Renault 5 Klub Polska

albo mysle tak... ze jak niemiec nie wymienil ani swiec ani kabli od nowosci to zeby dobrze fura chodzila to wymienil aparat z kopulka na nowy i ustawial na stawych w/w rzeczach... a ze ja wymienilem przewody i swiece (wdg katalogu dobierane do lpg) na nowe to i trzeba bylo aparatem przekrecic troche do tylu...

tak czy siak maly problem wazne ze teraz dziala jak powinien nie kicha na obrotach jest OK

Świece do LPG.... A w olej do diesla tez wierzysz?

świeca jak świeca czy gaz czy paliwo nie ma różnicy(przynajmniej w moim odczuciu).
ja też obstawiam że jedno elektrodowa jest lepsza.
i też uważam ze te v-liny nie są wcale takie dobre(ostatnio kupiłem bo innych akurat nie mieli), normalnie używam iskry.

żuwik pisze:Świece do LPG.... A w olej do diesla tez wierzysz?

tak i jeszcze wierze w to ze dzieci sie z kapusty biora... bo bociany sa przereklamowane...

Miałem praktyki w warsztacie gdzie zakładali gaz. Majster wszystkim kazał kupować świece jednoelektrodowe przy instalacji LPG. Nie pytałem dlaczego bo mnie to nieobchodziło wtedy, ale klienci byli zawsze zadowoleni. Coś w tym jest.

Jutro zmieniam świece w Roscie bo nie odpalił a na starych bosha jest taki nagar że można zbierać kombajnem. Nie wiem co kupić. Pewnie znów jednoelektrodowe bosh. Skoro piszecie że więcej elektrod i tak nic nie daje. Ale te jednoelektrodowe wymieniłem 6 miechów temu. Troche mało pochodziły.

może sonda padła ile ci żre Pb?

to nie kubuj bosza, tylko coś lepszego....