Wyczekany urlop i zasłużone wakacje. Wakacje w garnku jak to przedstawiłem mojej Gosi.
Miejsce do którego się wybraliśmy opisane jest tutaj:
[center]http://ceramika.bieszczady.pl/[/center]
Dla tych, którym nie chce się klikać napiszę, że jest to pracownia garncarska w niskich Bieszczadach (o ile w ogóle można w ten sposób nazwać tę część Polski).
Ale od początku....
Przejazdem przez Kielce zaczepiliśmy o miedzianą.
I niespodzianka na całego. Zawody CLASSIC AUTO.
Banan na japę wszedł mi od momentu jak na drodze zobaczyłem zapiepszające między autami 911

Wrzucam tylko jedną fotkę bo jestem zpierdzielony po ponad 600 km jazdy.[center]

Jutro będę zachwalał miejscówkę, wrzucę resztę fot z CA i parę fotek z miejscówki.... bo dziś padam na ryj.http://ceramika.bieszczady.pl/