Witam.
Dziś kolejna usterka

Wsiadam do samochodu, odpalam silnik, włączam światła...i co widzę? Świeci mi się kontrolka ogrzewania tylnej szyby...Sprawdzam więc, czy jest włączona..WYŁĄCZONA. A to ci ciekawostka, pomyślałem sobie i obiecałem sobie, że obejrzę to pod domem. Po kilku minutach jazdy zwracam jednak uwagę na fakt, iż kontrolka włączonych świateł nie działa.Myślę sobie...przecież to renia i tutaj wsjo jest możliwe. A teraz wnioski. Pod domem zdiagnozowałem problem i odpowiedź jest taka, że nawaliła masa pokrywy bagażnika. Zauważyłem, że nie świeci mi podświetlenie tablicy rejestracyjnej i to błyskawicznie naprowadziło mnie na trop. Kontrolka ogrzewania tylne szyby dostawała zasilanie niejako " od tyłu" poprzez nieumasioną szybę i nieumasione żarówki oświetlenia. Co do kontrolki właczonych świateł mijania....zbieg okoliczności

Dziś już robiło się ciemno, więc na szybko podłączyłem masę ogrzewania szyby do blachy pokrywy bagażnika, a jutro wypruję wiązkę i zobaczę gdzie się złamała. Typuję okolice zawiasu.
Pozdrawiam.