Renault 5 Klub Polska

Witam wszystkich fivemaniaków ciepło !
Jestem tu nowy, ale piątkami kręcę się już kilka lat, teraz dożynam trzecią...
Spotkał mnie dziwny przypadek - rozrusznik milczy jak zaklęty, bateria OK (np. lampy świecą), to nie jest brak styku na klemach, nie odzywa się też elektromagnes (tzw. bendix) rozrusznika, z dużej góry auto pali, czyli paliwo, zapłon OK.
Teraz najciekawsze - po przekręceniu kluczyka nie zapalają się kontrolki od ciśnienia oleju i temperatury ! (świecą inne kontrolki, np. rezerwa...)

Czy ktoś z szanownych forumowiczów miał kiedyś padniętą stacyjkę ? Bo mnie się to nie przydarzyło (jeszcze).
Już zdążyłem się zorientować że schematu do całości raczej nie zdobędę, ale może ktoś dysponuje oznaczeniami kabli przy stacyjce?

Pozdrawiam

Mr.bernard
Campus 1,4 na jednopunkcie, ostatni rocznik, niekoniecznie najlepszy...

obstawiam kostke przy lewym leflektorze - est tam kabel sterujacy rozrusznikiem oraz kabelki od czjnikow....

PS. masz sie czym chwalic ze dozynasz 3 renie

Dzięki za podpowiedź, ale muszę bronić swojego honoru:
pierwszą piątkę kupiłem od górala (jeśli wiecie o co chodzi), rocznik 84' ale tylko w papierach, faktycznie 81, wsteczny wypadał od razu, jak tylne zawieszenie wpadło do auta dałem sobie spokój;
w drugiej ktoś przełożył skrzynkę z V na IV, półosie były docięte (damy radę, nie?),
po 300 000 zaczęły się problemy z silnikiem - dałem spokój;
trzecia uczciwie przyjechała z Lubeki na własnych kołach i służyła przez 70 tys.
Ale polskie drogi (sami wiecie) - drążki do roboty, a teraz wyskoczyła dziura w podwoziu obok mocowania drążków skrętnych - za parę kilometrów będę miał tylne koło w środku auta.
plus kilka innych szczegółów - krótko mówiąc szybciej i może taniej kupić następne auto a nie robić stare, zwłaszcza że nie jest to żadna baccara...
Owszem, piątka nie jest najważniejszą miłością mojego życia, przyznaję, trudno...

W każdym razie dzięki za pomoc

Mr.bernard

jak nie pomoze to daj znac...bedizemy myslec dalej... sprawdz mase silnika jeszcze...

my tu ratujemy raczej piateczki a nie zajezdzamy

tam jest taki biały przewód dochodzi do kostki przy skrzyni biegów ja miałem takie same objawy jak ty teraz opisujesz

Jak brakuje kontrolek to pewnie masa na silnik ale u mnie w czerwonej reni ktoś robił odcięcie zapłonu i na kablach do stacyjki zrobił szybko złączkę i raz działa raz nie wywaliłem i po kłopocie

Dzięki wszystkim !
Szacunek dla Lodoo! Bingo!
Urwał się kabel od masy silnika. Tylko po ciemku nie zauważyłem. Koniec paniki.

Pozdrawiam

Mr.bernard

a ja miałem 2-3 razy cos podobnego ze rozrusznik nie kręcił-ale tylko gdy silnik był ciepły- z rana pali jak należy-jak na stacji paliw zgasiłem to nie ma uproś -dopiero na popych odpalił. to było tuż po kupieniu R5 od radari -teraz juz miesiąc jeździ i nic takiego się nie dzieje. też ciekawe...

To dokrec mase Tez to przerabiałem

Ja tam przy takich objawach musiałem wymienić rozrusznik był tak wyjechany w środku że nie dało się rady już nic zrobić...

180 zeta na allegro i jazda dalej bez problemików