Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.

naprawa przedniego zawieszenia

Wszystko to co nie dotyczy napędu

Moderator: Moderatorzy

Antystatyczny

naprawa przedniego zawieszenia

Post autor: Antystatyczny »

Witam, dziś byłem na szarpaku, by znaleźć przyczynę stuków na drobnych nierównościach. z Testu wynikły następujące rzeczy do wymiany:
Końcówka drążka lewa
Gumy stabilizatora( te przy wahaczach)
wyciek spod lewej półośki

A teraz pytanie...są jakieś konkretne firmy, których muszę się trzymać, czy też wystarczy, że pójdę i kupię potrzebne części?
Nastęþne pytanie.... Skoro gumy stabilizatora są wybite to może te gumy, które są przy sankach też wymienić?
Następne... Uszczelnienie tego wycieku spod półośki to bedzie jakaś wielka naprawa? Jak to wychodzi cenowo?
Piotrek
Posty: 1027
Rejestracja: 5 lutego 2010, 01:35
Lokalizacja: Morawica k.Kielc
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

jeżeli chodzi o drążek stabilizacyjny to załóż jakiś wężyk o odpowiedniej średnicy i będzie dobrze. końcówka drążka nówka ok 7o zł. a przy lewej półośce możesz chyba jedynie dociągnąć śruby
tel. 694-451-356
Obrazek
lodoo
Posty: 6715
Rejestracja: 1 lutego 2010, 13:03
Lokalizacja: Wrocław
Gender:

Post autor: lodoo »

:shock: :shock: :shock: :shock:

takich rad to ty lepiej nie udzielaj na forum... jak lubisz druciarstwo - twoja sprawa - ale innych do tego nie namawiaj.... a ceny to chyba z 200% marza....

koncowka drazka 30zl - mam takie na twardym zawiasie i daja rady... firma nie wiem jaka, nie te najtansze zamienniki, wzialem takie polecane przez wasQ w normalnej cenie ale dobre...

gumy - po -7zl kosztuja za sztuke... mozesz wymienic wszystkie przy okazji, koszt nie wielki a jak nie zmieniales to nei zaszkodzi ;-)

poloska - tu jest troche przesrane - trzeba spuscic olej ze skrzyni i wyjac poloske.... jesli to guma od wewnatrz przy skrzyni to kosztuje okolo 50zl w zestawie z lozyskiem i wymiana jest dosc prosta... zdejmujesz krzyzak z polosi, zbijasz lozysko, wbijasz nowe, zakladasz gume przykrecasz i cacy... jak guma przy kole to niektorzy (monster) potrafia ja wymienic od zewnatrz - ale ja wymienialem od wewnatrz - czlyli zdejmujesz gume wewnetrzna (lozysko zostawiasz) wywalasz stara gume, zakladasz nowa na smar - zeby sie ladnie wslizgnela :-D jest dosc rozciagliwa wiec nie boj sie jej pomeczyc na zgrubieniach ;-) potem smar do przegubu zaladuj i opaski i do auta....
Piotrek
Posty: 1027
Rejestracja: 5 lutego 2010, 01:35
Lokalizacja: Morawica k.Kielc
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

u mnie tak jest zrobione. nie przerabiałem tego bo naradzie nie ma tam takiej potrzeby. a i cos mi sie obiło o uszy ze niby taka pierdółka a ma swoją cenę
tel. 694-451-356
Obrazek
Antystatyczny

Post autor: Antystatyczny »

uszczelnienie półośki raczej komuś zlecę, a gumki i końcówkę wymienię sam. Czy wymiana tych tylnych gum na drążku wiąże się np. z odkręceniem sanek od karoserii? Pytam, bo tak miałem w pugu309
supermonster

Post autor: supermonster »

nie, po prostu odkręcasz obejmy mocujące stabilizator, ściągasz go, odrywasz stare gumy i wkładasz nowe. Pamiętaj o dobraniu odpowiedniej średnicy wewnętrznaj tych gum - są 19 i 23 mm. I oczywiście o posmarowaniu ich smarem z obu stron przy montażu...
Antystatyczny

Post autor: Antystatyczny »

ok, super. Jakim smarem smarować? W mojej branży niewłaściwy smar powoduje zniszczenie uszczelniacza i stosujemy smary silikonowe. Jest jakiś dedykowany do gum w zawieszeniu?
Czy mogą być końcówki firmy TRW? Dodam, ze jeżdżę naturalnie

PS. W innym poście pisałem o głośnej pracy łożyska. Otóz dziś zauważyłem, że łożysko pracuje głośniej przy skręcie w prawo...a przynajmniej mam takie wrażenie. Zaczekam jeszcze kilka dni i będę nasłuchiwał. Jesli się to potwierdzi to bedzie to łożysko w prawym, czy też w lewym kole?
Ostatnio zmieniony 10 kwietnia 2008, 19:14 przez Antystatyczny, łącznie zmieniany 1 raz.
żuwik

Post autor: żuwik »

Nie słyszałem o smarowaniu, ale myślę, że specjalnych wymagań nie ma ;)

TRW to bardzo dobra firma.
supermonster

Post autor: supermonster »

co do smarowania - Polysport zaleca smarować poliuretanowe tuleje stabilizatora na powierzchniach styku. Myślę że gumom to nie zaszkodzi...
Antystatyczny

Post autor: Antystatyczny »

Żuwik, chodzi o to, żeby po miesiącu nie okazało się, że smar mi rozkłąda gumy w zawieszeniu :D
supermonster

Post autor: supermonster »

z tego co kojarzę to był to smar litowy ale nie dam sobie za to obciąć...
Antystatyczny

Post autor: Antystatyczny »

Lodoo, myślę, że po wymianie skrzynię zaleję nowym olejem...I tu pytanie: Tylko Tranself 75W80, czy też można znaleźć coś nieco tańszego o takiej samej klasie?
Piotrek
Posty: 1027
Rejestracja: 5 lutego 2010, 01:35
Lokalizacja: Morawica k.Kielc
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

o ile mi wiadomo to można teraz mieszać klasy olei. zawsze możesz skrzynie przepłukać ropą i wlać jakiś inny
tel. 694-451-356
Obrazek
Antystatyczny

Post autor: Antystatyczny »

szczp, w mojej poprzedniej reni jakis głąb mechanik wlał pierwszy lepszy olej przekładniowy i były problemy z wbijaniem pierwszego i drugiego biegu. Nie pisz mi zatem, że mam coś wlac innego. COŚ to jest pojęcie bardzo ogólne, a ja pytam, czy ktoś ma przetestowany inny olej o tych samych własciowaściach i niższej nieco cenie. A pytam, bo ten tranself u nas kosztuje 80 złociszy za litr. Zapewne widzisz teraz iż me pytanie jest jak najbardziej uzasadnione. Napisz, ze taki i taki olej u Ciebie działa i jest git :)
Piotrek
Posty: 1027
Rejestracja: 5 lutego 2010, 01:35
Lokalizacja: Morawica k.Kielc
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

ja jeżdżę oleju WT 55/2001/statoil 80w90(ok 20zł/l). a co do wlewanego oleju to raczej nie wlejesz jakiegoś z beczki
tel. 694-451-356
Obrazek
ODPOWIEDZ