Renault 5 Klub Polska

Model : Sirocco Mk2 Scala
Rocznik : 1989
Silnik : 1.6 LPG

Mody z zewnątrz :
- szeroki grill z Passata B2
- gwint MTS Technik (można też zaliczyć do wyglądu w sumie )
- wyleczony pas przedni i podszybie
- ATS Cup 15x7J
- maska i dach w czarnym macie (dojdzie jeszcze klapa bagażnika)

Mody pod maską :
- przede wszystkim porządek, co w tym aucie jest dużym modem
- wyczyszczony i wyregulowany Pierburg 2E

Plany :
- ciekawsze ospojlerowanie
- zmiana koloru
- dobre koło
- może w przyszłym roku swap na ABF (2.0 16v), albo KR(1.8 16v)

i więcej mu nie trzeba moim zdaniem

Początkowo auto zaniedbane, jak cholera... Brudne, środek w opłakanym stanie, skrzynia do wymiany, tylna belka krzywa, zawieszenia praktycznie brak, tak było wybite, wszędzie luzy, w baku rdzy co nie miara, chodził tylko na gazie, pod maską burdel roku po prostu... i tak małymi krokami do przodu wszystko idzie...

Foto jeszcze u poprzedniego właściciela :







Znalazłem na szrocie za 50 zł skrzynię 4t w ludzkim stanie, więc problem zmiany biegów usunięty


Tutaj popaprany środek, który ostatecznie wyleci za jakiś czas...


Mniej więcej w całej okazałości...zaniedbany trup


ATS po doprowadzeniu do kultury


Tutaj zabawki do bagażnika, żeby milej się jechało...


Prezent na zimę


Tu mamy go w trakcie ostatniego dłubania, czyli konserwacja nadkoli, leczenie podszybia i pasa przedniego zanim będzie za późno


A tu mój faworyt, jeśli chodzi o zaniedbanie auta... Pozdrawiam poprzedniego właściciela


A teraz sama słodycz, czyli moc prezentów!


Na dniach cyknę jakąś sesyjkę małą, jak to leży na gwincie i 13". Co prawda zimówki kupiłem 14, ale muszę dorwać dystanse na przód, bo trze o gwint... Oprócz tego wyprana tapicerka (w końcu biała ), audio polepione, szeroki grill wpadł, maska i dach w czarnym macie, na dniach dojdzie do tego klapa bagażnika.

pasek rozrzadu miodzio

Noo, gratulacje dla poprzedniego właściciela... Widzę, że "ramę" masz zawsze pod ręką... Ogólnie ja akurat mało spotykam naprawdę zadbanych scirocco... Kolega Ś.P. miał najmocniejszą wersję tego fałweja. Niestety pewnego feralnego poranka uderzył w drzewo na zakręcie... Nie wiem... on tam miał chyba turbo??? Dobrze mówię?? Były takie?

najmocniejsze były 1.8 16V (139 KM), turbo nie występowało... Roboty faktycznie mam przy tym trochę, aczkolwiek uważam, że w porównaniu do stanu początkowego.. jest to zupełnie inny samochód

Piękne jest

Jedyny z Vwejów który się mi podoba

Działaj z nim i opisuj bo ciekaw jestem co z niego wyrośnie

ABF i KR to praktycznie poza pojemnoscia to sie chyba moca nie roznia i czy jeden i drugi meczaniczny wtrysk

Szczerze powiem, ze co do wtrysku to się niezbyt dobrze orientuję, ale KR na mechanicznym na 99% był, a w ABF już normalny wielopunktowy był z tego, co kojarzę. Może ktoś z okolic na sesyjkę chętny?

może szpecem od vw nie jestem ale z tego co pamietam to kr był na jetronic-u a abf na elektronicznym zupełnie inna głowa bardzo podatna na porting kanałów, fabrycznie 150KM pierwszy leciał w m.in gofach II generacji a ABF już w trójkach

carmaker pisze:ABF już w trójkach

A z tego co ja kojarzę, to najpierw w Passatach

Dokładnie tak... Chociaż nie powiem, bo kusi mnie strasznie opcja kupna zwykłego JH, czyli 1.8 8v 90 km i doprowadzenie go do stanu idealnego, po czym delikatne mody i myślę, że osiągi nie gorsze by były, niż na zajechanym KR... Ale to takie tam przemyślenia... Czas pokaże, co z tego wyjdzie...

Moim zdaniem lepszy byłby EG, oryginalny GTI z golfa I, 1.6 8V (110KM).
Tylko pewnie takiego to teraz szuka ze świecą

a ja mysle ze KR jak w dobrym stanie to najlepsze rozwiazanie...

o motorze z GTI mk1 nie ma co marzyć To samo z resztą tyczy się niezajechanego KR... Silnik + części = przekroczenie budżetu o 100%

oj tam oj tam nie da sie... jak robilismy projkt Golfa 2 to nawinal sie nam rozbity tylem Golf 2 wlasnie z KR silnikiem do tego skrzynia z g60 belka tylna na tarczy srodek skora czarna z boczkami ze wszystkim z elektrycznymi szybami i jeszcze tam pare fajnych dupereli bylo za 800zl... poszedl swap prkatycznie wszystkiego do naszego projektu i za 1400zl zrobilismy naprawde fajowskie autko... szkoda ze po jakims szybkim czasie ok 2 miechy kumpla (w sumie glownego sponsora) siostra rozbila to autko... no i sprzedajac go na czesci zarobilismy tak ze sie nam zwrocil w sumie... a teraz chwila odsapu bo kumel ma wrocic niebawem po przerwie ojcowskiej z wiekszym zasobem czasu i szukamy Golfa 1 i podobny projekt pewnie sie zacznie...

vino1986 pisze:a teraz chwila odsapu bo kumel ma wrocic niebawem po przerwie ojcowskiej z wiekszym zasobem czasu i szukamy Golfa 1 i podobny projekt pewnie sie zacznie...

weź sie lepiej za renówke a nie pieprzysz mi o golfach