Strona 1 z 1
					
				GTE - umarły mi halogeny przednie...
				: 11 kwietnia 2008, 17:22
				autor: supermonster
				Mam następujący problem - parę dni temu zauważyłem że przestały mi działać przeciwmgielne z przodu, które świetnie do tej pory działały.
Kontrolka na desce się świeci.
Żarówki są OK.
Gniazda zarówek były zasniedziałe ale wyczyściełem - dalej nic. Dorwałem kilka przekaźnikow na złomie - nie do końca identyczne jak ten co mam, porobiłem testy ale nie działają halogeny dalej...
Przy włączaniu halogenów słychac tykniecie przekaźnika pod maską od strony pasażera - ma tykać czy nie ma tykać?
Przekaźniki są dwa - na nadkolach po obu stronach pod maską.
Dzięki za wszelką pomoc.
			 
			
					
				
				: 11 kwietnia 2008, 17:28
				autor: Piotrek
				odepnij przewód za przekaźnikiem który idzie do halogenów i sprawdź na krótko. daj fotki tych przekaźników a dokładniej tych rysunków (na nowych i starych). Mogą się różnić tym ze na inną nóżkę dają napięcie. wysterowanie pójdzie ale nigdzie dalej nie wyjdzie.
			 
			
					
				
				: 11 kwietnia 2008, 18:01
				autor: makhi
				może z masą nie styka jeśli były zaśniedziałe przewody.
			 
			
					
				
				: 11 kwietnia 2008, 18:43
				autor: Ronin317
				Sprawdz jeszcze, czy dziala klakson, jesli nie, to mozliwe, ze kostka, ktora znajduje sie pod reflektorem prawym - musisz go zdjac i jescze atrapke - moglo cos zasniedziec i nie laczy.
			 
			
					
				
				: 11 kwietnia 2008, 18:48
				autor: Piotrek
				co ma klakson do kostki przy reflektorze? a że styki zaśniedziały to też mogło tak być
			 
			
					
				
				: 11 kwietnia 2008, 19:55
				autor: lodoo
				w GTE i GTT pewnie ma 
zwracam uwage: PRAWYM - czyli nei to co normalnie przy lewym gdize jest podpieta wiacha silnika
 
			 
			
					
				
				: 11 kwietnia 2008, 20:00
				autor: Piotrek
				no jeżeli przy naciśnięciu na klakson włączają się światła to warto sprawdzić 

 
			 
			
					
				
				: 11 kwietnia 2008, 20:21
				autor: lodoo
				nie... warto sprawdzic bo halogeny i klakson mogabyc w 1 wtyczce ktora mogla sie rozlaczyc...
pomysl troche...
			 
			
					
				
				: 11 kwietnia 2008, 20:48
				autor: supermonster
				szczp pisze:odepnij przewód za przekaźnikiem który idzie do halogenów i sprawdź na krótko. .
to nie bardzo rozumiem...
Przekaźniki mają te same rysunki - resztki inteligencji podpowiedziały mi to zanim je wyciągałem ze złomu...
Klakson działa.
 
			 
			
					
				
				: 11 kwietnia 2008, 20:53
				autor: Arti
				weź zwykłą kontrolkę i ograniczaj po kolei
zacznij od kostki halogena i leć w "doł"
			 
			
					
				
				: 11 kwietnia 2008, 21:14
				autor: Ronin317
				szczp pisze:co ma klakson do kostki przy reflektorze?
W przypadku GTT i GTE, ktore w pewnych wzgladach jest podobne, akurat ma - sa na jednej masie. Ale jesli klakson dziala, mogl sie np. plusik gdzies sypnac.
 
			 
			
					
				
				: 12 kwietnia 2008, 09:41
				autor: Piotrek
				kurcze cały problem polega na tym że nie potrafię tego wszystkiego wytłumaczyć.
a chodzi mi o to żeby wziąć 2 przewody jeden na plus 2 na minus i sprawdzać po kolei czy świecą przy każdych złączeniach aż sie dojdzie do przekaźnika. na przekaźniku w miejscu przewodów wychodzących do halogenów dostawić żarówkę 12v i sprawdzić czy świeci.
jeżeli tak to przekaźniki są ok i trzeba iść dalej w stronę przełcznika
			 
			
					
				
				: 14 kwietnia 2008, 21:51
				autor: supermonster
				Wyszarpałem dziś cały przód GTE i naprawiłem te zakichane halogeny!  
 
Okzało się że we wspomnianej kostce pod prawym reflektorem (3-pinowa) zaśniedział i ułamał się czerwony kabelek. Widocznie musiała być nadłamana izolacja i woda poczyniła zniszczenia. Jutro skombinuję z roboty wsuwki elektryczne i ładnie to wszystko połączę pomijajac kostke - kabelek się tak nieciekawie ułamał, przy samej wtyczce... 
Dzięki chłopaki za podpowiedzi!
 
			 
			
					
				
				: 14 kwietnia 2008, 22:00
				autor: Arti
				ja dziś składająć do kupy miałem problem z halogenami
i były zaśniedziałe piny przy przekaźniku z prawej strony pod lampą
już działa
			 
			
					
				
				: 14 kwietnia 2008, 22:49
				autor: Piotrek
				a najgorsze w tym wszystkim jest to że prądu nie widać