Strona 1 z 1

carmaker peugeot 106 rajdufka :)

: 7 maja 2011, 19:00
autor: carmaker
Pora przedstawić Kota.Autko kupione z pod Rybnika.Zgodne do startów w 3 lidze.
Peugeot 106 sport 1.4 1997r
Mody:
-obspawane nadwozie
-klatka Devil dedykowana
-zawias tył bilstein
-zawias prz jeszcze nie sprawdzałem ale za niskie sprężyny
-silnik seria komp prawdopodobnie z rally przed liftem
-wydech przelot bez kata troche zaduża średnica
-skrzynia seria w planach wzmacniana o przełożeniu 13/59
-półosie zwrotnice zaciski i tarcze z rally 1.6
-duża płyta pod silnikiem
-elektryka w peszlach komp w "schowku"
-przewody hamulcowe i paliwowe wewnątrz
-fotele bimarco expert + pasy 4pkt 3"
-kiera omp z odsadzeniem 80mm
-podstopnica dla pilota

w komplecie dostałem zestaw slicków markgum S2 (na miedzianke jak znalazł)

w planach wyklepanie ubitego błotnika tylnego od strony kierowcy wymiana zmaltretowanej maski i wymiana sprężyn mcpersonów na wyższe.

Obfoce jutro bo dziś nie było czasu - walka z r5...

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

: 7 maja 2011, 22:09
autor: qbica1988
juz sie bałem że to 106ka z moich okolic, bo była/jest na sprzedasz pewna padlina w Ustroniu...

: 8 maja 2011, 08:06
autor: carmaker
wg karty pojazdu wczesniej to auto było rejestrowane w Kłodzku pózniej w Bielsko-Białej.Ostatni właściciel pochodzi z Ustronia ale od 2 lat mieszka pod Rybnikiem jest pilotem ale nie pytałem z kim jezdzi.Sporo w nim porobił i szczerze mówiąc działa wszytko poprawnie.A auko po pieniądzach

: 8 maja 2011, 12:59
autor: qbica1988
naszczescie to nie ta z usstronia o ktorej myslalem :) niech sie sprawuje ;)

: 9 maja 2011, 20:42
autor: carmaker
dziś wysrało łożysko w przednim kole :( ale dotarłem do domu

: 13 maja 2011, 23:02
autor: carmaker
łożysko zrobione w związku z tym zrobiłem dziś trening.A że piątek trzynastego to wyciąłem "altonena" na łuku gdzie były roboty drogowe.Pozostał piaseczek wieczorem przed jazdą był lekki deszczyk z 10km/h za szybko.Postawiło bokiem (kochane autka na belce i obalam mit o trzymaniu sie zimówki na mokrym)przód poszedł pod barierą na wewnętrznej zakrętu klepnąłem hamulec złapało jakąś nierówność w poboczu i postawiło mnie z powrotem w kierunku jazdy.Zakończyło sie na podniesieniu ciśnienia i motywacji do wymiany maski...jutro dam fotki strat