Elvis_Presley - Audi 100 2.2E "Cygaro" 1988
: 14 września 2009, 23:18
Uwaga - nie zamierzam uciekać z tego forum na forum Audi, forum AKP nie ma klimatu no i poza tym ciągle poszukuję 5 
Po utracie R5 zostało mi jeszcze jedno autko - Astra 1.4 16V '98, średnio za nią przepadałem no ale darowanemu koniowi się w zęby nie patrzy... Jednakże Astra była autem dosyć pospolitym i nieekonomicznym, poza tym tęsknota za R5 była silna - nastąpiła decyzja sprzedaży 
Szukałem jakiś czas fajnej piątki do jazdy, ale sami wiecie jak ciężko jest znaleźć coś ciekawego - tym bardziej, że szukam z ukierunkowaniem na GTE I w międzyczasie pojawiła się oferta zakupu auta, które znałem od dawna i uwielbiałem ten konkretny egzemplarz - ulubione auto taksiarzy, Audi 100 Cygaro. Na pierwsze oględziny udałem się raczej z niechęcią, ponieważ byłem strasznie napalony na znalezienie GTE. Po jeździe próbnej stwierdziłem całkiem dobry stan i obiecałem się odezwać w celu wpłacenia zaliczki - nie byłem jednak jeszcze przekonany do zakupu z uwagi na nadzieję, że jednak znajdzie się jakiś ładny piątal Zapomniałem o Audi na jakiś tydzień i uparcie szukałem Renault 5, jednak czas leciał nieubłaganie a auto wydawało się coraz bardziej potrzebne...
Mniej więcej w środku sierpnia zadzwonił do mnie właściciel z pytaniem czy ma trzymać autko dla mnie i wpłacam zaliczkę czy puścić je w świat, ponieważ miał kupca. Ponieważ auto było mi naprawdę potrzebne a sensownych ofert nadal brakowało, zdecydowałem się na wpłatę zaliczki. Tydzień później auto stało u mnie pod domem
Dlaczego Cygaro? Ano dlatego, że swego czasu bardzo chciałem mieć taki wóz. Jest w sam raz na potrzeby studenta - duży, wygodny, bezpieczny... A poważnie - uwielbiam auta nietuzinkowe. Może trochę faktów:
-rok prod. 1988 - czyli "kasetowe" klamki i ładne wnętrze, które występowało jeszcze w modelu 100 C4
-przebieg 304 000
-sprowadzony w 1995 roku z Francji - od tej pory jeden właściciel - fanatyk Audi, ma sklepik z częściami do Audi
-wspomaganie, el. szyby i lusterka, welury, klimatronic(działa!
), centralka, rolety przeciwsłoneczne, dokładki przód+tył i progowe firmy Kamei(rarytas, jedna z dwóch takich Audi we Wrocku i kilkunastu w Polsce, druga wrocławska z tymi dokładkami należy do mojego najlepszego kumpla 
, do tego blenda czarna Hella TRESER, a nie żadna pomalowana szprajem
-instalacja LPG(ważne dla studenta), spalanie 9-11l/trasa i 13-16l/miasto w zależności od ciężkości nogi
-i kilka innych pierdół
Auto zdało egzamin - wozi się bezproblemowo(odpukać) 2.2 138KM - do GTT trochę brakuje, ale wystarczy do naprawdę sprawnego poruszania się. Auto dosłownie płynie po drodze, jest bardzo komfortowe. Z gazem nie ma żadnych problemów Do wozu dostałem zeszycik z opisami wszystkich napraw od 1995 do 2009 i większością faktur/paragonów. Dostałem też normalną kierownicę od Audi, tylną klapę w kolorze nadwozia, butlę gazową w miejsce koła, drzwi pasażera i trochę innych pierdół
Daję zdjęcia jeszcze za poprzedniego właściciela, w tej chwili nie ma już podkowy i chromowanej atrapy grilla. Na wiosnę dojdą jakieś ładne oryginalne alusy od Audi i to wszystko
Pozdrawiam wytrwałych, którym chciało się to przeczytać, w sobotę wrzucę jakieś fotki od siebie
Po utracie R5 zostało mi jeszcze jedno autko - Astra 1.4 16V '98, średnio za nią przepadałem no ale darowanemu koniowi się w zęby nie patrzy...
Jednakże Astra była autem dosyć pospolitym i nieekonomicznym, poza tym tęsknota za R5 była silna - nastąpiła decyzja sprzedaży Szukałem jakiś czas fajnej piątki do jazdy, ale sami wiecie jak ciężko jest znaleźć coś ciekawego - tym bardziej, że szukam z ukierunkowaniem na GTE I w międzyczasie pojawiła się oferta zakupu auta, które znałem od dawna i uwielbiałem ten konkretny egzemplarz - ulubione auto taksiarzy, Audi 100 Cygaro. Na pierwsze oględziny udałem się raczej z niechęcią, ponieważ byłem strasznie napalony na znalezienie GTE. Po jeździe próbnej stwierdziłem całkiem dobry stan i obiecałem się odezwać w celu wpłacenia zaliczki - nie byłem jednak jeszcze przekonany do zakupu z uwagi na nadzieję, że jednak znajdzie się jakiś ładny piątal Zapomniałem o Audi na jakiś tydzień i uparcie szukałem Renault 5, jednak czas leciał nieubłaganie a auto wydawało się coraz bardziej potrzebne...Mniej więcej w środku sierpnia zadzwonił do mnie właściciel z pytaniem czy ma trzymać autko dla mnie i wpłacam zaliczkę czy puścić je w świat, ponieważ miał kupca. Ponieważ auto było mi naprawdę potrzebne a sensownych ofert nadal brakowało, zdecydowałem się na wpłatę zaliczki. Tydzień później auto stało u mnie pod domem
Dlaczego Cygaro? Ano dlatego, że swego czasu bardzo chciałem mieć taki wóz. Jest w sam raz na potrzeby studenta - duży, wygodny, bezpieczny...
A poważnie - uwielbiam auta nietuzinkowe. Może trochę faktów:-rok prod. 1988 - czyli "kasetowe" klamki i ładne wnętrze, które występowało jeszcze w modelu 100 C4
-przebieg 304 000
-sprowadzony w 1995 roku z Francji - od tej pory jeden właściciel - fanatyk Audi, ma sklepik z częściami do Audi
-wspomaganie, el. szyby i lusterka, welury, klimatronic(działa!
), centralka, rolety przeciwsłoneczne, dokładki przód+tył i progowe firmy Kamei(rarytas, jedna z dwóch takich Audi we Wrocku i kilkunastu w Polsce, druga wrocławska z tymi dokładkami należy do mojego najlepszego kumpla , do tego blenda czarna Hella TRESER, a nie żadna pomalowana szprajem -instalacja LPG(ważne dla studenta), spalanie 9-11l/trasa i 13-16l/miasto w zależności od ciężkości nogi
-i kilka innych pierdół
Auto zdało egzamin - wozi się bezproblemowo(odpukać)
2.2 138KM - do GTT trochę brakuje, ale wystarczy do naprawdę sprawnego poruszania się. Auto dosłownie płynie po drodze, jest bardzo komfortowe. Z gazem nie ma żadnych problemów Do wozu dostałem zeszycik z opisami wszystkich napraw od 1995 do 2009 i większością faktur/paragonów. Dostałem też normalną kierownicę od Audi, tylną klapę w kolorze nadwozia, butlę gazową w miejsce koła, drzwi pasażera i trochę innych pierdół Daję zdjęcia jeszcze za poprzedniego właściciela, w tej chwili nie ma już podkowy i chromowanej atrapy grilla. Na wiosnę dojdą jakieś ładne oryginalne alusy od Audi i to wszystko
Pozdrawiam wytrwałych, którym chciało się to przeczytać, w sobotę wrzucę jakieś fotki od siebie
? jesli tak to pieknie brzmia 
