Strona 1 z 1

RYCHO35-laguna 1.8 '95/twingo (żony) 1.2 '95

: 21 lutego 2013, 00:46
autor: RYCHO35
najpierw było tak:
Obrazek
potem było bum i jakiś dziadek wyrżnął w tyłek też laguną, po rozbiórce w garażu okazało się że zakres prac będzie większy niż się tego spodziewałem:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
potem troooochę spawania, szpachlowania i zaczęło nabierać kształtów:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
potem malowanko i polerka, auto zostało wygładzone i pozbyłem się listew i efekt końcowy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i mała przeróbka wnętrza z szarego na coś weselszego
Obrazek
i jeszcze małe podświetlenie uruchamiane pilotem z centralnego i gasnące samoczynnie po 30 sek.:
Obrazek
Obrazek
..pewnie sporo szło by tam poprawić no ale to robota garażowa a komory lakierniczej nie mam ;)

Nadszedł też czas na twingo żony. Najpierw poprawka po "fachoffffcu":
Obrazek
autko również zostało ogołocone z listew i wygładzone i dostało nowe "buciki", kolor pozostał ten sam co fabryczny jednak troszkę go zmodyfikowałem żeby mienił sie w słońcu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 21 lutego 2013, 08:44
autor: vino1986
bez listew fajniej wyglada nie ma co... ale pomagaja bo jak sie w galeriach parkuje i debile obijaja dzwi... a tak to zawsze listwa ochroni lakier na drzwiach...

wyszlo calkiem fajnie na zdjeciach nie ma co...
a Ty je tam gdzie babcie masz robiles czy inne miejsce :?: bo wydaje mi sie ze to nie tam...

: 21 lutego 2013, 10:45
autor: RYCHO35
częściowo tam gdzie stoi alpina a częściowo w blaszaku który kupiłem razem z białym maluchem widocznym za twingo. Garaż z maluchem kosztował 800zeta, to jeden z pierwszych elegantów z przebiegiem 31tyś. Maluszek był nieoceniony-laguna stała rozebrana tam gdzie alpina a drzwi, maskę, tylną klapę woziłem maluchem do blaszaka i tam robiłem. potrzeboałem kompresor czy migomat to fru go do malucha i na drugi garaż :lol:

: 21 lutego 2013, 12:03
autor: Intel
Też miałem lagune , tyle ze 2.2d . Bardzo wygodne auto i o dziwo mało awaryjne ( miałem szczęście ) . Jednak zrobic cokolwiek przy mechanice np wymienić wachacz kończyło sie wymianą wózka :) Mimo tego miło ją wspominam . Do lamp od 2jki musiałeś przerabiac trochę pas czy też go od lifta łącznie z lampami założyłeś ?

A tak wyglądała moja
Obrazek

: 21 lutego 2013, 14:49
autor: RYCHO35
pas kupiłem od lifta, autko rzeczywiście przyjemne i wygodne ja mam 1.8 mono więc nie ma tam za wiele do psucia w końcu to pochodna jednostki z r5 1.7

: 21 lutego 2013, 21:51
autor: kabar
Ja mam Lagę II ale 3.0 V6 - też nie narzekam. Wg mnie najlepszy silnik w L II.

: 21 lutego 2013, 22:47
autor: RYCHO35
kabar pisze:3.0 V6
wg mnie to wogóle najlepszy silnik renault

: 22 lutego 2013, 00:59
autor: kurylek
to jest ten sam silnik co w safrane?

: 22 lutego 2013, 09:44
autor: RYCHO35
ten sam co w safrane, volvo, peugeot 605, alpine 610, r30 -jak się mylę to mnie poprawcie- i właśnie jak szukałem safrane to od kolegów od safrane dowiedziałem się że ponoć silnik nie do zarżnięcia. To tzw eurosilnik ponieważ stosowali go różni producenci, citroen xm też. Pewnie w L ll jest zmodernizowany w stosunku do np r30 ale z tego co czytałem to jest to ta sama poczciwa jednostka

: 22 lutego 2013, 09:49
autor: kabar
Renault stosowało kilka modeli V6.

Ja mam L7X - zaprojektowany wspólnie przez PSA (Peugeot, Citroen) i Renault.

"Wypada jeszcze wspomnieć pod maskami jakich samochodów znajdziemy silniki ES9/L7X. W przypadku Peugeota są to modele: 406, 406 coupe, 605 oraz 607. Citroen montował tę samą jednostkę w modelach: Xantia II, XM, C5 oraz C6. Renault z silnikiem 3.0 v6 rozstało się stosunkowo szybko, ale spotkamy go w modelach: Clio V6, Laguna, Safrane i Espace."

: 22 maja 2013, 13:05
autor: gino
nie lubie lagun..ciagle się psują :wnerw:

: 22 maja 2013, 22:34
autor: RYCHO35
gino pisze:nie lubie lagun..ciagle się psują
a ile i jakie miałeś?