Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.

Kontrolka akumulatora

Wszystko co związane z elektryką i elektroniką w Renault 5.

Moderator: Moderatorzy

alexrims

Kontrolka akumulatora

Post autor: alexrims »

Witam, nowy jestem mam Renia jak w opisie i jest tu problem. swieci mi sie czerwona kontrolka akumulatora. nie jestem pewnie czy to są szczotki od alternatora czy luzy paska klinowego czy niski poziom elektrolitu. jesli ktos cos wie i moze mi udzielic ray, bardzo prosze, będę dozgonnie wdzięczny :)
Piotrek
Posty: 1003
Rejestracja: 5 lutego 2010, 01:35
Lokalizacja: Morawica k.Kielc
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

sprawdź przewody zwłaszcza masowy idąćy od akumulatora do silnika(może być przetarty), ewentualnie regulator
tel. 694-451-356
Obrazek
unikorn

Post autor: unikorn »

Przedewszystkim poczytaj forum (np w moim temacie) zanim Cię któryś z Moderatorów objedzie ;) A i przywitaj się w odpowiednim dziale.
Pozdrawiam
graczu

Post autor: graczu »

najpewniej regulator napiecia przy alternatorze
Antystatyczny

Post autor: Antystatyczny »

Cześć.

Oprócz reglera (post powyżej) czasem występuje zużycie pierścieni ślizgowych wirnika alternatora. Przeżyłem taką usterkę podczas powrotu z Wrocławia. Na drugi dzień samodzielnie zdemontowałem i rozmontowałem alternator, zaniosłem wirnik alternatora do naprawy (Bytom ul. Witczaka) i za kilka godzin odebrałem naprawiony. Całkowity koszt naprawy wyniósł 50 zł. Facet przy okazji wymienił łożysko, bo już było na ostatnich nogach.
lodoo
Posty: 6715
Rejestracja: 1 lutego 2010, 13:03
Lokalizacja: Wrocław
Gender:

Post autor: lodoo »

sprawdz czy poprostu kostka nie spadla z alternatora - taka z 2 cienkimi kabelkami....
jesli nie spadla to odlacz ja i sprawdz czy na zoltym kablu jest +12V (przy wylaczonym silniku i wlaczonym zaplonie) jesli jest ok to podlacz kostke i odpal silnik i zmierz napiecie na akumulatorze - powinno miec okolo 14,5V (na wylaczonym silniku okolo 12)
daj znac jak poszlo....
ODPOWIEDZ