Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
Dział Diesel...pytanie
Moderator: Moderatorzy
Dział Diesel...pytanie
Witam
Jeśli dobrze neta przeszukałem to zdaje mi się że widziałem już gdzieś działy o dieslu w R5 hostowane logiem R5KP...możecie podać linka??
Oraz jak znacie jakieś inne miejsca gdzie można coś na ten temat poczytać to byłbym wdzięczny, bo mam dość nieciekawy problem ale opisał bym go po przeczytaniu problemów innych...
Pozdrawiam
Jeśli dobrze neta przeszukałem to zdaje mi się że widziałem już gdzieś działy o dieslu w R5 hostowane logiem R5KP...możecie podać linka??
Oraz jak znacie jakieś inne miejsca gdzie można coś na ten temat poczytać to byłbym wdzięczny, bo mam dość nieciekawy problem ale opisał bym go po przeczytaniu problemów innych...
Pozdrawiam
Wedlug mnie lepiej zrobisz jak zapytasz od razu. Mozesz poszukac na naszym starym forum. www.renault5.fora.pl Ale zadaj pytanie a odpowiedz sie znajdzie.
Tak to było....
Zaczęło mi wyrzucać wodę ze zbiornika wyrównawczego (wodę z bąbelkami), przechodziła kompresja z silnika do wody...diagnoza walnięta uszczelka bądź pęknięta głowica...zdjąłem głowice poszła na sprawdzenie szczelności i planowanie...wynik głowica szczelna...przy okazji wymienione zostały uszczelniacze zaworów oraz wyregulowane luzy zaworowe...założyłem nową uszczelkę firmy Victor-Reinz, nowe śruby pod głowicę, pasek rozrządu, łożysko napinające i prowadzące, uszczelniacz wałka rozrządu...ponieważ były duże przedmuchy do miski olejowej skąd wywalało olej do kolektora zdecydowałem się na wymianę pierścieni (nominał) oraz panewek korbowodowych...całość została skręcona zgodnie z procedurami, głowica zgodnie z książką...Wymieniłem olej i filtr powietrza, sprawdziłem termostat i czujnik przy chłodnicy oraz sprawdziłem wentylator, świece i wtryski (wszystko ok)...Zalałem silnik płynem, odpowietrzyłem i odpaliłem (silnik), szedł jak zegarek...po 10 minutach wyłączyłem w celu ponownego podłączenia i musiałem uzupełnić płyn w zbiorniczku...po wyłączeniu silnika usłyszałem odgłos kapiącej wody..sprawdziłem na zewnątrz nie było wycieku..odpaliłem drugi raz po 5 minutach zauważyłem ubytek płynu, wąż od chłodnicy nie był twardy choć silnik był już dość ciepły, po jakimś momencie silnik zaczął nierównomiernie pracować więc go wyłączyłem i zacząłem szukać przyczyny...odkręciłem korek wlewu olej na którym była EMULSJA..wyciągnąłem bagnet też EMULSJA...spuściłem olej (patrz emulsja) z pomiarów wynika, że łyknął ponad 0,5 wody....ściągnąłem z powrotem głowicę, wszystkie śruby trzymały dobrze, uszczelka nie wykazała uszkodzeń, płaszczyzna głowicy po sprawdzeniu liniałem jest równa, brak zarysowań...Zmierzyłem płaszczyznę bloku silnika..okazuje się, że nie ma pęknięć ale płaszczyzna nie jest równa, po przyłożeniu liniału w poprzek silnika w części środkowej pomiędzy cylindrami jest szczelina o grubości ok 5 setek (0,05 mm)....
Nie wiem co dalej z tym zrobić...czy ta szczelina może powodować przedostawanie się wody do kanałów olejowych??
Kupiłem nowa uszczelkę i śruby...nie wiem co dalej robić a chciałbym uniknąć planowania bloku bo to niesie za sobą rozbiórkę całego silnika...
włożyłem w to już kupę kasy...
Macie jakieś pomysły??
Zaczęło mi wyrzucać wodę ze zbiornika wyrównawczego (wodę z bąbelkami), przechodziła kompresja z silnika do wody...diagnoza walnięta uszczelka bądź pęknięta głowica...zdjąłem głowice poszła na sprawdzenie szczelności i planowanie...wynik głowica szczelna...przy okazji wymienione zostały uszczelniacze zaworów oraz wyregulowane luzy zaworowe...założyłem nową uszczelkę firmy Victor-Reinz, nowe śruby pod głowicę, pasek rozrządu, łożysko napinające i prowadzące, uszczelniacz wałka rozrządu...ponieważ były duże przedmuchy do miski olejowej skąd wywalało olej do kolektora zdecydowałem się na wymianę pierścieni (nominał) oraz panewek korbowodowych...całość została skręcona zgodnie z procedurami, głowica zgodnie z książką...Wymieniłem olej i filtr powietrza, sprawdziłem termostat i czujnik przy chłodnicy oraz sprawdziłem wentylator, świece i wtryski (wszystko ok)...Zalałem silnik płynem, odpowietrzyłem i odpaliłem (silnik), szedł jak zegarek...po 10 minutach wyłączyłem w celu ponownego podłączenia i musiałem uzupełnić płyn w zbiorniczku...po wyłączeniu silnika usłyszałem odgłos kapiącej wody..sprawdziłem na zewnątrz nie było wycieku..odpaliłem drugi raz po 5 minutach zauważyłem ubytek płynu, wąż od chłodnicy nie był twardy choć silnik był już dość ciepły, po jakimś momencie silnik zaczął nierównomiernie pracować więc go wyłączyłem i zacząłem szukać przyczyny...odkręciłem korek wlewu olej na którym była EMULSJA..wyciągnąłem bagnet też EMULSJA...spuściłem olej (patrz emulsja) z pomiarów wynika, że łyknął ponad 0,5 wody....ściągnąłem z powrotem głowicę, wszystkie śruby trzymały dobrze, uszczelka nie wykazała uszkodzeń, płaszczyzna głowicy po sprawdzeniu liniałem jest równa, brak zarysowań...Zmierzyłem płaszczyznę bloku silnika..okazuje się, że nie ma pęknięć ale płaszczyzna nie jest równa, po przyłożeniu liniału w poprzek silnika w części środkowej pomiędzy cylindrami jest szczelina o grubości ok 5 setek (0,05 mm)....
Nie wiem co dalej z tym zrobić...czy ta szczelina może powodować przedostawanie się wody do kanałów olejowych??
Kupiłem nowa uszczelkę i śruby...nie wiem co dalej robić a chciałbym uniknąć planowania bloku bo to niesie za sobą rozbiórkę całego silnika...
włożyłem w to już kupę kasy...
Macie jakieś pomysły??
Na tuningforum.pl jest dział diesel.
I dawne klubowe forum, również zawiera dział diesel, ale dotyczy tylko naszych ropniaków.
Tu masz Dział diesel r5kp
http://tuningforum.pl/viewforum.php?f=5 ... 4fd698fb23
Strona 2
Wygląda na blok. Jeśli góra była robiona. a może za słabo przykręciłeś głowicę? Te momenty to da dziecka dali. Dokręć zdrowo. A może masz gdzieś mikro pęknięcie na bloku, którego nie zauważyłeś? Uszczelka głowicy po wyjęciu sucha była. Ta druga, którą wymieniałeś
I dawne klubowe forum, również zawiera dział diesel, ale dotyczy tylko naszych ropniaków.
Tu masz Dział diesel r5kp
http://tuningforum.pl/viewforum.php?f=5 ... 4fd698fb23
Strona 2
Wygląda na blok. Jeśli góra była robiona. a może za słabo przykręciłeś głowicę? Te momenty to da dziecka dali. Dokręć zdrowo. A może masz gdzieś mikro pęknięcie na bloku, którego nie zauważyłeś? Uszczelka głowicy po wyjęciu sucha była. Ta druga, którą wymieniałeś

No dzięki, że podjąłeś temat...
Zapomniałem wtedy dopisać uszczelka była mokra, świeży płyn chłodniczy tylko nie wiem czy to przy odkręcaniu głowicy jej nie zmoczyło...
Co do dokręcania głowicy to robiłem z książką:
10 6 2 3 7
9 5 1 4 8
etap:
1. 30 Nm
2. 70 Nm
3. po 3 min poluzować wszystkie
4. 20 Nm
5. Każdą dokręcić o kąt 123
AD do uszczelki : grubość 1,75 mm (ta z jednym otworkiem)
Aha wcześniejsze śruby to miały twardość 8.8 (firma Adjus)...te co nimi dokręcałem teraz 10.9 (firma Goetze)..miało to jakieś znaczenie?? (to co wyżej z tym blokiem pisałem)
Zapomniałem wtedy dopisać uszczelka była mokra, świeży płyn chłodniczy tylko nie wiem czy to przy odkręcaniu głowicy jej nie zmoczyło...
Co do dokręcania głowicy to robiłem z książką:
10 6 2 3 7
9 5 1 4 8
etap:
1. 30 Nm
2. 70 Nm
3. po 3 min poluzować wszystkie
4. 20 Nm
5. Każdą dokręcić o kąt 123
AD do uszczelki : grubość 1,75 mm (ta z jednym otworkiem)
Aha wcześniejsze śruby to miały twardość 8.8 (firma Adjus)...te co nimi dokręcałem teraz 10.9 (firma Goetze)..miało to jakieś znaczenie?? (to co wyżej z tym blokiem pisałem)
Ja (tzn. braciak mechanik) dokręcał na wyczucie. A te odkręcanie po trzech minutach pracy to mi odradził. Dokręcił raz, a porządnie.
Ja mam uszczelkę na trzy otwory.
Z jednym otworem daje się jak masz największą wartość wystawania tłoków od 0.868mm do 1.000mm.
Może te poluzowanie śrub głowicy dopomogło. I szczelina pokazała swoje. A wogóle to szczelina jest aby pomiędzy tymi cylindrami? Czy wogóle nierówność na całym bloku wynosi 5 setek? Zagłębienie? Wg. książki jakakolwiek nierówność kwalifikuje blok do wymiany. Czy te 5setek mogło być przyczyną trzeba się dobrego mechaniora spytać
Ale napewno na dobre nie wyszlo.
Ja mam uszczelkę na trzy otwory.
Z jednym otworem daje się jak masz największą wartość wystawania tłoków od 0.868mm do 1.000mm.
Może te poluzowanie śrub głowicy dopomogło. I szczelina pokazała swoje. A wogóle to szczelina jest aby pomiędzy tymi cylindrami? Czy wogóle nierówność na całym bloku wynosi 5 setek? Zagłębienie? Wg. książki jakakolwiek nierówność kwalifikuje blok do wymiany. Czy te 5setek mogło być przyczyną trzeba się dobrego mechaniora spytać

z tą grubością uszczelek to jest tak:
najcieńsza z 2 otworami gr.1.65 mm-tłok wystaje ponad płaszcz.bloku do 0.885mm
średnia z 1 otworem gr. 1.75 mm-od 0.885mm do 0.985mm
najgrubsza ma 3 otwory gr. 1.85 mm-od 0.985mm
u mnie po pomiarach wypadło na ta środkową
Wracając do mojego bloku to niestety tak jest mierząc w poprzek silnika listwą w miejscu przylegania cylindrów/bo tam widać całą płaszczyznę i nie przeszkadzają kanały wodne/
na całej szerokości cylindra mam szczelinę 0.05 mm.podobno takie przypadki się zdarzają
szczególnie w R19 i w tym momencie blok nadaje się do planowania.ja chcę tego jakoś
uniknąć. jeden mechanik mi poradził aby uszczelkę od strony bloku ułożyć na hermeticu.
Co wy na to ? może macie jakiś pomysł ? Renia stoi z silnikiem bez góry
najcieńsza z 2 otworami gr.1.65 mm-tłok wystaje ponad płaszcz.bloku do 0.885mm
średnia z 1 otworem gr. 1.75 mm-od 0.885mm do 0.985mm
najgrubsza ma 3 otwory gr. 1.85 mm-od 0.985mm
u mnie po pomiarach wypadło na ta środkową
Wracając do mojego bloku to niestety tak jest mierząc w poprzek silnika listwą w miejscu przylegania cylindrów/bo tam widać całą płaszczyznę i nie przeszkadzają kanały wodne/
na całej szerokości cylindra mam szczelinę 0.05 mm.podobno takie przypadki się zdarzają
szczególnie w R19 i w tym momencie blok nadaje się do planowania.ja chcę tego jakoś
uniknąć. jeden mechanik mi poradził aby uszczelkę od strony bloku ułożyć na hermeticu.
Co wy na to ? może macie jakiś pomysł ? Renia stoi z silnikiem bez góry
u mnie też największą zmorą jest wyrzucanie wody
kiedyś sprawdzałem szczelność głowicy i wymieniłem uszczelkę, nic nie pomogło to dałem sobie spokój,
jak nie przekraczam 110km/h to jest ok ale jak bardziej przygazuje to robi się piana w zbiorniczku i ją wypluwa, leję już tylko wodę staram się destylowaną ale nie zawsze wychodzi, korka nie domykam na maksa bo okropnie duże ciśnienie się robi a węże już raczej liche są
możliwe ze to przez jakieś pęknięcia w bloku, aha w głowicy mam pęknięcia pomiędzy zaworami ale podobno prawie każdy tak ma i podobno jest szczelna (albo przynajmniej była
)
nie mam zamiaru wkładać kasy w ten silnik, odkładam na nowy a jak jeszcze dłużej pochodzi to może uda się 1,9![:]](./images/smilies/yeah.png)
skoro już tak dużo porobiłeś to może opłaci się sprawdzić jeszcze blok czy jest szczelny, nie wiem dokładnie jak to robią i czy silnik nie musi być do tego poskładany czy sam blok się daje ale u jakiegoś speca który się tym zajmuje na pewno można się dowiedzieć.

jak nie przekraczam 110km/h to jest ok ale jak bardziej przygazuje to robi się piana w zbiorniczku i ją wypluwa, leję już tylko wodę staram się destylowaną ale nie zawsze wychodzi, korka nie domykam na maksa bo okropnie duże ciśnienie się robi a węże już raczej liche są

możliwe ze to przez jakieś pęknięcia w bloku, aha w głowicy mam pęknięcia pomiędzy zaworami ale podobno prawie każdy tak ma i podobno jest szczelna (albo przynajmniej była
![:]](./images/smilies/yeah.png)
nie mam zamiaru wkładać kasy w ten silnik, odkładam na nowy a jak jeszcze dłużej pochodzi to może uda się 1,9
![:]](./images/smilies/yeah.png)
skoro już tak dużo porobiłeś to może opłaci się sprawdzić jeszcze blok czy jest szczelny, nie wiem dokładnie jak to robią i czy silnik nie musi być do tego poskładany czy sam blok się daje ale u jakiegoś speca który się tym zajmuje na pewno można się dowiedzieć.
kniksc - jak wywala ci wodę ze zbiorniczka wyrówanawczego to albo masz krzywą głowicę(potzrbne planowanie głowicy) i uszczelka nie przywiera dokładnie, albo musisz zmienić głowicę - ja mam też renault 5 w dieslu i to co ja teraz robiłem to wymiana uszczelki pod głowicą, uszczelniaczy zaworów(odrobinę oleju przedostawało się nimi), no i pasek rozrządu.
w moim silniku jak go mocno przegazuję i dłużej jadę na wysokich obrotach to czuć że gdzieś niewielka ilość oleju ścieka na wydech i się pali, ale u mnie nie wywala wody a co do ciśnienia w układzie chłodzącym to powinno być minimalne(czyli jak po dłuższej jeździe staniesz i odkręcisz korek to powinieneś usłyszeć syk)
w moim silniku jak go mocno przegazuję i dłużej jadę na wysokich obrotach to czuć że gdzieś niewielka ilość oleju ścieka na wydech i się pali, ale u mnie nie wywala wody a co do ciśnienia w układzie chłodzącym to powinno być minimalne(czyli jak po dłuższej jeździe staniesz i odkręcisz korek to powinieneś usłyszeć syk)
może zacznę od mojego przypadku.moja renia przejechała już chyba ponad 300 000km sam od 1991 r przejechałem 250 000km.dbam o moją renię nie używam szajsownych części od początku stosuje olej Elf turbodiesel mineralny, filtry Purfluksa.Już 2 razy wymieniałem uszczelkę pod głowicą raz z konieczności bo wywalało olej na blok wtedy pierwszy raz planowałem głowicę 0.15 mm sprawdzono szczelność wymieniono 4 zawory i uszczelniacze dotarto gniazda zaworowe.Wymieniłem uszczelniacz wałka rozrządurozrządu oraz wyregulowałem zawory,nowe śruby pod głowicę i zawsze było OK.Przebieg robi swoje Renia zaczęła mieć przedmuchy a co za tym idzie poprzez skraplacz do kolektora w obudowie potrafiło się zebrać ponad 0.5 l oleju,od spodu jest śruba skręcająca wspornik kolektora z blokiem i tędy penetrował olej na blok i rozrusznik zresztą wycieki miałem nawet pod nakrętkami pokrywy rozrządu.Któregoś razu od świateł pościgałem się z kolesiem 1bieg -pełny gaz max obroty/a to diesel/ 2-3- 4 to samo-5 byłem góra ale jak dojechałem do domu to już śmierdziało płynem z chłodnicy z tyłu kłęby pary a z korka zb.wyrównawczego wywalało wodę z pianą.Nie trudno się domyśleć poszła uszczelka.
Głowica poszła do sprawdzenia szczelności -uff buła OK.Splanowano przez pomyłkę aż 0.22 mm ,oczywiście wymieniłem wszystko jak poprzednim razem.Poszedłem nawet dalej zrobiłem częściowo spód tzn. zmierzyłem cylindry średnicówką /w miarę równo wytarte/ wymieniłem pierścienie na nominalne oraz panewki korbowodowe też nominał.Wymieniłem pasek rozrządu wraz z napinaczem i rolką prowadzącą.Skręciłem wszystko do kupy, odpowietrzyłem odpaliłem szedł przepięknie i...du...Stało sie to co pisałem poprzednio.
Łyknął wodę ale dla czego ? Renia stoi a ja czekam na dobrą podpowiedź co dalej z tym robić. Kasy nie mało poszło.Zasięgałem języka i powody prawdopodobnie są co najmniej
dwa.
1. Za mocno splanowano głowicę bo w sumie 0.37 mm i przez to została osłabiona /do prężona /i ją podnosi
2. Mam nierówną płaszczyznę bloku-o czym pisałem wcześniej
Co robić ?
Głowica poszła do sprawdzenia szczelności -uff buła OK.Splanowano przez pomyłkę aż 0.22 mm ,oczywiście wymieniłem wszystko jak poprzednim razem.Poszedłem nawet dalej zrobiłem częściowo spód tzn. zmierzyłem cylindry średnicówką /w miarę równo wytarte/ wymieniłem pierścienie na nominalne oraz panewki korbowodowe też nominał.Wymieniłem pasek rozrządu wraz z napinaczem i rolką prowadzącą.Skręciłem wszystko do kupy, odpowietrzyłem odpaliłem szedł przepięknie i...du...Stało sie to co pisałem poprzednio.
Łyknął wodę ale dla czego ? Renia stoi a ja czekam na dobrą podpowiedź co dalej z tym robić. Kasy nie mało poszło.Zasięgałem języka i powody prawdopodobnie są co najmniej
dwa.
1. Za mocno splanowano głowicę bo w sumie 0.37 mm i przez to została osłabiona /do prężona /i ją podnosi
2. Mam nierówną płaszczyznę bloku-o czym pisałem wcześniej
Co robić ?
Mariusz masz rację z tą uszczelką chyba tak zrobię chociaż mam już kupioną nową tej samej firmy środkowy wymiar 1.75 z 1 otworem., spróbuję ją wymienić.Przeanalizowałem wszystko i zaryzykuję składam go.Nie będę planować bloku bo to trzeba wywalać cały silnik
i rozbierać w drobny mak tym bardziej jak być może spaprali mi głowicę.
i rozbierać w drobny mak tym bardziej jak być może spaprali mi głowicę.
Kniksc daj sobie luzu z tą głowicą jak widzę ten problem masz już od dawna musiał byś ją spawać lub wymienić a nie wiem w jakim stanie masz resztę silnika i czy to się opłaca pakować tyle kasy.
Jeśli mi teraz nie wyjdzie z moim to będę musiał kupić inny a ten zostawię na części.
Podoba mi się myśl zamontowania 1.9TD od R19 lub exspress,rapid chociaż część z nich też była w silniczku 1.6D przeraża mnie trochę wspawanie puszki na prawym nadkolu dla zamocowania łapy.A może blok z 19 ma otwory u dołu na dolną łapę. Podoba mi się twój pomysł i podziel się uwagami.
Ps Ja w moim mam coś z19 TD -alternator 70 A oryginał ma 50 A od czasu ja trzeba jeździć na światłach lepiej mi ładuje aku. mój ma 74 Ah.Wymieniłem również koło pasowe z 19 i pasek bo ma 1 rowek więcej wszystko pasi i jest OK.
Jeśli mi teraz nie wyjdzie z moim to będę musiał kupić inny a ten zostawię na części.
Podoba mi się myśl zamontowania 1.9TD od R19 lub exspress,rapid chociaż część z nich też była w silniczku 1.6D przeraża mnie trochę wspawanie puszki na prawym nadkolu dla zamocowania łapy.A może blok z 19 ma otwory u dołu na dolną łapę. Podoba mi się twój pomysł i podziel się uwagami.
Ps Ja w moim mam coś z19 TD -alternator 70 A oryginał ma 50 A od czasu ja trzeba jeździć na światłach lepiej mi ładuje aku. mój ma 74 Ah.Wymieniłem również koło pasowe z 19 i pasek bo ma 1 rowek więcej wszystko pasi i jest OK.
postanowiłem dzisiaj ,że spróbuję jeszcze uratować ten blok bez jego rozbiórki.
Kupiłem dwie ściernice o różnej gradacji i zabrałem się za szlifowanie powierzchni. To cholernie ciężka i precyzyjna robota, kilka dobrych godzin, ale co się nie robi dla reni.
Jeszcze nie skończyłem ale efekty widać gołym okiem.Już jest pobielona widać gdzie była nierówna mianowicie przy otworach na śruby.Tak się to dzieje gdy kilkakrotnie ściąga się głowicę.To właśnie śruby powodują wyciągnięcie żeliwa w tym miejscu a przegrzanie silnika też.
Myślę że będzie OK.Rzucę pare fotek Widać jak zabezpieczyłem cylindry i otwory olejowe i pod śruby, wodnych nie da się zabezpieczyć ale po przykręceniu głowicy cały blok dobrze przepłukam wodą .Co wy na to ?


Kupiłem dwie ściernice o różnej gradacji i zabrałem się za szlifowanie powierzchni. To cholernie ciężka i precyzyjna robota, kilka dobrych godzin, ale co się nie robi dla reni.
Jeszcze nie skończyłem ale efekty widać gołym okiem.Już jest pobielona widać gdzie była nierówna mianowicie przy otworach na śruby.Tak się to dzieje gdy kilkakrotnie ściąga się głowicę.To właśnie śruby powodują wyciągnięcie żeliwa w tym miejscu a przegrzanie silnika też.
Myślę że będzie OK.Rzucę pare fotek Widać jak zabezpieczyłem cylindry i otwory olejowe i pod śruby, wodnych nie da się zabezpieczyć ale po przykręceniu głowicy cały blok dobrze przepłukam wodą .Co wy na to ?

