Strona 1 z 1

Zlot + dziecko

: 20 kwietnia 2011, 07:17
autor: Radek
Gdy wspomniałem w domu, że chciałbym pojechać na zlot zobaczyć renówki, moja 4,5 letnia córeczka oznajmiła, że ona musi pojechać oglądać renuary i w związku z tym od kilku dni jest już spakowana i codziennie pyta się, kiedy pojedziemy.
W tej sytuacji nie mogę odmówić dziecku tej przyjemności.
Stąd moje pytania do osób, które wybierają się ze swoimi pociechami, a były już wcześniej na zlocie:
Czy na kempingu są wystarczające warunki sanitarne (np. kible, ciepła woda)?
Jak z gastronomią? Czy trzeba zabierać ze sobą zapasy jedzenia, czy są w pobliżu jakieś sklepy i bary?
Nie chcę nocować w motelu, bo noc pod namiotem to dodatkowa atrakcja.
Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi i sugestie

: 20 kwietnia 2011, 08:22
autor: lodoo
Nie ma problemu z dziećmi :-) inni dają rady :-) od zeszłego roku są nowe kibelki i prysznice, ciepła woda jest, ale nie dla śpiochów :-D mi tam nigdy nie zabrakło odkąd jestem ;-) do baru jest może z 1,5km, do sklepu trochę bliżej... taki dłuższy spacer... Jest wspólna lodówka (jak Linka pozwoli :-D) przy namiotach jest prąd (czajniki, komputery...)
Na obiadek zawsze jedziemy do baru grupowo, na śniadanie coś trzeba mieć na sobotę, żeby w piątek wieczorem po sklepach nie jeździć... a na niedzielę można w sobotę kupić w sklepie... jest po drodze nad wodę jeziorko ;-) na wieczór w piątek grillowanie na tarasie a w sobotę ognicho... w niedzielę do południa większość ludzi się już zwija
tak w skrócie :-)

: 20 kwietnia 2011, 08:54
autor: Linka^
lodoo pisze: Jest wspólna lodówka (jak Linka pozwoli )
Lodoo nie rob ze mnie jedzy, bo jak w tym roku lodowki nie bedzie to bedzie na mnie :P ale w domku chyba jest taka z ktorej mozna korzystac. Mam nadzieje ze bedzie dostepna i w tym roku :)

: 20 kwietnia 2011, 09:16
autor: Radek
Dzięki Lodoo - szybko przekonałeś mnie i zachęciłeś.
Zdaje się, że będzie super - dopiszę się niebawem do listy.

: 20 kwietnia 2011, 10:42
autor: lodoo
nie ma osoby, która żałowałaby przyjazdu i czuła się zawiedziona :-)

: 20 kwietnia 2011, 13:01
autor: krulyk
Spoko w zeszłym roku byłem z 1,5 rocznym synem i było ok tylko wiadomo trzeba pilnować. w tym roku niestety sam jadę urodziła się córcia to już przesada zeby ciągnąć 0,5 roczne dziecko