Renault 5 Klub Polska

W mojej R5 strasznie stuka podczas skręcania "luzem" kierownicy, początkowo myślałem że coś w przekładni ale kładąc się pod samochód zauważyłem że prawy drążek kierowniczy podczas kręcenia kierownicą lata mi góra dół waląc, lewy mniej ale też troche. Moje pytanie brzmi czy drążki lewy prawy różnią się czymś od siebie, jak one są zamocowane, jak je zdemontować ? Proszę o jakiś "manual" na wymianę drążków w R5 bo mam z tym samochodem od nie dawna do czynienia. Jeszcze takie pytanie czy luzy na drążkach mogą mieć wpływ na pływanie samochodu po drodze ? Moja R5 to 1,4 wtrysk z 85r.

picia pisze:Jeszcze takie pytanie czy luzy na drążkach mogą mieć wpływ na pływanie samochodu po drodze ?

Nie no skad

Heheh... zbieraj się do roboty koleżko bo posiadasz bardzo niebezpieczne auto. Dodatkowo sprawdź czy przeguby nie masz walnięte, bo pukanie przy skręcaniu może również to oznaczać.
Wiesz jak się sprawdza przeguby w półosiach?

wydaje mi się że plastikowa tulejka wypadła. z maglownicy

Dzięki za odpowiedzi. Wiem jak się sprawdza przeguby, i są w porządku. Na pewno drążki do wymiany bo straszne luzy góra dół mają na łączeniu. I tu moje pytanie mógłby mi ktoś napisać w skrócie poradnik jak wymienić te drążki i co będę potrzebował do tego ? Był kiedyś taki temat na forum ale niestety jest on usunięty, a póki co to jeszcze nie znam dobrze budowy R5.

Wymiana nie jest skomplikowana,gorzej z dostępem,no chyba że masz specjalny klucz do odkrecania drążkow.Trzeba odkręcic nakrętke z końcówki i wybic ją ze zwrotnicy,zsunąć gumową osłone i odkrecic drążek.Jeśli masz luz w końcówce-do wymiany.Jeśli nie-możesz zostawić.Odkrecasz kontre,wymieniasz drażek,kontrujesz.Dlugośc plus-minus jak poprzednio.Calość wkrecasz w listwe,nasuwasz osłone,zaciskasz opaskę plastikową.To samo z druga strona.I obowiazkowo na zbieżność bo ''na oko'' nie ustawisz.

Dzięki wielkie. Właśnie głównie chodzi mi oto odkręcenie drążka pod tą osłoną gumową. Jak on tam jest mocowany ? Zresztą nie powinno już być problemów

Drązek jest wkręcony w szynę maglownicy i zabezpieczony specjalną podkładką - blaszką która pęka przy odkręcaniu.
Osobiscie nie wyobrażam sobie tej roboty bez wyjęcia maglownicy. Aby odkręcić drążek i złamać opór owej blaszki zabezpieczającej trzeba użyć naprawdę dużej siły i bardzo pomocne jest imadło.
Nowy drążek czasami jest bez tej blaszki, ale wtedy trzeba użyć kleju do gwintów aby zapobiec samoodkręcaniu.

tommies pisze:Nowy drążek czasami jest bez tej blaszki,

bo pan ze sklepu wyjmuje je z pudełek i sprzedaje po 5 zł sztuka

Bez problemu wymienia się drążki bez konieczności wyjęcia maglownicy.Ja kupiłem drążki z podkladkami zabezpieczającymi i wymieniłem bez większych problemow.Rzeczywiście dostęp jest trudny szczególnie do prawej strony.Trzeba podnieść maskę i troche pokombinować.

Bez problemu wymienia się drążki bez konieczności wyjęcia maglownicy.Ja kupiłem drążki z podkladkami zabezpieczającymi i wymieniłem bez większych problemow.Rzeczywiście dostęp jest trudny szczególnie do prawej strony.Trzeba podnieść maskę i troche pokombinować.

Hehe oczywiście lepiej kombinować niż wykręcić 4 śruby i wyjąć magiel na stół... ech.

Pako, musiałeś mieć jakoś luźno przykręcone te drążki. U mnie w pewnym momencie przy odkręcaniu zastanawiałem się co puści - czy odkręci się na gwincie i zerwie podkładkę czy po prostu coś się urwie. Miałbym absolutnie zerowe szanse na zrobienie takiej operacji "na samochodzie".

wsmpw pisze:

tommies pisze:Nowy drążek czasami jest bez tej blaszki,

bo pan ze sklepu wyjmuje je z pudełek i sprzedaje po 5 zł sztuka

Po prostu są dwa rodzaje zabezpieczenia - podkładka albo klej.
Nowsze auta z reguły mają klejone gwinty i większość nowych drążków też tak jest zabezpieczanych.

Wsmpw mial racje, po zdjeciu gum oslaniajacych okazalo sie ze z prawej strony brakuje tej tulejki ktora wchodzi za drazkiem do maglownicy i calosc lata wywolujac stuki. Drazki cale i dobre jedynie lewa koncowka drazka do wymiany. Moje pytanie to czy mozna dokupic sama ta tulejke, ewentualnie dorobic i jak to zalozyc ? Przepraszam za brak polskich znakow ale pisze z telefonu.

Można kupić nową.