Renault 5 Klub Polska

Powiedzcie mi jak wyczaic miejsce z kąd mi kapie płyn, jak jadę to czuć w samochodzie płyn taki co dopiero odparował, otwieram maske patrze po przewodach niby syche a widze że go troche ubywa, i rano mam małe problemy z odpaleniem tak jakby świeca była mokra silnik trochę kuleje, pochodzi dosłownie 15-20 sekund i zaczyna równo pracować

Odpalanie autka do plynu to chyba nijak sie ma. Jakbys mial uszczelke wywalona to pewnie juz by nie odpalil, a jesli udaloby mu sie zagadac, usłyszal bys ze cos nie tak jest
Jak czujesz w kabinie opary plynu sprawdz czy ci nie przecieka nagrzewnica. Najlatwiej wsadzic palucha w miejsce gdzie wchodza z komory przewody doprowadzajace plyn do nagrzewnicy i wyczowac czy jest mokro na nich, oraz na obudowie na dole nagrzewnicy. Aby upewnic sie czy masz usczelke pod glowica oki, wystarczy odpalic autko i po pewnym czasie jak pochodzi odkrecic korek od zbiorniczka wyrownawczego. Jak uslyszysz bul bul psyt, buch, trach i chlapnie ci woda w twarz znaczy ze uwalona uszczelka
Jak ani jedno ani drugie to kledz sie pod autko i szukaj No inaczej nie da rady.

Tak to bym widzial

uszczelke pod głowicą wymieniali mi 2 lata temu w serwisie to raczej odpada, ostatnio wymieniałem odpowietrznik na weżu chłodnica -b pompa zastanawiam sie czy przy duzym cisnieniu w układzie znowu tamtedy sie troche poci

Silnik kuleje przyczyn może być wiele.

Co do układu chłodzenia spróbuj porządnie odpowietrzyć

Korka w chłodnicy absolutnie nie odkręcasz.

Odłączasz zbiornik wyrównawczy podnosisz go powyżej silnika,
lejesz płyn do kreski max.
Odkręcasz odpowietrznik na najgróbszym wężu czekasz aż będzie lał się sam płyn bez bąbli powietrza.
Zakręcasz odpowietrznik
Teraz kolej na dwa pozostałe odpowietrzniki postępujemy w ten sam sposób.
Mocujesz zbiornik wyrównawczy na swoim miejscu i zakręcasz.

Dolewasz płyn do kreski max.

Dopiero teraz odpalasz silnik musi się porządnie zagrzać, aż włączy się wentylator.
Wyłączasz silnik

Czekasz aż ostygnie, przynajmniej 20min. Jak nie chcesz mieć nieprzyjemności nie odkręcaj podczas pracy silnika żadnych odpowietrznikow nie radzę też tego nawet jak stoi zagrzany.

Podnosisz znów zbiornik wyrównawczy odkręcasz i po kolei odpowietrzasz - odpowietrzniki w kolejności jak poprzednio opisałem.

Mocujesz zbiornik na swoim miejscu lejesz płyn do kreski max. zakręcasz. Masz już prawidłowo odpowietrzony układ.

Jak silnik jest gorący/ zimny w zbiorniku poziom płynu będzie się wachał ale jak masz poniżej min to jest coś nie tak, jak wywala sporo pow max masz źle odpowietrzony układ

Pisałeś że w kabinie czuć więc jeśli po odpowietrzeniu okaże się że płyn ci ubywa
czeka cię sporo roboty żeby dostać się do nagrzewnicy, musisz zdjąć wszystkie plastiki.

Na zewnątrz jak chcesz sprawdzić szczelność układu najlepiej pod rozgrzanym silnikiem rozłożyć pełno gazet i zobaczysz gdzie kapie.

Gdyby uszczelka była walnięta napewno byś to odczuł.

- Jeśli woda by się dostała do cylindrów z rury leciał by bardzo jasny biały dym
- Olej byłby w "kropki" a rozgrzany szarawy mętny

No i z takim silnikiem raczej nie dało by się jeździć

Odpowietrzony układ mam jakbym niemiał to by mi centralka nie grzała a odpowietrzac umię powiem że zauważyłem jak niewłańczam dmuchawy to nie czuc płynu w samochodzie, jak podniose maskę czuć płyn czyli to chyba nie centralka

Kontynuje temat chce kupic chłodnice bo moja zaczeła sie pocic mam do wyboru kupienie nówki lub używanej która jest jeszcze w innym samochodzie dokładnie taka sama jak moja od 1.4. powiedzcie na co zwracac uwaę przy kupnie używanej.
powiem że zależy mi na czasie musze pojąć decyzję najpóźniej jutro.
Nowa ma kosztować 220 -270zł. a używana 120zł. z wymianą.

czyktoś może sie wypowiedzieć

ciężko powiedzić
zwróć uwagę czy niejest popękana, klejona i czy niema śladów ,że już ciekła
lepiej też jak wyglada na wmiarę nową

lepiej nową jeśli masz na to kas. kupisz używana za połowę ceny i za jakiś czas nie wiadomo co z nią będzie.

i chyba tak zrobię bo nie jestem zabardzo przekonany do uzywki a dolewanie płynu później może mnie wiecej kosztowac jak nowa

ulubione powiedzenie wasq :

uzywana juz masz wiec po co Ci druga

wiec jade jutro zamawiać nówke jak zakupię wkleje zdiecie

slusznie...
obejrzyj nagrzewnice czy przypadkiem sie nie poci....

a szyby ci nei paruja czasem jakos tak nadzwyczajnie??

No tak jak chłodnica to nową to jedno, ale i poszedł bym za radą Loodo sprawdź dokładnie. Ja też miałem męczarnie ale przynajmniej teraz mogę wsiadać do auta z czystym sumieniem

po dzwonku w Zakopanem kupiłem chłodnice używkę do 1.7, czyściutka... Założyłem i... do tej pory na niej jeżdżę i zero kłopotów. Więc tak nie do końca z tymi nówkami...