Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
Czy LPG to błąd
Moderator: Moderatorzy
Czy LPG to błąd
Nie jest drugi kondensator przy cewce zapłonowej przykręcony do masy patrzyłem na zdjęcia w dziale nasze renatki jedni to maja inni nie i kabelek do + na cewce tak jak pisałem jak odłączyłem to na cewce 12 V jak podłącze to napięcie spada. Pytam po co on tam i czy jest niezbędny.
Przemeq
Przemeq
Re: Czy LPG to błąd
przy cewce jest kondensator ale wcale nie musi go tam być, pełni tylko rolę przeciwzakłóceniową, natomiast przy aparacie już być musi bo bez niego zapalenie silnika może być niemożliwe i właśnie któryś z kondensatorów może być przyczyną Twoich problemów-mogą mieć upływność prądu a tego raczej nie zmierzysz. Ten przy cewce możesz odpiąć ale ten przy aparacie warto by było wymienić, może mieć np. przebicie na izolacji kabelka z racji wieku, sprawdź jaką ma pojemność i może uda Ci się dopasować choćby z poloneza. A sprawdzałeś sam aparat? Czy nie ma luzów poprzecznych na osi?przemeq pisze:Nie jest drugi kondensator przy cewce zapłonowej przykręcony do masy patrzyłem na zdjęcia w dziale nasze renatki jedni to maja inni nie i kabelek do + na cewce tak jak pisałem jak odłączyłem to na cewce 12 V jak podłącze to napięcie spada. Pytam po co on tam i czy jest niezbędny.
Przemeq
-Jeśli uważasz że to wina zapłonu to weż jakąkolwiek sprawną cewkę zapłonową od klasycznego układu zapłonowego ( choćby z fiata 125) i podłącz omijając moduł elektroniczny-poprostu będziesz miał zwykły układ zapłonowy. Zobaczysz co wtedy będzie się działo.
Czy LPG to błąd
Przy aparacie mam nowy kondensator wymieniony razem z przerywaczem,
a ten przy cewce odłączę i zobaczę efekt.
Dziękuje za odpowiedź byłem ciekawy po co jest kondensator przy cewce zapłonowej jak pisałem podłączony powoduje spadek napięcia odłączony jest 12 V jak drut. Teraz wiem że mogę go odłączyć i nie będzie problemów. Po pracy potestuje.
Dzień drugi
Po wymianie cewki pali na tyk miał kłopoty ale wymieniałem przewody i przypomniałem sobie żeby poszerzyć końcówki i pali na strzał, aby nie było dobrze jak zimny wiadomo chwila ssania potem jest ok bieg jałowy równiutki ale po przejechanie kilometrów i rozgrzaniu jedzie ale na PB traci bieg jałowy na LPG nierówny obroty falują auto poprawnie przyśpiesza nic nie skupie strzela ale bieg jałowy kicha. sprawdzę jeszcze ten regulator podciśnieniowy na aparacie ale jeżeli jest ok` to pomysły się skończyły i chyba skapituluje zostanie mechanik.
Właściwie układ zapłonowy mam cały nowy, cewka to mogła paść z wieku albo instalator LPG montując instalacje i podpinając się ją załatwił.
Przemeq
a ten przy cewce odłączę i zobaczę efekt.
Dziękuje za odpowiedź byłem ciekawy po co jest kondensator przy cewce zapłonowej jak pisałem podłączony powoduje spadek napięcia odłączony jest 12 V jak drut. Teraz wiem że mogę go odłączyć i nie będzie problemów. Po pracy potestuje.
Dzień drugi
Po wymianie cewki pali na tyk miał kłopoty ale wymieniałem przewody i przypomniałem sobie żeby poszerzyć końcówki i pali na strzał, aby nie było dobrze jak zimny wiadomo chwila ssania potem jest ok bieg jałowy równiutki ale po przejechanie kilometrów i rozgrzaniu jedzie ale na PB traci bieg jałowy na LPG nierówny obroty falują auto poprawnie przyśpiesza nic nie skupie strzela ale bieg jałowy kicha. sprawdzę jeszcze ten regulator podciśnieniowy na aparacie ale jeżeli jest ok` to pomysły się skończyły i chyba skapituluje zostanie mechanik.
Właściwie układ zapłonowy mam cały nowy, cewka to mogła paść z wieku albo instalator LPG montując instalacje i podpinając się ją załatwił.
Przemeq
Czy LPG to błąd
Po regulacji zapłonu wróciło wszystko ok` i okazało się że na 8 stopni to nie działa mechanik stwierdził że 8 stopni to jak nowe auto i wszystko jest nowe w starych trzeba brać poprawki.
Piątal jeździ na PB i LPG ok ale iskra to marna na świecach myślę teraz zlutować inny moduł elektroniczny gdzie przerywacz robi tylko za wyzwalator, podobnie jest teraz ale ten oryginalny tranzystor nie daje wykresu schodkowego tylko działa jak elektroniczny stycznik .
Naczytałem się o digitechach i innych ale nikt tego pewnie nie używa.
Generalnie tranzystor po 18 latach ma swoje psikusy i czasem ok a czasem kiszka.
Planuje zabudować http://www.cyfronika.com.pl/t/product_i ... s_id=10130
Łatwy montaż i demontaż. Czy ktos z klubowiczów przerabiał zapłon w c1e, szukając w sieci to są napaleńcy co zrezygnowali z przerywacza montując w aparacie układ optyczny, a ogólnym odjazdem jest układ na eepromie z zapisana mapą zapłonu i regulacją kata wyprzedzania w 100% elektroniczną
Przemeq
Piątal jeździ na PB i LPG ok ale iskra to marna na świecach myślę teraz zlutować inny moduł elektroniczny gdzie przerywacz robi tylko za wyzwalator, podobnie jest teraz ale ten oryginalny tranzystor nie daje wykresu schodkowego tylko działa jak elektroniczny stycznik .
Naczytałem się o digitechach i innych ale nikt tego pewnie nie używa.
Generalnie tranzystor po 18 latach ma swoje psikusy i czasem ok a czasem kiszka.
Planuje zabudować http://www.cyfronika.com.pl/t/product_i ... s_id=10130
Łatwy montaż i demontaż. Czy ktos z klubowiczów przerabiał zapłon w c1e, szukając w sieci to są napaleńcy co zrezygnowali z przerywacza montując w aparacie układ optyczny, a ogólnym odjazdem jest układ na eepromie z zapisana mapą zapłonu i regulacją kata wyprzedzania w 100% elektroniczną
Przemeq
Re: Czy LPG to błąd
ciekawa stronka tej cyfroniki. Warto zamontować moduł elektroniczny tymbardziej że tanio można kupić gotowy. Przerabiałem ten temat z pf125p, korzyści były zauważalne, łatwiejszy rozruch, nieco mniejsze spalanie i płynniejsza praca ale wtedy musiałem zrobić taki moduł samodzielnie. Co do eeproma to pewnie dobre posunięcie ale musiałbyś znać dokladnie charakterystyki regulatorów w swojej reni. Kiedyś czytałem że dobrze do nastawiania na inne silniki nadają się modemy z cinqecento i było to chyba opisane w którymś radioelektroniku-jeśli dobrze pamiętam. Zresztą w radioelektronikach było też sporo schematów elektronicznych układów zapłonowych w tym również sterowanych na transoptorach. Ale które to były numery to niestety nie pamiętam ale być może w necie byś znalazł takie info.przemeq pisze:Po regulacji zapłonu wróciło wszystko ok` i okazało się że na 8 stopni to nie działa mechanik stwierdził że 8 stopni to jak nowe auto i wszystko jest nowe w starych trzeba brać poprawki.
Piątal jeździ na PB i LPG ok ale iskra to marna na świecach myślę teraz zlutować inny moduł elektroniczny gdzie przerywacz robi tylko za wyzwalator, podobnie jest teraz ale ten oryginalny tranzystor nie daje wykresu schodkowego tylko działa jak elektroniczny stycznik .
Naczytałem się o digitechach i innych ale nikt tego pewnie nie używa.
Generalnie tranzystor po 18 latach ma swoje psikusy i czasem ok a czasem kiszka.
Planuje zabudować http://www.cyfronika.com.pl/t/product_i ... s_id=10130
Łatwy montaż i demontaż. Czy ktos z klubowiczów przerabiał zapłon w c1e, szukając w sieci to są napaleńcy co zrezygnowali z przerywacza montując w aparacie układ optyczny, a ogólnym odjazdem jest układ na eepromie z zapisana mapą zapłonu i regulacją kata wyprzedzania w 100% elektroniczną
Przemeq
Czy LPg to bład
Ja mam dośc mechanik niby cos podregulował a zapłon potrafi wyskoczyc czy na luzie (wtedy zafaluja obroty) czy podczas jazdy losowo. nikt nie potrafi powiedziec gdzie jest przyczyna może to nie układ zapłonowy, zawory regulowane luz idealny , wczoraj jechałem zapłon wyskoczył az coraz bardziej bardziej bardziej i autko stop.
Miałem czas to szukam, iskra na kopułke, jest na świece nie sprawdzałem (sam sobie nie pokrece rozrusznikiem) ostygł kluczyk ruszył i dalej jeździ ale zapłon wypada.
Dzis jeszxcze raz przejrze iskre na świecach z pomocąś drugiej osoby, a w poniedzialek do gazu na regulacje i pomysły sie kończa , gdyby nie gaz to faktycznie piątal był by na złomie, choc trzeba przyznac że kłopoty to po instalacji lpg sie zaczeły do tego momentu nic ładnie chodził.
Cały czas pytanie czemu wypada zapłon po zainstalowaniu LPG. sprawdził bym moduł elektroniczny ale cewka w piatalu w silniku c1e jest 3 omowa i sama na przerywaczu nie pracuje idalnie a drugiego modułu jeszcze nie zlutowałem. Może źle szukam może gaźnik ma przedmuch a ja tylko szukma w zapłonie.
Przemeq 
Miałem czas to szukam, iskra na kopułke, jest na świece nie sprawdzałem (sam sobie nie pokrece rozrusznikiem) ostygł kluczyk ruszył i dalej jeździ ale zapłon wypada.
Dzis jeszxcze raz przejrze iskre na świecach z pomocąś drugiej osoby, a w poniedzialek do gazu na regulacje i pomysły sie kończa , gdyby nie gaz to faktycznie piątal był by na złomie, choc trzeba przyznac że kłopoty to po instalacji lpg sie zaczeły do tego momentu nic ładnie chodził.
Cały czas pytanie czemu wypada zapłon po zainstalowaniu LPG. sprawdził bym moduł elektroniczny ale cewka w piatalu w silniku c1e jest 3 omowa i sama na przerywaczu nie pracuje idalnie a drugiego modułu jeszcze nie zlutowałem. Może źle szukam może gaźnik ma przedmuch a ja tylko szukma w zapłonie.


centralka od gazu do sprawdzenia oraz wszystkie połączenia kabli i styków bo może nie rozłaczać Ci zapłonu a dopływ paliwa czy to w postaci bp czy lpg iskrę będziesz miał cały czas a któryś z elektrozaworów może rozłączać ja standardowo wszystkie końcówki zawsze poprawiałem bo zazwyczaj odsłaniają przewód zaciska wsuwkę na wierzch założy albo koszulke termokurczliwą aby osłonić i pierwsze cuda pokazuje po roku czy dwóch jak to wszystko zaczyna sie luzować i śniedzieć
...bo gaz jest dużo bardziej "czuły" na wszelkie usterki i nieszczelności... szczególnie układ zapłonowy właśnie 
u mnie za wypadanie zapłonów odpowiedzialna była NOWA kopułka BERU, po wymianie na następną jak ręką odjął
obejrzyj styki kopułki, czy któryś nie jest przebarwiony, okopcony, przytarty itd...

u mnie za wypadanie zapłonów odpowiedzialna była NOWA kopułka BERU, po wymianie na następną jak ręką odjął

Czy LPG to błąd
Dalej kłopoty ale mniejsze.
Iskra słaba na świecach na benzynę wystarczy i chodzi ok czasami ale rzadko wypadnie ale na gazie gdzie wymagania dużo większe jest gorzej.
Nikt nie potrafi powiedzieć gdzie chowa się iskra, z cewki zapłonowej wali na 2 cm od masy silnika (sprawdzone przy pomocy kabla co idzie od cewki do kopułki) kopułkę przeczyściłem.
Jest lepiej wiadomo mniej oporu, zmniejszyłem odstęp na świecy do 0,75 mm i tez dało poprawę. Ale dalej pytanie jak wzmocnić iskrę?? Gdyby iskra byłaby ciut lepsza wszystko ok.
nie mam modułu elektronicznego na podmianę ( nie wiem czy on wpływa na moc iskry) bo nic innego nie przychodzi mi do głowy układ staje się gorący po przejechaniu 1 km . Reszta układu zapłonowego wymieniona. spróbuje jeszcze dodatkowo zmasować silnik może to to.
Mechanicy bezradnie rozkładają ręce
Przemeq
Iskra słaba na świecach na benzynę wystarczy i chodzi ok czasami ale rzadko wypadnie ale na gazie gdzie wymagania dużo większe jest gorzej.
Nikt nie potrafi powiedzieć gdzie chowa się iskra, z cewki zapłonowej wali na 2 cm od masy silnika (sprawdzone przy pomocy kabla co idzie od cewki do kopułki) kopułkę przeczyściłem.
Jest lepiej wiadomo mniej oporu, zmniejszyłem odstęp na świecy do 0,75 mm i tez dało poprawę. Ale dalej pytanie jak wzmocnić iskrę?? Gdyby iskra byłaby ciut lepsza wszystko ok.
nie mam modułu elektronicznego na podmianę ( nie wiem czy on wpływa na moc iskry) bo nic innego nie przychodzi mi do głowy układ staje się gorący po przejechaniu 1 km . Reszta układu zapłonowego wymieniona. spróbuje jeszcze dodatkowo zmasować silnik może to to.
Mechanicy bezradnie rozkładają ręce
Przemeq
Czy LPG to błąd
Diagnoza elektryka na 100 % moduł nowego nie ma, kupował ktoś w digitech-u ich moduł jak to się sprawdza ?
Jesli nie ten to czy jest zamiennik.
Przemeq
Jesli nie ten to czy jest zamiennik.
Przemeq
Czy LPG to błąd
Po nie zliczonej liczbie konsultacji wzlotów że to to i upadków że jednak nie diagnoza wreszcie pewna jest.
Iskra słaba wymiana modułu po zainstalowaniu digitecha iskra z 2 razy większa ale to tylko można nazwać tuningiem autko dalej kangurowało aż nie zapala. Paliwo dociera iskra super, a autko kicha w gaźnik, wnioski uszczelka pod głowicą ale tak świńsko że płynu nie ubywa prawdopodobnie między cylindramii przedmuchało gratulacje dla
jjmag miał rację. Było to ciężkie do stwierdzenia autko jeździło z 2 dni ok potem dojechało
i nie zapala nigdy nie stanęło po drodze tylko kangurowało. Jechałem do mechanika znowu ok` autko jak by czuło i ciężko to było stwierdzić wszyscy układ zapłonowy że iskra a ogólnie elektryk (ponoć najlepszy) z Jastrzębia mnie rozwalił że układ zapłonowy
z modułem tranzystorowym i na przerywaczu to widzi 2 raz w życiu, jedyny plus to że eksperci nic nie kasowali za swoje teorie.
Teraz to głowica do zdjęcia i diagnoza czy tylko uszczelka czy zawory i podsumowanie czy podliczając koszty ma sens to robić czy szukać innego silnika jedyny mankament to jak człowiek trafi na taki sam to lepiej mieć to zrobione.
Po przygodach z mechanikami coraz bardziej skłaniam się do wymiany tej uszczelki samodzielnie boję się jedynie że nie będę mógł odkręcić zapieczonej śruby np: na kolektorze wydechowym i uwale szpilkę, druga rzecz nie mam klucza dynamometrycznego ale dawno temu w malaczu też bez klucza dokręciłem i jeździł.
Koszty wymiany u mechanika pewnie nie mają sensu ekonomicznego.
Przemeq
Iskra słaba wymiana modułu po zainstalowaniu digitecha iskra z 2 razy większa ale to tylko można nazwać tuningiem autko dalej kangurowało aż nie zapala. Paliwo dociera iskra super, a autko kicha w gaźnik, wnioski uszczelka pod głowicą ale tak świńsko że płynu nie ubywa prawdopodobnie między cylindramii przedmuchało gratulacje dla
jjmag miał rację. Było to ciężkie do stwierdzenia autko jeździło z 2 dni ok potem dojechało
i nie zapala nigdy nie stanęło po drodze tylko kangurowało. Jechałem do mechanika znowu ok` autko jak by czuło i ciężko to było stwierdzić wszyscy układ zapłonowy że iskra a ogólnie elektryk (ponoć najlepszy) z Jastrzębia mnie rozwalił że układ zapłonowy
z modułem tranzystorowym i na przerywaczu to widzi 2 raz w życiu, jedyny plus to że eksperci nic nie kasowali za swoje teorie.
Teraz to głowica do zdjęcia i diagnoza czy tylko uszczelka czy zawory i podsumowanie czy podliczając koszty ma sens to robić czy szukać innego silnika jedyny mankament to jak człowiek trafi na taki sam to lepiej mieć to zrobione.
Po przygodach z mechanikami coraz bardziej skłaniam się do wymiany tej uszczelki samodzielnie boję się jedynie że nie będę mógł odkręcić zapieczonej śruby np: na kolektorze wydechowym i uwale szpilkę, druga rzecz nie mam klucza dynamometrycznego ale dawno temu w malaczu też bez klucza dokręciłem i jeździł.
Koszty wymiany u mechanika pewnie nie mają sensu ekonomicznego.
Przemeq