Renault 5 Klub Polska

Witam!

Mam pytanko, jak wymienia się żarówki odpowiedzialne za podświetlenie licznika w R5 Campus (`88) ? Deska jest wąska (ta biedna ).

wyjmujesz z deski zegary i od tylu wsadzasz w nie zarowki...
zassaj sobie serwisowke z dzialu technicznego to obczaisz jak sie wyjmuje zegary i robi inne rzeczy

1 zdejmujesz daszek od zegarow (do gory wybic trzeba go)
2 zdejmujesz dolna czesc kolumny kierownicy (3 srubki od spodu)
3 wkladasz tam lape odczepiasz linke od predkosciomierza
4 podwazasz srubokretem blaszki znajdujace sie po bokach calego licznika i wyjmujesz troche licznik, odlaczasz kostke z tylu i masz licznik w rekach

taaa graczu... jakby to nie byla biedna deska z campusa to wlasnie by tak wygladalo....

Lodoo pisze: zassaj sobie serwisowke z dzialu technicznego to obczaisz jak sie wyjmuje zegary i robi inne rzeczy

A gdzie jest ta serwisowka, bo chyba jestem slepy i jej nie moge znalezc

Proszę:

http://www.sendspace.pl/file/5lmEFTEW/

Download na tacy

Następnym razem spróbuj poszukać w wyszukiwarce... na bank pomoże

Lodoo pisze:taaa graczu... jakby to nie byla biedna deska z campusa to wlasnie by tak wygladalo....

ale ja mam biedna deske "campusowa", wymienialem te zaroweczki i wlasnie tak to wygladlo

Dzieki za instrukcje i link do serwisowki. Niestety poleglem przy probie odczepienia linki od predkosciomierza, za nic nie chce puscic

graczu pisze:

Lodoo pisze:taaa graczu... jakby to nie byla biedna deska z campusa to wlasnie by tak wygladalo....

ale ja mam biedna deske "campusowa", wymienialem te zaroweczki i wlasnie tak to wygladlo

w tej kanciastej jest daszek w ogole??

Jest, schodzi caly "front", ktory jest ciemniejszy od reszty.

Wszystko jest bardzo pieknie opisane jak wymienic żarówki.
-zdjąłem daszek ( pociągajć dół do siebie i do góry)
- odkręciłem dolną osłonę kolumny kierownicy ( 3 śruby kluczem Torx)
- po podważeniu bocznych blaszek licznik lekko wysunął
Wszysko pieknie ale została linka szybkościomierza. Za cholerę nie mogę jej odkręcić. Nie chcę robić tego na siłę , zeby nie uszkodzić licznika. Jak próbuję ją odkręcić to widzę , ze aż licznik się odgina od obudowy. Czy ktoś to robił i moze jest jakis patent na to?
Przez linkę stanąłem z pracą. Moze mi ktoś udzieli jakiejś rady jak to zrobić?

hmmm... ja w clio ph1 (a mysle ze mocowanie linki licznika jest podobne jesli nie takie samo) wzialem samozaciskajace sie zabki scisnalem ten "pierd.olnik" zaraz na koncu linki i poszlo...
jesli w 5 jest inaczej to sorry, ktos inny Cie pokieruje...

kiedyś miałem podobny problem z linką ale puściła (po długiej walce)
Jak wlazło to musi wyleźć
Zawsze można też puścić po drugiej stronie linki

dokladnie tak jest... jest na koncu linki taki pierscien jakby i sie go sciska mocno z 2 stron - ale w odpowiednim miejscu - powinno byc wyczuwalne ze pracuje w tym miejscu - i wtedy zaczepy lekko popuszczaja... i wtedy lekko obracajac w jedna i druga strone mooocno wyciagamy linke za ten pierscien

a to jednak:) ... sciskasz tam gdzie jest zgrubienie zeby z tego pierscienia zrobic 'jajko' zeby zaczepy puscily i voila!