Witamy, trochę nas nie było ale za to mamy kilka rarytasów z kraju i nie tylko
Przejażdżkę zaczynamy na Północy - Kaszuby (
Zblewo)
Jedziemy na południe a tu stoi sobie biedactwo na złomowisku... (
Nowy Ciechocinek)
Dojeżdżamy do
Cieszyna - jeszcze po polskiej stronie i śmieje się do nas jedna sztuka
No i niespodziewanka w
Ostravie - 5 jak malowana a na jednej z fotek mój szanowny małżonek.
No i na koniec jak dla nas hit sezonu w
Toruniu - Renia na awaryjnych na środkowym pasie
