Wędkarstwo
: 1 lipca 2007, 18:47
				
				Zapraszam szanownych Forumowiczów do konwersacji  
			

 haczyk na kawalku zylki przyczepiony do konca galezi... drugi koniec mialem w rekach
 haczyk na kawalku zylki przyczepiony do konca galezi... drugi koniec mialem w rekach 
 i podbieraki... i podobaja mi sie takie fajne male gumowe sztuczne rybki:-D
 i podbieraki... i podobaja mi sie takie fajne male gumowe sztuczne rybki:-D

 jak dożyję
 jak dożyję
 lol
 lol

 (browar tez byl ehhe)   takie  fajne male rybki sie lowilo na  "szczytówke" , zlowilem trochenaście   a nawet bym powiedzial trochedziesiąt ,  polowa  zostala wypuszczona  a opolowa na przynete .
 (browar tez byl ehhe)   takie  fajne male rybki sie lowilo na  "szczytówke" , zlowilem trochenaście   a nawet bym powiedzial trochedziesiąt ,  polowa  zostala wypuszczona  a opolowa na przynete .
 
 
 
  to co złowił i nie wiem czy czasami się mi nie obiło o uszy że karta przypada na województwo
  to co złowił i nie wiem czy czasami się mi nie obiło o uszy że karta przypada na województwo  
 Polski Związek WędkarskiLodoo pisze:a co to PZW
hehe
nie no ja do ryb to sie nie nadaje..


no tak myślałemLodoo pisze:no to byl zart...
 A powaznie, to jezdzilem swego czasu na mistrzostwa w móchowym, ze starszym i znajomymi jego, np. panem Krzysztofem (nie pamietam nazwiska) z Krakowa, jakims tam mistrzem
 A powaznie, to jezdzilem swego czasu na mistrzostwa w móchowym, ze starszym i znajomymi jego, np. panem Krzysztofem (nie pamietam nazwiska) z Krakowa, jakims tam mistrzem  Jedynie widzialo sie co oni wyprawiaja z tymi mószkami
 Jedynie widzialo sie co oni wyprawiaja z tymi mószkami  Poezja
 Poezja 
 ja sie tez do wędkarstwa nie nadaje
 ja sie tez do wędkarstwa nie nadaje  jak byłem młodszy, to polowaliśmy na raki z kolegami
 jak byłem młodszy, to polowaliśmy na raki z kolegami  ale potem je wypuszczaliśmy
 ale potem je wypuszczaliśmy  
  :P:P
:P:P jedynie co, to najwyżej mi one smakują np. z grilla jak ktoś coś fajnego złapie
 jedynie co, to najwyżej mi one smakują np. z grilla jak ktoś coś fajnego złapie 