Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
Wolne obroty - kłopot
Moderator: Moderatorzy
to spróbuj zrobić tak: odłącz obydwie klemy z akumulatora i zewrzyj je razem na kilka minut, to powinno rozładować kondensatory w komputerze i tym samym komp się zresetuje, potem podłącz klemy i sprawdz czy wszystko działa, jeśli silnik krokowy jest dobry to powinno zadziałać za pierwszym razem, jeśli zadziała a potem przestanie to znaczy że winne są jakieś czujniki.Pozatym krokowca można sprawdzić, nie wiem jak jest w piątce ale w r19 były cztery styki: dwa od czujnika biegu jałowego-powinny się zwierać i można to sprawdzić omomierzem, i dwa s krokowca + i - , po przyłożeniu do nich napięcia powinien krokowiec wysuwać się i po przyłożeniu na odwrót chować.
[ Dodano: 30 Marzec 2010, 01:13 ]
Sprawdzanie czujników omomierzem nie zawsze jest miarodajne-czujnik musi mieć określony opór przy określonej temperaturze, trzeba znać te wartości, pozatym może być uszkodzone połączenie między kompem a czujnikiem. Jak pojechałem na sprawdzenie na komputerze to okazało się że czujnik generował dziwne wartości: raz było -25 stopni a za 5 sekund +38, potem znów około zera, potem znów dużo powyżej zera i tak w kółko. Podobnie jest z sondą lambda-musi generować określone napięcie przy określonej temperaturze. Popróbuj to co napisałem wcześniej może coś to pomoże a jak nie to chyba lepiej pojechać na komputer i zapłacić 50 zeta niż w ciemno kupować części.
[ Dodano: 30 Marzec 2010, 01:13 ]
Sprawdzanie czujników omomierzem nie zawsze jest miarodajne-czujnik musi mieć określony opór przy określonej temperaturze, trzeba znać te wartości, pozatym może być uszkodzone połączenie między kompem a czujnikiem. Jak pojechałem na sprawdzenie na komputerze to okazało się że czujnik generował dziwne wartości: raz było -25 stopni a za 5 sekund +38, potem znów około zera, potem znów dużo powyżej zera i tak w kółko. Podobnie jest z sondą lambda-musi generować określone napięcie przy określonej temperaturze. Popróbuj to co napisałem wcześniej może coś to pomoże a jak nie to chyba lepiej pojechać na komputer i zapłacić 50 zeta niż w ciemno kupować części.
odkopałem temat bo nadal walczę z tymi obrotami mojego 1.4 mono, sprawa wyglada nastepująco:
1. Wymieniona uszczelka między kolektorami
2. Wymieniony EGR, wraz z uszczelką (ale tylko siedzi bez podłączania podciśnienia bo nie mam filtra węglowego a elektrozawór od EGR jest popsuty)
3. Wymieniona uszczelka kolektory - głowica
4. Załozona nowiutka sonda lambda
5. Wymieniony silnik krokowy na sprawny, przesmarowany smarem grafitowym - działa elegancko
6. Wydech naprawiony, uszczelniony
7. Wymienione i sprawdzone pod względem nieszczelności wszystkie wężyki od podciśnień
8. Sprawdzona wiązka komputer - wtrysk
9. Podłaczenie pod komputer diagnostyczny (wszystkie odczyty dobre, czujnik położenia przepustnicy - dobry, czujnik temperatury silnika - dobry, odczyt z sondy lambda - jest)
SKUTEK: ZERO REAKCJI, BRAK JAKIEJKOLWIEK POPRAWY, OBROTY DALEJ ZA DUŻE I FALUJĄ!
Po odpaleniu samochodu wszystko jest jakby ok - obroty książkowe, po pierwszym dodaniu gazu nigdy nie wracają poniżej 1000, ponadto po dojechaniu do skrzyżowania i wrzuceniu na luz - 1500 i stoją, dopiero po dłuzszej chwili (i to też nie zawsze) spadną łaskawie do tych 1000-1200... Ponadto strzela z wydechu, na jedynce i dwójce nawet przyspiesza ale gdy jadę powiedzmy 90km/h i wciskam gaz w podłogę - praktycznie brak reakcji, co więcej jest objaw jakby zapłon był przyspieszony - po dodaniu gazu na maxa samochód nie przyspiesza, za to czuć przyspieszenie gdy lekko odejmie się gazu... Spalanie poniżej 10/100 na trasie ale ogólnie bez rewelacji, spaliny śmierdzą od zbyt bogatej mieszanki tak, że czasami po dojechaniu do skrzyżowania czuję jakby mi się paliwo wylało na asfalt i paruje...
Nie mam pojęcia o co tu biega... sprawdzić już nic więcej nie mogę...
1. Wymieniona uszczelka między kolektorami
2. Wymieniony EGR, wraz z uszczelką (ale tylko siedzi bez podłączania podciśnienia bo nie mam filtra węglowego a elektrozawór od EGR jest popsuty)
3. Wymieniona uszczelka kolektory - głowica
4. Załozona nowiutka sonda lambda
5. Wymieniony silnik krokowy na sprawny, przesmarowany smarem grafitowym - działa elegancko
6. Wydech naprawiony, uszczelniony
7. Wymienione i sprawdzone pod względem nieszczelności wszystkie wężyki od podciśnień
8. Sprawdzona wiązka komputer - wtrysk
9. Podłaczenie pod komputer diagnostyczny (wszystkie odczyty dobre, czujnik położenia przepustnicy - dobry, czujnik temperatury silnika - dobry, odczyt z sondy lambda - jest)
SKUTEK: ZERO REAKCJI, BRAK JAKIEJKOLWIEK POPRAWY, OBROTY DALEJ ZA DUŻE I FALUJĄ!
Po odpaleniu samochodu wszystko jest jakby ok - obroty książkowe, po pierwszym dodaniu gazu nigdy nie wracają poniżej 1000, ponadto po dojechaniu do skrzyżowania i wrzuceniu na luz - 1500 i stoją, dopiero po dłuzszej chwili (i to też nie zawsze) spadną łaskawie do tych 1000-1200... Ponadto strzela z wydechu, na jedynce i dwójce nawet przyspiesza ale gdy jadę powiedzmy 90km/h i wciskam gaz w podłogę - praktycznie brak reakcji, co więcej jest objaw jakby zapłon był przyspieszony - po dodaniu gazu na maxa samochód nie przyspiesza, za to czuć przyspieszenie gdy lekko odejmie się gazu... Spalanie poniżej 10/100 na trasie ale ogólnie bez rewelacji, spaliny śmierdzą od zbyt bogatej mieszanki tak, że czasami po dojechaniu do skrzyżowania czuję jakby mi się paliwo wylało na asfalt i paruje...
Nie mam pojęcia o co tu biega... sprawdzić już nic więcej nie mogę...
wszystkie uszczelki dałem nowe jakie się dało, zamawiane w ASO kurcze nawet, taki desperat ze mnie...jjmag pisze:Karol sprawdź uszczelkę pod wtryskiem być może że tu zasysa lewe powietrze, a błędy to bynajmniej mój mechanik szuka ale zazwyczaj podczas jazdy bo pałowanie na postoju gazem bez obciążenia układu będzie dawało inne odczyty



układ szczelny, sprawdzane po wymianie uszczelek, kilka godzin temu wymieniłem wtryskiwacz na dedykowany do 1.4, tak jakby było lepiej, przynajmniej nie strzela z wydechu ale wyszło że silnik krokowy mam uszkodzony bo jakoś tak dziwnie działa, czasami po wyłączeniu zapłonu ładnie wysuwa się do końca a czasem tylko zabuczy i jakby tracił zasilanie... muszę sprawdzić go dokładnie bo możliwe że coś przeoczyłem ale wydawało mi się że był sprawny (w końcu złożyłem z trzech jeden) jak go na krótko podłączałem do akumulatora to działał elegancko (może sprężynki są słabe i się szczotki do końca nie wysuwają...) no i sprawdzę jeszcze raz wiązkę odpowiadającą za pracę silniczka (może ktoś wie które to piny), no i na koniec muszę jeszcze wymienić uszczelki/oringi wtryskiwacza te dwie (jedna górna, druga dolna bo już w kiepskim stanie są) zobaczymy co z tego wyjdzie... 
