Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.

zatarty silnik??

Jednostki wolnossące i doładowane, serducha renatek :-)

Moderator: Moderatorzy

superstas

zatarty silnik??

Post autor: superstas »

dziś miałem regulowane zawory i pokrywę zaworów mechanik (tata) założy niechcący "przecinając"/przygniatając przewód od wentylatora tak, że część tego przewodu była pod pokrywą (niestety to odkryłem już po fakcie )
no i jadę sobie ciesze się ze jest power, brum brum nagle auto przygasa i nagle dym spod maski smród spalenizny czy czegoś.Zjeżdżam, wyjmuje kluczyk, a silnik nadal se chodzi i tak chodzi jeszcze 10 sec i zgasł (pod autem zauważyłem mała plamę oleju tak jakby silnik rzygnął) .
Teraz po przekręceniu stacyjki jest kupa (w sensie nic się nie dzieje),a jak na lince jadę i wrzucam bieg i puszczam sprzęgło to jest dzwięk jakby szlifierkę ktoś pod maska włączył (i tak jakby dobiegał bardziej z lewej strony ale mogę się mylić)

a) co się mogło zj...bać w najgorszym przypadku
b) co się mogło zj...bać w najlepszym przypadku
:(:(

HLAP
Ostatnio zmieniony 25 kwietnia 2008, 22:10 przez superstas, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kabar
Posty: 2369
Rejestracja: 30 czerwca 2007, 23:11
Lokalizacja: £ód¼
Kontakt:

Post autor: kabar »

Podejrzewam że nie miałeś płynu chłodzącego i tak zagotowałeś silnik że wypaliłeś uszczelkę pod głowicą.
el_palindo

Post autor: el_palindo »

Kabar pisze:Podejrzewam że nie miałeś płynu chłodzącego i tak zagotowałeś silnik że wypaliłeś uszczelkę pod głowicą.
też tak myślę...


a co z czujnikiem temperatury ? też kaputt ?
superstas

Post autor: superstas »

co z czym jeszcze nie wiem bo to się stało koło 19 więc auto tylko zaholowane do warsztatu i poszedłem zły do domu :)
Jak mam sprawdzić czy czujnik jest czy nie jest ok? :)

nie miałem płynu w sensie, że nie miałem wody w chłodnicy? czy jak
Awatar użytkownika
kabar
Posty: 2369
Rejestracja: 30 czerwca 2007, 23:11
Lokalizacja: £ód¼
Kontakt:

Post autor: kabar »

Wodę to możesz mieć w kranie, w chłodnicy powinieneś mieć płyn.
el_palindo

Post autor: el_palindo »

po pierwsze zależy jaki masz ten czujnik
( byly 2 rodzaje - jeden tylko alarmujący o zbyt wysokiej temp - jedno kablowy, natomiast drugi informował również na wskaźniku zegarów o bieżącej temp silnika - dwukablowy )
superstas

Post autor: superstas »

aha to ja mam ten 1 kablowy i nie miałem wody tylko płyn
jak wrzucam 4 i pchamy auto to coś stuka/hałasuje niemiło i jest takie wycie/jęczenie dziwny na maxa dzwięk
wsmpw

Post autor: wsmpw »

a jak wcisniesz sprzęgło i rozrusznik to też padaka?
lodoo
Posty: 6715
Rejestracja: 1 lutego 2010, 13:03
Lokalizacja: Wrocław
Gender:

Post autor: lodoo »

z tego co mi pisal na gg to jak sie wcisnie sprzeglo to jest ok a jak sie pusci to blefsgfsarg
superstas

Post autor: superstas »

dokładnie jak pisze lodoo, a odpalanie i brak migaczy to najprawdopodobniej z powodu upalonego jest zielonego kabela w kostce przy lewym błotniku (dzięki lodoo) dopiero we wtorek będę miał czas pogrzebać także zobaczymy czy renuar ożyje :)
Piotrek
Posty: 1027
Rejestracja: 5 lutego 2010, 01:35
Lokalizacja: Morawica k.Kielc
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

możliwe żeby coś ze sprzęgłem sie stało pod wpływem temperatury??
tel. 694-451-356
Obrazek
lodoo
Posty: 6715
Rejestracja: 1 lutego 2010, 13:03
Lokalizacja: Wrocław
Gender:

Post autor: lodoo »

nie od przegrzania silnika ;-) najwyzej by sie slizgalo jakby se olej dostal....

a co do kabelkow - moze jak sie zrobilo zwarcie na tym od wiatraka to poszlo cos gdize indizej w wiazce...
od rozrusznika jest bialy kabelek
od kierunkow niewiem - ale napewno nei sa na tym samym ;-) i do prawego idize w wiazce w prawej podluznicy...
tak jak ci mowilem obadaj bezpiecznik - moze to zbieg okolicznosci - albo moze upalil sie jakis kabel zasilajacy przed bezpiecznikami.....

ciezko tak powiedizec na odleglosc
wsmpw

Post autor: wsmpw »

ja stawaiam na rozsypany krzyżak w skrzyni biegów wszystkie wałeczki łożyskujące wleciały do środka na choinke i sie źle zrobiło
lodoo
Posty: 6715
Rejestracja: 1 lutego 2010, 13:03
Lokalizacja: Wrocław
Gender:

Post autor: lodoo »

to moze przeczytaj temat jeszcze raz :-]

jak sie wcisnie sprzeglo to jest cicho nawet na wbitym biegu wiec skrzynia pracuje ok, a silnik halasuje... nie sadzisz??
wsmpw

Post autor: wsmpw »

Lodoo pisze:z tego co mi pisal na gg to jak sie wcisnie sprzeglo to jest ok
po tym sądze co napisałeś..... chyba że źle coś napisałeś...
ja sądze że jak napisał
superstas pisze:no i jadę sobie ciesze się ze jest power
to mozę rozsypał krzyżak..
ODPOWIEDZ