Renault 5 Klub Polska

Mam pytanie odnośnie klem przy akumulatorze.
Macie jakieś namiary / pomysły, gdzie kupię jakieś szybko i łatwo zdejmowalne (tj. bez pomocy narzędzi) klemy?
Może ktoś z Was ma takie i ma jakieś spostrzeżenia na ten temat?
Są na "alledrogo" klemy "typu francuskiego" (fajnie to brzmi )
http://allegro.pl/klema-minusowa-francu ... 98309.html
Są też samozaciskowe
http://allegro.pl/klemy-do-akumulatora- ... 31582.html

Co o nich sądzicie? Dodam może, że zasadniczo pomyślałem o takich klemach nie z powodu problemów z aku w reni, tylko z powodów kiepskiego aku w moim drugim samochodzie.
Chcę mieć możliwość łatwego wyjmowania aku na mroźne noce.
Może macie jeszcze jakieś inne klemy na oku?

typ "francuski" był montowany w renówkach, sam mam w kangurku i działa dobrze a co do tych samozaciskowych to wyglądają trochę tandetnie ale może coś takiego? http://www.mazuria.com/klemy-z-oslona-pvc.html

Te z pierwszego zdjęcia nawet wyglądają sensownie o ile są wykonane z mosiądzu (a na zdjęciu na to wygląda). Zaciskanie chyba mimośrodowe tymi małymi dźwigienkami. Nie wiem tylko po co są te boczne śruby? Może żeby dostosować średnice klemy do bolca w akumulatorze. Jeśli tak to przy każdym założeniu wystające wkręty będą niszczyć ołowiane wyprowadzenie w akumulatorze.
Nie za bardzo też podoba mi się mocowanie kabla do klemy. Licha blaszka dokręcana dwoma śrubami. Przy nowym kablu pewnie zda egzamin ale przy starym gdzie na ogół każdy drucik w kablu jest nieco zaśniedziały, to może dobrze nie łączyć. Ale jakby dobrze oczyścić kabel i przed złożeniem nasmarować to pewnie by i działało.

W tych "Francuskich" to nawet nie za bardzo widzę jak ma być mocowany kabel. Pewnie powinien mieć oczko wkładane pod tę trójramienną śrubę (nakrętkę? - nie widać) mocującą.

W sumie bardziej mi się widzą te pierwsze.

ja mam w Alpinie jedną bo minusową tylko taką:

http://tomas-tuning.com/akcesoria-elekt ... _1565.html

sprawdza się super i tak naprawdę kolo 2 sekund zajmuje jej montaz z demontazem na aku...
nie wiem czy Honda Civic któraś nie posiadała fabrycznie takich

Vino, te, które zlinkowałeś, to taka tańsza wersja tych, które zaproponował kurylek.
Tamte są chyba solidniej wykonane, ale też 3 x droższe...
Dzięki za propozycje - chyba się skuszę na te tańsze z kolorowymi nakładkami.
Pzdr.