Renault 5 Klub Polska

Witam serdecznie,

Na wstępie chciałbym podkreślić że jestem kompletnie zielony w kwestii spraw typowo technicznych - to moje pierwsze auto i liczę na wyrozumiałość

Od bardzo niedawna stałem się posiadaczem R5 Baccara '89 i z racji swojego wieku - i tego że samochód stał ponad 2 lata nieużywany na dworzu - są z nim większe i mniejsze mankamenty. Część z nich udało się już wyeliminować, niestety pozostał problem luzów na kierownicy.
Przy kołach nic nie lata "szarpiąc" za opony, więc domyślam się że to może przy samym mocowaniu coś.

Czy ktoś ma może jakieś sugestie ?

Pozdrawiam,
Tomek.

Szarpiąc za opony, to wyczujesz najwyżej luz łożyska. Podjedź na stację diagnostyczną to ci powiedzą. Generalnie najczęściej luzy pojawiają się na końcówkach drążków kierowniczych, następnie na samych drążkach, na tulejce (łączniku) metalowo gumowym kolumny kierowniczej, kolejno na samej maglownicy i kolumnie.
Znając R5 masz do wymiany końcówki i łącznik met-gum. Pozostałe luzy pojawiają się przy dużym przebiegu i zaniedbywaniu wymiany pozostałych elementów układu kierowniczego i zawieszenia

W końcu ktoś Gdyni Podjedz do SKP i za 20 zł zbadają gdzie są luzy w zawieszeniu i drążkach kierowniczych .
Ps. W jakiej dzielnicy mieszkasz?

No właśnie samochód jest przygotowywany do przeglądu, gdyż się trochę "zastał" i trzeba zrobić na nowo w tym tygodniu

tommies, dzięki za rady!

djmonkey, widzę "sąsiada" bo też jestem z Dąbrowy

czy to nie jest ta czarna R5 co stała przy Rdestowej niedawno

na Rdestowej stała, ale nie czarna ta jest taka szarawa

Właśnie stała cała czarna a nie szara i w całkiem ładnym stanie i jakoś jej już tam nie widuje.