Strona 1 z 2
: 15 stycznia 2010, 10:30
autor: lodoo
zmieniałeś w dowodzie silnik? bo coś mi się tam kojarzy?
: 15 stycznia 2010, 10:34
autor: Karol
właśnie jeszcze nie zmieniłem, muszę mieć katalizator a nie mam.
dopiero na wiosnę zmienię jak będzie mi się chciało
: 15 stycznia 2010, 10:37
autor: lodoo
a trzeba mieć papier na silnik do takiej zmiany?
jakie koszta?
i mówisz katalizator konieczny?
: 15 stycznia 2010, 11:21
autor: Karol
zależy czy w katalogu jest napisane przy silniku z kat czy bez.
sprawdzają dokładnie podłączenie silnika, czy gdzieś konstrukcja nie była zmieniana, przerabiana i czy nie ma gdzieś kolizji z innymi częściami np czy przewody się nie ocierają itd, tez sondę w wydech wkładają
o papierach to gość wspominał ze przydałby się jakiś papier z jakiego auta ten silnik pochodzi.
Do zmiany wpisu na przeglądzie trzeba podać nr silnika i gość wypisuje co trzeba, tutaj ok 80zł. następnie do wydziału komunikacji z tym papierem z przeglądu zmienić dowód, następne 70zł i to wszystko, przynajmniej tyle mi powiedziano
: 15 stycznia 2010, 12:24
autor: Jackal
Ciekawe rzeczy z tymi silnikami mówicie
U nas typek założył silnik do malczana z sejaka... Do rzeczoznawcy, ten mu porobił foty, opisał wszystko, wypalił 100 i pojechał do diagnosty. Ten następnie mu z opinią rzeczoznawcy wystawił nowy przegląd ze swoim papierem dodatkowo. I ze wszystkim od urzędu i gotowe. W sumie zajęło mu to jedno popołudnie ; )
: 15 stycznia 2010, 12:50
autor: jjmag
Jackal ale podejrzewam że robił jakieś zmiany w konstrukcji nadwozia inaczej do niczego nie jest potrzebny rzeczoznawca a wystarczą zwykłe badania techniczne
: 15 stycznia 2010, 16:39
autor: lodoo
Z papierami po to, żeby było legalnie

dzięki za info! interesowało mnie czy papier na silnik to warunek, czy da się jakoś bez...
Zobaczymy

Jeśli to takie koszta tylko, i papier nie jest konieczny to spróbuję

bllacha - NOWA chłodnica, nie dobra używka, n.o.w.a. i po kłopocie

: 15 stycznia 2010, 18:04
autor: kabar
Do tego jeszcze dobrze, niesparciałe węże wodne.
Silnik jest częścią zamienną więc nie mają podstaw żądać dokumentów auta z którego on pochodzi.
: 15 stycznia 2010, 18:39
autor: vino1986
moze miec nawet pochodzenie z dziupli...

: 15 stycznia 2010, 23:22
autor: kureckie30
trzeba miec fakture zakupu a to juz da sie załatwic
: 16 stycznia 2010, 09:51
autor: Jackal
Żadnych papierów na silnik nie trzeba ; ))
Fakt jest taki że jeżeli nie ma zmian konstrukcyjnych to wystarczy opinia diagnosty. Mogę się mylić ale chyba przepis że silnik to część wymienna istnieje chyba 3 lata

I możesz mieć z niego całkiem zeszlifowany numer i nic Ci nie zrobią, bo teraz to już tak jakbyś na pompie wspomagania taki numer zeszlifował

: 16 stycznia 2010, 10:33
autor: carmaker
Jackal pisze: I możesz mieć z niego całkiem zeszlifowany numer i nic Ci nie zrobią, bo teraz to już tak jakbyś na pompie wspomagania taki numer zeszlifował

tu sie dokońca nie zgodze bo jakakolwiek część na której są zniszczone numery lub inne znaki identyfikacyjne umożliwiające identyfikacje danej części mogą być traktowne jako przedmioty pochodzące z przestępstwa np.kradzieży i jako takie bedą traktowane a tu już nie problem ze stacją dignostyczną tylko z policją...
: 16 stycznia 2010, 10:54
autor: Karol
dokładnie, numery wszystkie muszą być, nawet przy zmianie wpisu diagnosta musi sprawdzić nr żeby wiedzieć jaki to dokładnie silnik
: 16 stycznia 2010, 16:23
autor: Jackal
Fakt pany, deczko się zapędziłem ; ) Ale no papierów mieć nie trzeba.
: 16 stycznia 2010, 17:48
autor: corey16
ja nie miałem numerów na 1.1 i diagnosta mu nadał nowe, jak to się odbywa nie mam pojęcia, dowiedziałem się o tym na przeglądzie