Renault 5 Klub Polska

carmaker pisze:lampa strobo

ale to juz bylo... tylko ze w wawie nikt nie posiada

ja mam jakąś ruską lampę strobo - stara ale działa.

kabar pisze:ja mam jakąś ruską lampę strobo - stara ale działa.

ruska nie ruska nie ma to znaczenia ma migać jak prąd w przewodzie
ps. ruska najbardziej wytrwalsza

krysiun: jak jej depnę nagle na jakimś biegu to nie idzie odrazu muszę odpiścić i powoli wociskać bo sie jakby ZAMULA i jest wrrrrrrrrrr i nic normalnie coś go hamuje noooo - w dupę jebana mać rasa pakistańska
Niewiem jak to w pakistanach ale jak przemyślałem przy depnieciu w gaz na duzym obciążeniu to znowu zapłon powinien sie opóżniać coby nie dochodziło do spalania stukowego.Ty masz ph2?Tam chyba występował czujnik?Jeśli tak to radze sprawdzić...

hmm... no czujnika spalania stukowego jeszcze nie podmieniałem to fakt

pomyślałem że może jeszcze regulator podciśnieniowy wyprzedzenia zapłonu?-wiem że wymieniałes moduły ale czy sparawdzałeś w nich te regulatory i węzyki od podciśnienia?
-kolejna rzecz to znów gaźnik i jego prawidłowa regulacja-mam niawiele danych o tym typie ale tam chyba najpierw ustala się wstępne ustawienie przepustnicy o jakąś tam wartość i potem dopiero zabiera się za regulację, pozatym chyba też reguluje się wydatek pompki przyśpieszającej i nie jestem pewien ale w tym solexie też się chyba poziom paliwa w komorze pływakowej reguluje.
To co napisałem może właśnie powodować takie objawy jakie opisujesz.
Radziłbym jeszcze sprawdzić dyszę główną paliwa czy na pewno jest prawidłowa bo zbyt mała będzie powodować takie przyduszanie.
Jeśli wszystko to co napisałem jest ok a gaźnika mimo tego nie da się regulować to przyczyną może być nieszczelność i lewe powietrze za gaźnikiem lub też nawet niepoprawne działanie zaworu lub kilku zaworów.
Objawy o których pisałeś mogą być powodowane zarówno przez zbyt bogatą jak i przez zbyt ubogą mieszankę, niewłaściwe działanie zapłonu lub układu rozrządu.
Trudno tak bez oglądania coś dokładnego napisać bo nie wiemy też co było przy aucie robione ale radziłbym pójść po kolei:
-sprawdzić fazy rozrządu i luzy zaworowe
-skontrolować zapłon i reg. podciśnieniowy
-sprawdzić szczelność kolektora ssącego i jego połączeń
-dokładnie sprawdzić i wyregulować gaźnik
To powinno poskutkować znalezieniem usterki-droga na skróty to jak blądzenie we mgle.
Mam nadzieję że to poprostu nie jest turbodziura
-

czujnik spalania stukowego zmieniony to samo

Gaźnik - jak zdjołem dolot rurę z IC - wali wachą czuć benzynę poprostu i to już od momentu rury do IC

Co dalej jak przykręcę śrubkę od składu mieszanki falują obroty - jedyne co to jeszcze regulatora ciśnienia nie ruszałem - BYĆ moze zalewa gaźnik czy jak

po odpaleniu - na asfalcie mokro na metr jak nie lepiej od wydechu potem nie widać jak sie jak ją gazuję to nawet na zderzaku są kropki " SADZY "nagdzeje że nie nagrałem filmiku noo - moze jutro to zobaczycie o co kaman - OK

Jak podkręcę śrubkę od wysokości obrotów czyli ta co steruje przepistnicą to i jak osiągnie jakieś 1200 obr to potem śrubę od składu mieszanki mogę sobie wkręcić na max a i tak chodzi muszę lekko zejsc z obrotów aby śruba od składu mieszanki zaczeła reagować

CHyba pojadę z tym wszystkim w pizduu do gaźnikowca dobrego niech wszystko posprawdza i da gwarancję i tyle

AAAA po dłuższej jeździe oczywiście czekam sobie aby sie turbo schłodziło i go gaszę i z wydechu jest BUUUU puszcza bąki





No i chyba tyle

macie jakieś dane do regulacji gaźnika bo już mnie kurwica strzela ostatnio brak wolnych obrotów i odpalenie graniczy z cudem. Usterka wystąpiła po dosyć długim hamowaniu silnikiem .

Mam pdfa dla tego gaźnika. Jak Ci go przesłać?

P.S.
Ja bym zaczął od rozebrania i wymycia.

wyślij na email

wruckus.pl@gmail.com

gaźnik już miałem rozebrany i wymyty bo wcześniej nie chciał wejść więcej niż 4,5 tys obr

Poszły dwa pliki z DIS 32 i drugi z gaźnikami do R5 w tym też DIS 32

djmonkey pisze:brak wolnych obrotów i odpalenie graniczy z cudem

Sprawdź dyszę wolnych obrotów
U mnie gdy te objawy występowały, winna była ta dysza

Dawno nic nie pisałem to sobie napiszę

Problemy z odpalaniem - na ssaniu bo innej opcji nie ma - na chwilkę jakby załapie i gaśnie i tak ze 3 - 4 razy czasami musze ją strasznie dłuugo kręcić aż zaskoczy lub jest tak jakby chciala załapac i nie mogła . kolejny problem. może filmik wrzuce jak to przebiega - ale to jak aku naładuję bo mi zdechł od tego kręcenia.


Jara jak smok tak na oko to z 15 litrów - na razie zlikwidowałem zawór upustowy bo się ymm popsuł nie działa i teraz jak jezdzę i puszczam gaz to jest takie tytytyty jakby jakaś membrana czy jak no nie wiem ? terż jak nie zapomnę nakrecę ffilmik jak to się miewa teraz

to tytytyty to dźwięk błagania o litość wydawany przez Twoje turbo... nie rób tak powietrze napompowane zamiast przez blowa ucieka z powrotem przez turbo atakując łopatki i gwałtownie wyhamowując wirniki... niezbyt to zdrowe dla turbiny...