Strona 5 z 5
: 7 listopada 2008, 12:00
autor: Kawuciak
: 8 listopada 2008, 13:44
autor: lodoo
fajna pomocniczka

: 8 listopada 2008, 16:12
autor: unikorn
Bardzo fajna

: 8 listopada 2008, 20:42
autor: Kawuciak
Moja dziewczyna a zarazem 1 pomocnik w stajni renault 5

chyba polubiła te wieczory w garazu przy piwku, nawet czasem dobry klucz poda
dzisiaj odkreciłem kolektor ssacy i wydechowy od glowicy ,niemoge ich tylko rozdzielic bo niemam klucza ampula takiej gwiazdki a musze tam uszczelke zmienic. wykreciłem tez rozrusznik i byl w naprawie dzis bo nie za kazdym razem łapał. zobaczyłem tez ze poduszke spod silnika mam porwana ta co jest z tylu centralnie umieszczona. w pon. bede mial juz wszystkie uszczelki ,poduszke pod silnikiem, alternator i rozrusznik zrobiony

no i bede skrecał wszystko. tylko niewiem co z tym erg bo jest na 100% niesprawny ten zaworek tem bo puszcza powietrze i to sporo..
: 8 listopada 2008, 20:52
autor: lodoo
zaslep wpizdu i wywal to ustrojstwo cale

: 8 listopada 2008, 23:16
autor: Kawuciak
hmm... no tez w sumie o tym myslalem. a to jest na 100% nie potrzebne do poprawnego działania silnika? z greenpeacu nie jestem
macie moze jakies wskazówki czym i jak to skutecznie zaślepic?
: 9 listopada 2008, 00:01
autor: krysiun
Witam
Pomocnik w białym ubraniu do garażu

?

OJ OJ
Renia super pozdrawiam
EGR miałem tak samu u mojej żonki jak miała kiedyś 1.4 też dmuchało zmieniłem na drugi bo akurat miałem
jak to zaślepić zapytaj kolegę "tommies"
: 17 listopada 2008, 23:43
autor: Kawuciak
Nie miałem parę dni czasu ,a jak miałem czas to nie miałem internetu stąd moja nieobecnośc i zaleglosci..... Z moją piąteczką sprawa obecnie wygladą następująco: według waszych wskazań i pomocy a przede wszystkim dzięki pomocy kolegi ''tommies''
-wymieniłem uszczelke miedzy kolektorami (była w kiepskim stanie)
-wymieniłem uszczelke miedzy kolektorami a głowicą
-podpiołem wszyskie wezyki ktore wychodza od monowtrysku tak jak powinny byc (było prawie wszystko zle ,a np. map sensor wogule odpiety.
- sprawdziłem zawór ERG czy EGR (niepamietam) był zepsuty wiec z blachy powstała zaślepka i teraz niemam juz tego ,a ta czarną puszke całkiem wywaliłem a przewod zaslepilem , on chyba idzie od baku doprowadzal tam opary czy cos ale chyba obejdzie sie bez tego pochlaniacza
efekty: nie dymi jak lokomotywa, obroty sa jak należy , spalanie około 7l/100km
-podczas tych zabiegów przy okazji wymieniłem poduszke pod silnikiem ta co jest pod skrzynia biegow byla rozerwana calekiem.
-zregenerowałem alternator i rozrusznik
-kupilem akumulator
SPRAWA ZOSTAŁA ROZWIĄZANA DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA POMOC
: 18 listopada 2008, 00:08
autor: Sweeper
cieszymy się niezmiernie
temat zatem zamykam