Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.

Czujnik położenia wału

Jednostki wolnossące i doładowane, serducha renatek :-)

Moderator: Moderatorzy

AGA
Posty: 87
Rejestracja: 5 lutego 2010, 18:18
Lokalizacja: Gr±dy

Post autor: AGA »

Zawory wyregulowane,a ze spalaniem porobiło się tak z dnia na dzień
Karol

Post autor: Karol »

przewody paliwowe posprawdzaj :)
AGA
Posty: 87
Rejestracja: 5 lutego 2010, 18:18
Lokalizacja: Gr±dy

Post autor: AGA »

Sprawdzę jutro,ale gnębi mnie to że na gazie też dużo pali
corey16

Post autor: corey16 »

skoro na benzynie i na LPG wzrosło spalanie to nie jest to wina gaźnika, przewodów i innych rzeczy o których piszecie. w tego co piszecie spalanie wzrosło by na jednym z paliw jak u mnie, na LPG 8.5/100 a na Pb 10/100 z winy rozlegulowanego gaźnika. chodzi o element który jest wspólny dla obydwóch paliw, filtr powietrza, świece, kable,silnik umiera, nie wiem nie mam pojęcia. ale takie sa moje spostrzeżenia
wsmpw

Post autor: wsmpw »

a przzepustnica sie zamyka do końca? może reduktor jest END .. i dlatego tyle pali
jjmag

Post autor: jjmag »

a ja obstawiam 3 opcje, 1 to źle wyregulowane zawory, 2 nieszczelność na kolektorach bądź gaźniku, ewentualnie walnięta upg, 3 i ostatnia silnik na zdechu pomiar ciśnienia na cylindrach może wiele wyjaśnić chociaż podparty zawór może dawać podobne objawy co upg
AGA
Posty: 87
Rejestracja: 5 lutego 2010, 18:18
Lokalizacja: Gr±dy

Post autor: AGA »

Po ściągnieciu kolektora była w nim benzyna

[ Dodano: 27 Marzec 2010, 12:52 ]
Zawory sprawdzone są takie jak w książce piszą,ciśnienie po 10 na każdym cylindrze.
RYCHO35
Posty: 1053
Rejestracja: 5 lutego 2010, 15:45
Lokalizacja: Bytom

Post autor: RYCHO35 »

takie objawy może dawać uszkodzony regulator podciśnieniowy zapłonu lub połączenie gażnika z tym regulatorem (może być nieszczelne i nie wytwarza się podciśnienie. Przy elektronicznym zapłonie nie jest to naprawialne więc jeśli to jest to to nie pozostaje nic innego jak wymiana modułu. Paliwo w kolektorze- należy sprawdzić zawór iglicowy w gaźniku i rurkę która idzie spod gaźnika (być może nawet z samego kolektora ssącego) i dochodzi gdzieś nad gaźnik- w tej rurce powinno być coś w rodzaju dyszy z otworem o średnicy ok.1,5mm- ma to za zadanie zapobiezenie zalewaniu silnika, jeśli jest zapchane to bardzo wzbogaca mieszankę a jeśli ma zbyt duży prześwit to powoduje trudności w uruchomieniu silnika.
macky
Posty: 404
Rejestracja: 5 lutego 2010, 17:49
Lokalizacja: Gr±dy

Post autor: macky »

sprawdzimy jeszcze moduł co do gażnika to na 3 różnych jest to samo wszystkie sprawne uszczelki pod kolektorem i gaznikiem zmienione. A czy jakby regulator był walniety to nie byłby zmulony?
RYCHO35
Posty: 1053
Rejestracja: 5 lutego 2010, 15:45
Lokalizacja: Bytom

Post autor: RYCHO35 »

macky pisze:sprawdzimy jeszcze moduł co do gażnika to na 3 różnych jest to samo wszystkie sprawne uszczelki pod kolektorem i gaznikiem zmienione. A czy jakby regulator był walniety to nie byłby zmulony?
niekoniecznie, w alpinie miałem coś takiego ale na klasycznym układzie zapł. i jedyny objaw był taki że przy gwałtownym naciśnięciu gazu przyduszał się a potem wyrywał jak dziki, trochę kopcił i zrzerał nieprzyzwoite ilości benzyny.
Natomiast u szwagra w r18 z elektronicznym układem zapłonowym były trudności z wyregulowaniem gaźnika, bardzo niestabilna praca na biegu jałowym-wchodził na 1500 obr. po czym bez powodu gasł, no i zużycie paliwa wzrosło o 50-70% ! Wymieniliśmy moduł i problem zniknął. O ile w klasycznym zapłonie ten regulator da się sprawdzić i naprawić samemu o tyle w elektronicznym już się tego nie da zrobić więc jeśli to możliwe to najlepiej pożyczyć od kogoś sprawny moduł.

[ Dodano: 30 Marzec 2010, 01:39 ]
macky pisze:sprawdzimy jeszcze moduł co do gażnika to na 3 różnych jest to samo wszystkie sprawne uszczelki pod kolektorem i gaznikiem zmienione. A czy jakby regulator był walniety to nie byłby zmulony?
Jak już wspomniałem wcześniej spradź wężyk który powinien wychodzić gdzieś spod gaźnika czy ta mała dziurka nie jest zapchana. Może wydawać się to dziwne ale jest to dość istotna sprawa i ja też już miałem problemy przez taką pierdółkę. Pozatym sugerowałbym na czas wyszukania usterki całkowicie odłączyć lpg, tak żeby żaden układ z lpg nie mógł mieć wpływu na pracę na benzynie

[ Dodano: 30 Marzec 2010, 01:50 ]
Kolejną rzeczą jaka może mieć wpływ to fazy rozrządu, kiedyś w renault 6 miałem coś takiego że zaczął dużo palić i zostawiał paliwo w kolektorze ssącym i nie mogłem ustalić czemu, dopiero jak całkiem stanął to okazało się że wytarł i potem całkiem rozleciał napinacz łańcucha rozrządu i rozrząd się przestawił, chyba cudem nie zniszczylo silnika. To może dość ekstremalny przypadek ale jednak się zdarza.
AGA
Posty: 87
Rejestracja: 5 lutego 2010, 18:18
Lokalizacja: Gr±dy

Post autor: AGA »

Problem zażegnany :radocha: okazało się,że został założony niewłaściwy mikser LPG który ograniczał dostęp powietrza do gaznika.
unikorn

Post autor: unikorn »

:#
Zablokowany