Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
Kawał
Moderator: Moderatorzy
Ksiądz został przeniesiony na nową parafię.
Właśnie jest oprowadzany ....
- Widzi ksiądz tu jest biblioteka można sobie codziennie poczytać ... oprócz czwartków.
- A tu proszę księdza kapliczka ... może codziennie ksiądz się modlić, oprócz czwartków.
- Teraz wchodzimy do basenu ... może ksiądz z niego kożystać, oprócz czwartków.
- No i ostatnie pomieszczenie. Tu jest pokój i stoi szafa, a jak ksiądz otworzy szafę to zawsze tam wystaje goła d..a i można sobie za.... ale tylko oprócz czwartków.
Zirytowany nowy ksiądz pyta:
- A po co oprócz czwartków ?
- Bo w czwartki ksiądz ma dyżur w szafie
Właśnie jest oprowadzany ....
- Widzi ksiądz tu jest biblioteka można sobie codziennie poczytać ... oprócz czwartków.
- A tu proszę księdza kapliczka ... może codziennie ksiądz się modlić, oprócz czwartków.
- Teraz wchodzimy do basenu ... może ksiądz z niego kożystać, oprócz czwartków.
- No i ostatnie pomieszczenie. Tu jest pokój i stoi szafa, a jak ksiądz otworzy szafę to zawsze tam wystaje goła d..a i można sobie za.... ale tylko oprócz czwartków.
Zirytowany nowy ksiądz pyta:
- A po co oprócz czwartków ?
- Bo w czwartki ksiądz ma dyżur w szafie

Na plaży dla naturystów przebywa rodzina z synkiem. Tata przechadza się
po plaży, a mama opala na kocyku. Maluch po chwili zabawy w piasku
przybiega do mamy wołając - Mamo ! Widziałem panie które miały takie
wielkie piersi, dużo większe od Twoich. Im większe piersi tym kobieta
głupsza - odpowiada mama. Dziecko poszło ale po chwili wraca i do mamy:
Widziałem panów którzy mieli siusiaki dużo większe niż tata. To nic mówi
mama, im większy siusiak tym głupszy właściciel. Nie minęło kilka minut,
a synek przybiega do mamy krzycząc : Mamo! Widziałem jak tata rozmawiał
z najgłupszą panią, a im dłużej rozmawiał tym bardziej głupiał.
po plaży, a mama opala na kocyku. Maluch po chwili zabawy w piasku
przybiega do mamy wołając - Mamo ! Widziałem panie które miały takie
wielkie piersi, dużo większe od Twoich. Im większe piersi tym kobieta
głupsza - odpowiada mama. Dziecko poszło ale po chwili wraca i do mamy:
Widziałem panów którzy mieli siusiaki dużo większe niż tata. To nic mówi
mama, im większy siusiak tym głupszy właściciel. Nie minęło kilka minut,
a synek przybiega do mamy krzycząc : Mamo! Widziałem jak tata rozmawiał
z najgłupszą panią, a im dłużej rozmawiał tym bardziej głupiał.
Policja zorganizowała konkurs "Bezpieczna jazda". Ten, kto w miejscu, gdzie postawiono ograniczenie prędkości przejedzie przepisowo miał dostać nagrodę 1000 zł. Policjanci stoją w krzakach, mandaty się sypią, aż wreszcie powoli nadjeżdża mercedes. Zatrzymują kierowcę, salutują i mówią:
- Gratulujemy, jechał pan z przepisową prędkością. W nagrodę otrzymuje pan 1000 zł. Co zrobi pan z tymi pieniędzmi?
Facet drapie się po głowie i po chwili mówi:
- Wie pan, chyba wreszcie zrobię kurs prawa jazdy.
Na to odzywa się jego żona:
- Niech panowie nie słuchają, on zawsze takie bzdury gada po pijanemu...
Na to z tylnego siedzenia babcia:
- Mówiłam, że kradzionym daleko nie zajedziemy!
- Gratulujemy, jechał pan z przepisową prędkością. W nagrodę otrzymuje pan 1000 zł. Co zrobi pan z tymi pieniędzmi?
Facet drapie się po głowie i po chwili mówi:
- Wie pan, chyba wreszcie zrobię kurs prawa jazdy.
Na to odzywa się jego żona:
- Niech panowie nie słuchają, on zawsze takie bzdury gada po pijanemu...
Na to z tylnego siedzenia babcia:
- Mówiłam, że kradzionym daleko nie zajedziemy!
Jasiu podczas przerwy w szkole wchodzi do kabiny WC
opuścił deskę, siada, nagle spuszcza sie pająk i mówi:
P. -cześć
J. -cześć
P. - masz mlotek?
J. - nie
P. - No to cześć
Minęło kilka dni i Jasio znów zawitał w tej samej kabinie
ponownie spotyka pająka
P. -cześć
J. - cześć
P. - masz młotek?
Jasio się przygotował i przytargał ze sobą
J. -Tak
P. -No to cześć
Trochę ciężkie ale swego czasu śmiałem się z tego
opuścił deskę, siada, nagle spuszcza sie pająk i mówi:
P. -cześć
J. -cześć
P. - masz mlotek?
J. - nie
P. - No to cześć
Minęło kilka dni i Jasio znów zawitał w tej samej kabinie
ponownie spotyka pająka
P. -cześć
J. - cześć
P. - masz młotek?
Jasio się przygotował i przytargał ze sobą
J. -Tak
P. -No to cześć
Trochę ciężkie ale swego czasu śmiałem się z tego
ja do dzis z moja luba sie z tego smiejemyYakkul pisze:Jasiu podczas przerwy w szkole wchodzi do kabiny WC
opuścił deskę, siada, nagle spuszcza sie pająk i mówi:
P. -cześć
J. -cześć
P. - masz mlotek?
J. - nie
P. - No to cześć
Minęło kilka dni i Jasio znów zawitał w tej samej kabinie
ponownie spotyka pająka
P. -cześć
J. - cześć
P. - masz młotek?
Jasio się przygotował i przytargał ze sobą
J. -Tak
P. -No to cześć
Trochę ciężkie ale swego czasu śmiałem się z tego


panowie : nie umiecie czytac ....? dzial ziolo jest gdzieindziej..........
1
40% polskiej młodzieży patrzy optymistycznie w przyszłość...
... pozostałe 60% nie ma pieniędzy na narkotyki
2
Duże miasto. Późny wieczór. Mieszkanie w wielkim blokowisku. Matka popija piwem trzecia tabletke ecstazy, ojciec wciąga kolejną ścieżkę kokainy. W łazience syn ostro wącha butapren, nagle... dzwonek do drzwi. Wszyscy troje zrywają się do przedpokoju, patrzą przez judasza, otwierają, a tam dziadek:
- Witojta - mówi radośnie. - Przywiozłem wam ze wsi worek marihuany, bo słyszałem, że wy tu w mieście samą chemią żyjecie.
1
40% polskiej młodzieży patrzy optymistycznie w przyszłość...
... pozostałe 60% nie ma pieniędzy na narkotyki
2
Duże miasto. Późny wieczór. Mieszkanie w wielkim blokowisku. Matka popija piwem trzecia tabletke ecstazy, ojciec wciąga kolejną ścieżkę kokainy. W łazience syn ostro wącha butapren, nagle... dzwonek do drzwi. Wszyscy troje zrywają się do przedpokoju, patrzą przez judasza, otwierają, a tam dziadek:
- Witojta - mówi radośnie. - Przywiozłem wam ze wsi worek marihuany, bo słyszałem, że wy tu w mieście samą chemią żyjecie.
Znalazłem jeszcze coś nie mogłem się oprzeć żeby tu nie wkleić

i znów mam nowy
Jezusz zszedł na ziemie żeby sprawdzić co tam slychać u ludzi.
Idzie, sobie idzie patrzy a tam hipisi trawke jarają, podchodzi do nich.
- Witajcie (jezus)
- czesc, chcesz macha? (hipisi)
Jezus zastanowil sie i wziol macha, po chwili smiechu przypomnialo mu sie ze zapomnial sie przedstawic więc mówi:
- Jestem Jezus Chrystus (jezus)
- I oto chodzi (hipisi)


i znów mam nowy

Jezusz zszedł na ziemie żeby sprawdzić co tam slychać u ludzi.
Idzie, sobie idzie patrzy a tam hipisi trawke jarają, podchodzi do nich.
- Witajcie (jezus)
- czesc, chcesz macha? (hipisi)
Jezus zastanowil sie i wziol macha, po chwili smiechu przypomnialo mu sie ze zapomnial sie przedstawic więc mówi:
- Jestem Jezus Chrystus (jezus)
- I oto chodzi (hipisi)