: 24 sierpnia 2007, 14:00
a to nie ta lada co byla w projektach na streetracingu 
?
?Renault 5 Klub Polska
Forum miłośników Renault 5
http://www.klubrenault5.pl/
Układ paliwowy w r5gt turbo
Strona 2 z 4
: 24 sierpnia 2007, 21:52
Nie. Na sr była kumpla. Ok 140hp turbo od bmw 2.5tds, zwykłt lpg przerobiony na nadciśnienie.
: 25 sierpnia 2007, 00:14
i co z nia?? czytalem o niej kiedys 
a twoja?? czemu zniszczyles silnik??
a twoja?? czemu zniszczyles silnik??
: 25 sierpnia 2007, 08:19
Jeździ bardzo dobrze, był nawet na sr filmik z jakiś zawodów nei wiem z miesiąc temu jak ściga się z bmw e30 2.5l. W planach gość ma megasquirta.
Silnik jeszcze jakoś odpala i da się jeździć ale generalnie jest do wywalenia. Dymi bardzo mocno a sprężanie 9 10 9 8
Zniszczył się przez moją głupotę bo źle zamontowałem spływ oleju z turbiny i w sumie z 3 razy przez to zgubiłem cały olej z silnika 
Dodając wszystkie chwile jazdy na zapalonej kontrolce oleju wychodzi pewnie z minuta czasu. No i samo turbo też padło. Zrobił się tak ogromny luz że wirniki zaczęły skrobać obudowę. Nie wiem czemu przejechałem na nim może 1tys km. Olej dostawała. Może pracowała w warunkach nie dla niej stworzonych? Był to garrett vnt15 z vw 1.9tdi 110KM. A gdy pod koniec ogarnełem sterowanie zmienną geometrią łopatek już nieźle śmigało. Teraz dam takie z bmw 2.5l tds.
Silnik jeszcze jakoś odpala i da się jeździć ale generalnie jest do wywalenia. Dymi bardzo mocno a sprężanie 9 10 9 8
Zniszczył się przez moją głupotę bo źle zamontowałem spływ oleju z turbiny i w sumie z 3 razy przez to zgubiłem cały olej z silnika Dodając wszystkie chwile jazdy na zapalonej kontrolce oleju wychodzi pewnie z minuta czasu. No i samo turbo też padło. Zrobił się tak ogromny luz że wirniki zaczęły skrobać obudowę. Nie wiem czemu przejechałem na nim może 1tys km. Olej dostawała. Może pracowała w warunkach nie dla niej stworzonych? Był to garrett vnt15 z vw 1.9tdi 110KM. A gdy pod koniec ogarnełem sterowanie zmienną geometrią łopatek już nieźle śmigało. Teraz dam takie z bmw 2.5l tds.: 4 czerwca 2009, 23:01
Witam.
Kurcze patrze na date mojego ostatniego postu to sam się dziwie jak długo mi sie schodzi z założeniem tego turbo do łady
Od niedawna mam dupowóz do jazdy więc mogłem się zabrać za montaz tego gaźnika. Na początku puściłem go na mechanicznej pompie paliwa i było spoko, tzn odpalał ładnie na ssaniu i chodził równo w pełnym zakresie obrotów, tylko że bez ssania nie trzymał wolnych obrotów albo falował. Zamontowałem więc elektryczną pompkę o ciśneiniu ok 1bar porzez regulator ciśnienia paliwa orygianlny renault 5 turbo i jest problem. Na zgaszonym sliniku jak odpale pompe paliwa to gaźnik się napełnia paliwkiem a potem zawór iglicowy odcina i wszystko wraca powrotem do baku. Ale jak odpalam silnik to gaźnik tak się przepełnia że benzyna zaczyna wylewać się górnym otworem tuż przy klapce ssania. wtf? Na zgaszonym ok a na zapalonym się przelewa benzyna. Turbiny narazie nie mam zamontowanej, wpierw chcę ogarnać wolne obroty i odpalanie.
Kurcze patrze na date mojego ostatniego postu to sam się dziwie jak długo mi sie schodzi z założeniem tego turbo do łady
Od niedawna mam dupowóz do jazdy więc mogłem się zabrać za montaz tego gaźnika. Na początku puściłem go na mechanicznej pompie paliwa i było spoko, tzn odpalał ładnie na ssaniu i chodził równo w pełnym zakresie obrotów, tylko że bez ssania nie trzymał wolnych obrotów albo falował. Zamontowałem więc elektryczną pompkę o ciśneiniu ok 1bar porzez regulator ciśnienia paliwa orygianlny renault 5 turbo i jest problem. Na zgaszonym sliniku jak odpale pompe paliwa to gaźnik się napełnia paliwkiem a potem zawór iglicowy odcina i wszystko wraca powrotem do baku. Ale jak odpalam silnik to gaźnik tak się przepełnia że benzyna zaczyna wylewać się górnym otworem tuż przy klapce ssania. wtf? Na zgaszonym ok a na zapalonym się przelewa benzyna. Turbiny narazie nie mam zamontowanej, wpierw chcę ogarnać wolne obroty i odpalanie.
: 5 czerwca 2009, 06:10
Zwalony masz regulator. Po podpięciu zasilania do pompy na niepracujacym silniku WSZYSTKO powinno trafic na powrót do baku. NIe ma prawa nic leciec do gaźnika. Sprawdzone doświadczalnie jak robilismy moją GTT i naprawialiśmy Wasq, bo tez zalewało. Sprawdź na innym regulatorze, ale obstawiam że to to. Powodzenia.
: 5 czerwca 2009, 08:06
albo żle podłączyłeś regulator 
: 5 czerwca 2009, 19:30
Napewno ma wszystko lecieć do baku? Czyli jak do regulatora dochodzi ciśnienie 0bar to hamuje dopływ do gaźnika a jak np przy obrotach do ok 2500 gdy turbo nie pompuje a w dolocie jest powiedzmy -0,5bar to wtedy regulator puszcza cos do gaźnika? A jak w dolocie pojawia sie nadciśnienie to puszcza bardziej? Tyle że od -0,5 do 1bar cisnienie mija wartosć 0 i w tym momencie raczej nie powinno odcinać się paliwo 
Z Waszą instrukcją nie ma szans podłączyć tego źle
Z Waszą instrukcją nie ma szans podłączyć tego źle
: 5 czerwca 2009, 19:36
jak będziesz miał dalej problem z podłączeniem to pisz
: 5 czerwca 2009, 21:01
Podłączyłem tak:
lewo - gaźnik
prawo - pompa
dół - powrót
góra narazie niepodłączona bo dolot kończy się na gaxniku
: 5 czerwca 2009, 21:28
Oka. Podłączenie gites. Znaczy sie zwalony regulator. No inaczej jakos tego nie widze.
: 5 czerwca 2009, 21:33
a mzoe akurat cisnienia inne ? mzoe musi byc turbo . no nie od paraty ten gaznik jest po zasilane turbina silniki a nie wolnossaki . zasilanie paliwe tez ... nigdy nie kombinowalem z tym gaznikiem do wolnossaka ... ale jakso srednio widze to w tym zestawieniu bez T
: 5 czerwca 2009, 21:43
a jak zaślepiają turbine to co dalej jedzie
to co dalej jedzie: 5 czerwca 2009, 21:56
to spytaj sie tych co zaslepiali
: 5 czerwca 2009, 22:02
ale to kolejny raz co innego niz ten gaznik na seryjnym wolnosaku . zaslepiajac turbine to dalej ejst silnik przystosowany do doladowania (1.4 t z ktorego amsz gaznik). inne cisnienia w gazniku bez doladowania na wezach do regulatora itp. no nie wiem , mija sie to z sensem. Probowanie jak to bedzie skoro i tak ma byc turbina . wiec albo robic to z turbina albo ... sam sobie odpoiwiedz.