Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.

Zwalnia po dodaniu gazu

Jednostki wolnossące i doładowane, serducha renatek :-)

Moderator: Moderatorzy

RYCHO35
Posty: 1053
Rejestracja: 5 lutego 2010, 15:45
Lokalizacja: Bytom

Post autor: RYCHO35 »

ten bolec pójdzie tyle ile mu przerywacz i sprężyna pozwoli. Wewnątrz aparatu wychodzi ten bolec, wokół niego jest sprężyna i taki mimośród zębaty-tym mimośrodem reguluje się zakres i czułość działania regulatora odśrodkowego. Mimośród jest na trzpieniu przerywacza i zakres działania określa wycięcie w stalowej płytce tuż pod tym mimośrodem. Regulator da się rozebrać choć jest zaprasowany ale kiedyś to robiłem a zerwaną membranę zrobiłem z membrany z pompy paliwowej-z tej odpornej na benzyne. Ale jeśli czuć opór a trzpień się wysuwa a reszta wdmuchiwanego powietrza nie przelatuje przez regulator to jest wszystko ok.
nero32

Post autor: nero32 »

To jednak wnioskuję że membrana OK. Ale zauważyłem że gdy temperatura jest na plusie to po paru km wyłączam ssanie i jest po problemie i co Reni dolega. :[
RYCHO35
Posty: 1053
Rejestracja: 5 lutego 2010, 15:45
Lokalizacja: Bytom

Post autor: RYCHO35 »

hm, może oblodzenie gaźnika :mysli:
np:może przez jakąś nieszczelnoś niewielka ilość cieczy chłodzącej przedostaje sie do miski olejowej, odparowuje i potem przez odme trafia do gaźnika, tam jest ochłodzona przez zasysane powietrze i obladza gaźnik.
Tak mi sie raz działo jak jechałem w zimę alpinką do opoczna, nie potrafiłem zdjagnozować usterki bo nim ściągnąłem filtr powietrza to zdążyło już się to roztopić. Zatrzymywałem się kilka razy i dopiero dostrzegłem to w drodze powrotnej i to kilka kilometrów przed domem. Okazało się że przepuszcza uszczelka pod tuleją cylindra. :wnerw:

[ Dodano: 13 Marzec 2011, 16:24 ]
a może poprostu trzeba gaźnik dobrze wyregulować? A jaki tam masz gaźnik, solex czy zenith?
nero32

Post autor: nero32 »

Kurcze gażnik mam solexa. Tak jak pisałem jak ciepło i renia pochodzi parę km i zagrzeje się to jest OK. Chociaż według mnie wcześniej było lepiej. Rano zapalę po paru minutach wajcha od ssania w dół silniczek chodzi idealnie wiecej gazu i dławi się dopiero parę km na lekkim ssaniu pózniej ssanie do zera i jest dobrze. Kurzcze już teraz jestem głupi czy gaznik ? :zalamka:

[ Dodano: 15 Marzec 2011, 09:38 ]
Najgorzej to okres zimy ale wcześnie tak nie miałem chodziło OK.
nero32

Post autor: nero32 »

Kurcze chyba gaznik do regulacji zmniejszyłem mu wolne obroty i troszkę lepiej.
ODPOWIEDZ