Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.
przykra sprawa
Moderator: Moderatorzy
no to żeś dał dupy jak stara prostytutka to co teraz byś zeznał idzie do sądu w akta a tak to wcale cię nie muszą teraz wezwać i mogą dowalić zaocznie czyli kwit plus koszta sądowe a jak trafisz na idiotę to jeszcze mandat może zwiększyć bo stwierdzi że panowie policjanci potraktowali cię za łagodnie
Mi się tak ostatnio wdupcył kolo w Siewierzu...
Od Częstochowy trąbili na CB że jest prawy pas zajęty i idzie tylko lewa nitka bo było łubudubu i policja coś spisuje od poszkodowanych...
Przed samym zwężeniem wpierdolił mi się koleś który miał na dachu antent CB czyli wiedział co i jak...
Jako że ruch odbywał się z prędkości coś koło 40 musiałem gwałtownie hamować a zatrzymać 40 ton nie jest łatwo na mokrym więc kolesia pochwaliłem trąbą...
I co nastąpiło... zatrzymał nas policjant.
Powiedział mi że wszytko widział i ja mam jechać a koleś się pozbędzie min. 200 pln.
P.S. Najbardziej mnie wqrwia to że najbardziej do ostatniej chwili jeżdżą miejscowi którzy dobrze wiedzą gdzie jest zwężka, czy pas się kończy jak w Zgierzu, Włocławku itp... z życia wzięte
Pozdro Q.
Od Częstochowy trąbili na CB że jest prawy pas zajęty i idzie tylko lewa nitka bo było łubudubu i policja coś spisuje od poszkodowanych...
Przed samym zwężeniem wpierdolił mi się koleś który miał na dachu antent CB czyli wiedział co i jak...
Jako że ruch odbywał się z prędkości coś koło 40 musiałem gwałtownie hamować a zatrzymać 40 ton nie jest łatwo na mokrym więc kolesia pochwaliłem trąbą...
I co nastąpiło... zatrzymał nas policjant.
Powiedział mi że wszytko widział i ja mam jechać a koleś się pozbędzie min. 200 pln.
P.S. Najbardziej mnie wqrwia to że najbardziej do ostatniej chwili jeżdżą miejscowi którzy dobrze wiedzą gdzie jest zwężka, czy pas się kończy jak w Zgierzu, Włocławku itp... z życia wzięte

Pozdro Q.
Przykrą sprawę to ja dzisiaj miałem jak mi wyjebała sarna zza krzaka i rozjebałem pół samochodu na terenie gdzie nie ma żadnego znaku o zwierzętach leśnych nie mam do kogo zgłosić się o odszkodowanie z tytułu strat bo osobą odpowiedzialną jest koło łowieckie które mogę podać na drodze cywilnej i wątpliwe jest żeby to wygrać
A mnie się zdaje,że chyba przesadnie przepisowe macie w swoich autach te wydechy co nie wzmagają percepcji u innych "użytkowników dróg i poboczy".Ja jak cisnę swoim Cliakiem to nie raz widziałem jak 200 albo 300 m wcześniej głowy pieszych się odwracają i w tym wypadku wydech pełni dwie funkcje :estetyczna bo rasowo brzmi oraz ostrzegawczą bo piesi i inni raz dwa spylają na pobocze co prawda z różnymi emocjami na twarzy.jjmag pisze:Przykrą sprawę to ja dzisiaj miałem jak mi wyjebała sarna zza krzaka i rozjebałem pół samochodu na terenie gdzie nie ma żadnego znaku o zwierzętach leśnych nie mam do kogo zgłosić się o odszkodowanie z tytułu strat bo osobą odpowiedzialną jest koło łowieckie które mogę podać na drodze cywilnej i wątpliwe jest żeby to wygrać
policjantowi nie chciało się pisać zeznania ale mnie to wszystko już pierdoli serdeczniejjmag pisze:no to żeś dał dupy jak stara prostytutka to co teraz byś zeznał idzie do sądu w akta a tak to wcale cię nie muszą teraz wezwać i mogą dowalić zaocznie czyli kwit plus koszta sądowe a jak trafisz na idiotę to jeszcze mandat może zwiększyć bo stwierdzi że panowie policjanci potraktowali cię za łagodnie

to normalne zdarzenie w tym kraju, i z tego co wiem to możesz wygrać,ale najlepiej mieć autocasco.A jeśli chodzi o znaki to dobrze że nie było bo gdyby stał znak to zapomnij o jakimkolwiek odszkodowaniu, bo jest znak i wg przepisów masz tak jechać żeby żadnego dzikiego zwierzaka nie potracićjjmag pisze:Przykrą sprawę to ja dzisiaj miałem jak mi wyjebała sarna zza krzaka i rozjebałem pół samochodu na terenie gdzie nie ma żadnego znaku o zwierzętach leśnych nie mam do kogo zgłosić się o odszkodowanie z tytułu strat bo osobą odpowiedzialną jest koło łowieckie które mogę podać na drodze cywilnej i wątpliwe jest żeby to wygrać
Osobiście jak byłem jeszcze młody to na łuku drogi coś mi wybiegło na drogę w nocy a jechałem 5 i miałem na blacie 140 i nawet nie poznałem co i próbując ominąć uderzyłem lewą stroną poszła lampa, kierunek i zderzak policja zabrała dowód a ja powiedziałem ze to pies bo nie byłem pewien czy to był dzik czy pies ,podobno policjant z posterunku lokalnego szukał tego psa ale go nie znalazł i próbował ustalić czyj mógł on być a po paru dniach ciotka która jeździła tamta drogą powiedziała mi że to był pies bo leży przy drodze. i jak tu nie kochać tego kraju

a więc udało mi się wyrwać odszkodowanie za maździnę i teraz info dla was jeśli coś takiego wam by się przytrafiło choć nikomu tego nie życzę krótki wykaz co jest potrzebne w takiej sytuacji:
1 upewnić się że w danym miejscu nie ma znaku o dzikich zwierzętach leśnych
2 wezwać policję
3 dowiedzieć się kto jest zarządcą danego odcinka drogi
4 złożyć wniosek o odszkodowanie do zarządcy drogi
5 czekać na odpowiedź
W moim przypadku poszło to dosyć gładko a mianowicie każdy zarządca drogi jest ubezpieczony od tego typu zdarzeń i łaski wam nie robi jeżeli nie ma postawionego znaku ostrzegającego o jakiś utrudnieniach typu zwierzęta leśne przełomy na jezdni i tym podobne ma obowiązek wypłacić odszkodowanie czy wybiegnie wam sarna czy zgubicie zawieszenie na danej drodze
1 upewnić się że w danym miejscu nie ma znaku o dzikich zwierzętach leśnych
2 wezwać policję
3 dowiedzieć się kto jest zarządcą danego odcinka drogi
4 złożyć wniosek o odszkodowanie do zarządcy drogi
5 czekać na odpowiedź
W moim przypadku poszło to dosyć gładko a mianowicie każdy zarządca drogi jest ubezpieczony od tego typu zdarzeń i łaski wam nie robi jeżeli nie ma postawionego znaku ostrzegającego o jakiś utrudnieniach typu zwierzęta leśne przełomy na jezdni i tym podobne ma obowiązek wypłacić odszkodowanie czy wybiegnie wam sarna czy zgubicie zawieszenie na danej drodze
Tu się wpiszę bo w zasadzie temat dobry, sprawa może nie specjalnie przykra ale dziwna i ruchu drogowego dotyczy.
Mianowicie:
Ostatnio udowodniłem sobie, że jestem baranem, przejeżdżając na czerwonym świetle w Tarczynie. Dziś przyszło do firmy zdjęcie. 8 pkt. i 600 zł.
Pojechałem na komendę sprawdzić czy na pewno mam tyle punktów ile myślę.
No i nie mam.
Okazuje się, że punkty ze zdjęcia z trójnoga straży miejskiej na odcinku Częstochowa - Siewierz nie figurują w bazie a fota była z czerwca tego roku.
Pisałem co prawda odwołanie i obniżyli mi mandat o 50 zł ale... punktów chyba nie odwołuje się po takim piśmie.
Czy ktoś z was miał taką sytuacje że punkty z fotoradaru straży miejskiej zostały mu naliczone po kilku miesiącach?
Mianowicie:
Ostatnio udowodniłem sobie, że jestem baranem, przejeżdżając na czerwonym świetle w Tarczynie. Dziś przyszło do firmy zdjęcie. 8 pkt. i 600 zł.
Pojechałem na komendę sprawdzić czy na pewno mam tyle punktów ile myślę.
No i nie mam.
Okazuje się, że punkty ze zdjęcia z trójnoga straży miejskiej na odcinku Częstochowa - Siewierz nie figurują w bazie a fota była z czerwca tego roku.
Pisałem co prawda odwołanie i obniżyli mi mandat o 50 zł ale... punktów chyba nie odwołuje się po takim piśmie.
Czy ktoś z was miał taką sytuacje że punkty z fotoradaru straży miejskiej zostały mu naliczone po kilku miesiącach?
dziś dostałem pismo z sądu w którym napisano że jestem winny zarzucanego mi czynu
i do zapłaty w zł mam 510,50,51 .Mam 7 dni na odwołanie
widzę że polskie bezprawie rośnie w potęgę
i jeszcze coś dziś jechałem tą samą trasą na której popełniłem wykroczenie i okazało się że znaku zakaz wyprzedzania już nie ma a znak z ograniczeniem prędkości został przeniesiony o jakieś 200 m dalej 



