Strona 1 z 2
Problem z rozusznikiem
: 28 października 2007, 08:46
autor: elmatias88
Nie działał mi rozusznik.... Wymieniłem go na sprawny, bo przy mnie został sprawdzany z innej reni... Przykręciłem rozrusznik....podłączyłem co trzeba, próbuje odpalic... był taki chwilowy tradycyjny trzask... po czym tak jakby napiecie znikneło...kombinowałem jak tylko potrafiłem i
po każdym przekręceniu kluczyka nawet nie ma tego trzasku jest cisza... Czy możliwe jest że mam akumulator za słaby?? W sumie renia stała koło miesiaca bez odpalania... Prosze o pomoc bo mnie to już wszystko WK....wia...
: 28 października 2007, 13:58
autor: Karol
a świecą się kontrolki, jak kluczykiem kręcisz?? przygasają?? jak auta nie odpalałeś miesiąc, to się zastało

mógł się aku rozładować

a jak rozrusznik trzaska, a nie kręci, to jest h.. warty

ma tulejki powybijane, i to go blokuje
jak masz paris rhone, to chyba można dokupić tulejki za grosze. ja np. mam duceliera, i nie hu hu, tulejek już nie ma nigdzie.
: 28 października 2007, 14:11
autor: lodoo
opisz dokladnie objawy to moze sie cos poradzi...
sprawdz naladowanie aku, obadaj kabelki...
: 29 października 2007, 18:16
autor: elmatias88
No można powiedziec że delikatnie przygasają... No właśnie w tym rzecz ze rozruchol był sprawny jak go sprawdzałem u zioma... No a tu bach...
: 29 października 2007, 21:38
autor: Yakkul
Po co się wyginać. Wyjmij go i sprawdź na zewnątrz, jak będzie działał to pozostanie ci sprawdzić kable.
: 30 października 2007, 12:06
autor: Karol
przepraszam za wielkość obrazka, ale skanowałem to "nasz szybko", by pomóc koledze

: 30 października 2007, 14:44
autor: cyklista
CZYSTY SKANER ♣
: 30 października 2007, 16:49
autor: Karol
serio?? żartujesz chyba. jest brudny jak nieszczęście

nie mam czasu nawet pokoju posprzątać, a co dopiero skaner wyczyścić.

ale solidny jest

no i kosztował swoje

: 31 października 2007, 09:33
autor: elmatias88
Dzieki chłopaki... Jeszcze kilka pytań... sprawdziłem ten rozrusznik tak jak na rysunku od Karola zrobiłem sobie taki test... elektromagnes jest sprawny... teraz czy to może byc wina kabli?? Jak to mam sprawdzic?? albo jeśli to wina kabli to jak mam naprawic usterke??
zamontowałem spowrotem rozrusznik... no i jest znowu cisza nawet elektromagnes nie zaskakuje tak jak przy moim teście...
: 31 października 2007, 10:08
autor: lodoo
sprobuj podlaczyc na krotko elektromagnes - czy bedize wtedy krecil... jak tak to znaczy ze masz uwalony kabelek sterujacy rozrusznikiem - bialy (albo zolty

) kabel w kostce przy lewym lefrektorze
: 31 października 2007, 14:25
autor: elmatias88
spoko ale to jest ten kabelek taki cienki prawda?? Jak go mogę naprawic?? Tzn czy to jest ten przy rozruszniku?? dzieki
: 31 października 2007, 15:15
autor: Karol
ten cienki jest chyba od elektromagnesu. a te grube są chyba od silnika rozrusznika.
jak naprawić?? spróbować zrobić jakiś mostek, czy coś... np. na szybko złączkach...
: 31 października 2007, 22:46
autor: Yakkul
Nie chce mi już się pisać na ten temat

więc zacytuję:
.....
1. Gruby przewód połączenie akumulatora z automatem rozrusznika zawsze pod napięciem 12V.
2. Cienki przewód wychodzący z automatu rozrusznika połączony jest ze stacyjką, to on steruje automatem.
3. Gruby krótki przewód wychodzący z automatu i wchodzący w stojan, doprowadza +12V na uzwojenie stojanu i szczotki rozrusznika.
Żeby sprawdzić działanie rozrusznika nie trzeba go wymontowywać z samochodu, wystarcza łączenie na "krótko" przewodów przy automacie rozrusznika.
Łącząc przewody 1 i 2 powodujemy zadziałanie automatu rozrusznika - pomijamy wtedy stacyjkę i przekaźnik. Jeżeli wtedy rozrusznik kręci to szukamy winy w przekaźniku lub stacyjce. (czasem w obwód wmontowany jest ukryty wyłącznik montowany własnoręcznie przez właściciela samochodu)
Jeżeli jednak rozrusznik nie zakręcił to:
Łącząc przewody 1 i 3 powodujemy włączenie samego silnika rozrusznika, jeżeli rozrusznik oraca to winny jest automat, jeżeli nie kręci nadal to wina jest po stronie samego silniczka czyli zawieszone lub kruciutkie szczotki, uszkodzony wirnik lub uzwojenie stojanu.
Wszystko to jednak jest sprawą drugorzędną, podstawą jest sprawdzenie przed przystąpieniem do weryfikacji rozrusznika stanu akumulatora i połaczeń, czyli klem i przewodów pomiędzy karoserią i silnikiem.....
: 1 listopada 2007, 09:50
autor: Karol
Yakkul pisze:
.....
Jeżeli jednak rozrusznik nie zakręcił to:
Łącząc przewody 1 i 3 powodujemy włączenie samego silnika rozrusznika, jeżeli rozrusznik oraca to winny jest automat, jeżeli nie kręci nadal to wina jest po stronie samego silniczka czyli zawieszone lub kruciutkie szczotki, uszkodzony wirnik lub uzwojenie stojanu.
jeżeli nie kręci nadal, to mogą byc solidnie wybite tulejki

ja tak mam, raz na jakiś czas, że w ogóle nie wydaje dźwięku

ale ale ja wiem, co mam z rozrusznikiem, wiem, jak go naprawić, tylko nie mam hajsu na nówkę, a używki nie chcę

: 1 listopada 2007, 11:52
autor: karkosz
No w sumie z rozrusznikiem u siebie walcze od momentu zakupu autka czyli juz okolo 2 lata,na poczatku byl elektormagnes pozniej szczotki tulejki,a on jak dalej mial humory tak ma czasem musze kilka chwil cykac aby zakrecil,przewody sprawdzone wszystkie na krotko jak go zepne to kreci,ale tutaj bym stawial na kabelek w kostce pod reflektorem wyroznia sie jest grubszu od innych w tej kostce.