Pruszcz Gdañski

Wywala plyn ukladu chl.

Post autor: GTszudi »

Mam taki problemik z moja 5. Przy odpalaniu silnika wywala mi plyn przez zbiorniczek , jak juz odpali to wtedy jest hydrant.

Odpala wlasciwie normalnie , a ze jest temperatura jaka jest to dymi lekko na bialo , ale w zime wiekszosc aut tak ma.

Nie wiem co teraz w tej sytuacji robic , a ze tak powiem z "francuzami" mam pierwszy raz do czynienia i nie chce sie niepotrzebnie wbic w koszty.
Awatar użytkownika
tommies
Posty: 1474
Rejestracja: 5 maja 2008, 09:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wywala plyn ukladu chl.

Post autor: tommies »

Dobra rada - zacznij od przeszukania forum działu silników - takich tematów jest kilka, więc po co kolejne tworzyć?

Francuz czy inny chińczyk, ale przyczyna taka sama - albo totalnie zapowietrzony układ albo co najbardziej prawdopodobne walnięta uszczelka pod głowicą.
gonz

Post autor: gonz »

albo być może, po prostu załóż pełny korek na zbiorniczku, są dwa rodzaje z odpowietrznikiem i bez, w twoim przypadku może być tak, że trzeba założyć bez odpowietrznika
GTszudi
Posty: 23
Rejestracja: 11 lutego 2010, 14:44
Lokalizacja: Pruszcz Gdañski

Post autor: GTszudi »

czytalem , i uzywalem szukajki. nie znalazlem zadowalajacej odpowiedzi. autko kupilem niedawno , i z tego co mi wiadomo byl zalany woda , weze sa owiniete tasam izolacyjna tam gdzie sa otwory na srubki. myslalem ze moze zamarzla ta woda gdzies , i jak zalalem plynem to przez ten zator pompa wywala na zewnatrz. bo skoro na odkreconym korku podczas krecenia rozrusznikiem takie cisnienie sie nabija ze wywala go praktycznie odrazu ?
Awatar użytkownika
kabar
Posty: 2369
Rejestracja: 30 czerwca 2007, 23:11
Lokalizacja: £ód¼
Kontakt:

Post autor: kabar »

gonz pisze:albo być może, po prostu załóż pełny korek na zbiorniczku, są dwa rodzaje z odpowietrznikiem i bez, w twoim przypadku może być tak, że trzeba założyć bez odpowietrznika
W korku nie ma odpowietrznika. Są jedynie zawory ciśnieniowe. Wartość ciśnienia przy którym zawór się otwiera można poznać po kolorze korka (np. brązowy, błękitny).

Wstaw go do ciepłego pomieszczenia niech się "rozmrozi" może coś pomoże..
Awatar użytkownika
tommies
Posty: 1474
Rejestracja: 5 maja 2008, 09:42
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tommies »

Opisz dokładnie jak to z tym płynem chłodniczym. Znaczy wymieniłeś cały czy tylko dolałeś czy jak? Ech opisz co i jak bo nikt nie będzie zgadywał.
Wiesz, w tym roku w niektórych regionach były mroziki poniżej - 35 stopni C. Nawet stare płyny potrafiły zamarznac, bo ich rzeczywista temp. krzepnięcia było ok -20, a co dopiero woda :) Generalnie jakbyś przy tej temperaturze był "na wodzie" to z silnikiem na 99% można się pożegnać.
GTszudi
Posty: 23
Rejestracja: 11 lutego 2010, 14:44
Lokalizacja: Pruszcz Gdañski

Post autor: GTszudi »

wiec tak , byla woda , jak przyszly mrozy zostala spuszczona , i samochod stal nieuzywany , ja go wzielem na hol do garazu , wlalem plyn , weszlo 5l okolo , odpalam i mi odrazu cisnienie idzie na zbiorniczek , przy kreceniu rozrusznikiem doslownie wywala plyn.
jjmag

Post autor: jjmag »

źle odpowietrzony układ nie spłyneła woda z nagrzewnicy i przyłapalo nie ma dobrego obiegu i wytwarza nadciśnienie i jeszcze tysiąc innych powodów ale żeby cokolwiek zacząć z tym robić to najpierw wymień węże na te ze sprawnymi odpowietrznikami bo inaczej cała twoja robota psu w dupe, jak odpalisz chodzi równo czy jakby nie chodzil na jeden gar
GTszudi
Posty: 23
Rejestracja: 11 lutego 2010, 14:44
Lokalizacja: Pruszcz Gdañski

Post autor: GTszudi »

chodzi rowno, ma troche problem z odpaleniem ale to przez to ze paliwo sie cofa i slaby troche akumulator. nie wiem tez za bardzo jak dokladnie odpowietrzyc ten uklad.
jjmag

Post autor: jjmag »

jak nie masz odpowietrzników na przewodach to możesz się bawić do usranej śmierci
GTszudi
Posty: 23
Rejestracja: 11 lutego 2010, 14:44
Lokalizacja: Pruszcz Gdañski

Post autor: GTszudi »

mam tam powkrecane srubki. jak odkrecilem jedna z przewodu idacego do nagrzewnicy to ciagle leciala para
jjmag

Post autor: jjmag »

zasada odpowietrzenia jest bardzo prosta śrubki powinny być trzy dwie na wężach do nagrzewnicy 3 na wężu górnym pompa chłodnica odkręcasz wszystkie na zimnym silniku wyciągasz zbiorniczek wyrównawczy powyżej lini maski mocowany jest opaska gumową im wyżej uda ci sie go podwiesić tym lepiej na odkreconych odpowietrznikach zalewasz płyn do zbiorniczka do momentu przelania sie przez odpowietrzniki płynem osobiście wole przelać litr wiecej odpowietrzniki zamykasz juz jak zacznie sie nimi przelewać ostatnie zakęrecasz idące te do nagrzewnicy i dopiero odpalasz a para ci szła bo nie zalałeś całego obiegu druga sprawa gdzie ty tam zmieściłeś 5 litrów płynu jak katalogowo tyle nie wchodzi
Awatar użytkownika
tommies
Posty: 1474
Rejestracja: 5 maja 2008, 09:42
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tommies »

Czyli zapowietrzony.
Aby odpowietrzyć robisz w skrócie tak:
Odkręcasz korek chłodnicy i wlewasz na maxa płynu, zamykasz. Zawieszasz wysoko na otwartej masce zbiorniczek wyrównawczy, napełniasz go max płynem a następnie odkręcasz odpowietrzniki i czekasz aż przestanie lecieć powietrze a zacznie płyn. Można po kolei odkręcać i zakręcać. Uruchamisz silnik i czekasz aż zrobi się pełen obieg tzn. otworzy się termostat - łatwo sprawdzić bo chłodnica zrobi się ciepła. Gasisz silnik i jeszcze raz delikatnie odpowietrzasz śrubami. Oczywiście cały czas musi być poziom w zbiorniczku wyrównawczym - dolewki płynu. Kontrolujesz też temp. silnika.

W Twoim przypadku pozostaje mieć nadzieję że nie rozwaliło nagrzewnicy. Kontrola/wymiana płynu chłodzącego to jedna z podstaw po zakupie nowego auta - zwłaszcza tak starego.
jjmag

Post autor: jjmag »

z nagrzewnicy jak z nagrzewnicy ale widziałem nie jeden przypadek że w bloku została i tuleje popekały
GTszudi
Posty: 23
Rejestracja: 11 lutego 2010, 14:44
Lokalizacja: Pruszcz Gdañski

Post autor: GTszudi »

jak Boga kocham weszlo mi 5 litrow plynu. no to widze ze musze jechac na zlomowiec po waz , bo w tych 2 od nagrzewnicy mam srubki ale w tym od pompy do chlodnicy juz nie. no to jade :)
ODPOWIEDZ