Renault 5 Klub Polska

Za Classic Auto:

"UWAGA!!! Jeśli posiadasz samochód lub motocykl zabytkowy, w środę 3 czerwca wyciągnij go z garażu i jeździj nim przez cały dzień, jak zwykłym pojazdem. W końcu do tego został kiedyś stworzony. Tego dnia pojedź nim do pracy, do urzędu, załatwić sprawy na mieście. Krążownikiem podjedź do McDonald`sa, Austinem-Healey do Tesco, Mercedesem 190SL do Lidla, Warszawą na pocztę a Fiatem 600 do warzywniaka. Z inspiracji FIVA Automobilklub Beskidzki propaguje akcję Drive it Day, czyli Jeździj nim przez cały dzień. Chodzi o to, żeby jak najwięcej zabytków pojawiło się tego dnia na ulicach. Niech zobaczą, że jest nas dużo. Problemem w Polsce jest to, że właściciele klasycznych i zabytkowych pojazdów nie są postrzegani jako grupa, lobby. Mamy nadzieję, że zabytkowa masa krytyczna 3 czerwca pomoże to zmienić. Grzegorz Chromik "


Ach, żebym tylko mogła prowadzic... Ale moja i tak wyjedzie

Uuuuu dzień rupiecia. Trzeba będzie przesiąść się na rower

Konrad nie ubliżając nikomu ale żeby ten twój nie rupieć był na tyle sprawny i zadbany jak nie jeden z tych pojazdów , osobiście miałem parę takich pojazdów i wiem ile czasu i pieniędzy to kosztuje jeżeli za szybę do drzwi musisz zapłacić tysia a koło zamachowe dorabiasz u frezera czy tokarza, niestety czasy przynajmniej dla mnie się pogorszyły i narazie nie stać mnie na coś takiego

jjmag, nie unoś się tak, toż to żart

Jakie miałeś klasyki, tak z ciekawości? To mój temat więc zrobię mały ot, a co

O ile obecna Renia będzie jeszcze ze mną to wlewam 43 litry(a co!) i wyjeżdżam wszystko

pierwszym z aut był ford capri z 78 2,8 w benzynie, później trafiłem na taunusa z 79r., warszawa, wołga, citroen ds, pare motorków przewineło się przez ręce dniepr, ural, junak i ostatni którego najbardziej mi było szkoda to mk z 64 roku, obecnie jestem na drodze zakupu toyoty celici I gen. i mam obczajona czajkę stoi wrośnięta w ziemię od 4 lat ale nie chce dziadek sprzedać, oraz fiata milafiori w wersji rządowej stoi rdzewieje a babcia nie chce sprzedać bo to syna a on teraz mieszka w kanadzie, a jeszcze zapomniałem dodać o reno fuego ale to posiadałem tylko 4 dni i kupiłem pod zamówienie znajomego niemca , Kinga jak lubisz takie zabytki to może wybierzesz się ze mną do niego w wakacje gwarantuje że będziesz oszołomiona jego kolekcją tym bardziej że część moich pojazdów trafiła do niego

jjmag pisze:oraz fiata milafiori w wersji rządowej stoi rdzewieje a babcia nie chce sprzedać bo to syna a on teraz mieszka w kanadzie

A nie Mirafiori? Swoją droga bardzo mi się zawsze podobały te samochody. A co takiego ciekawego miała wersja rządowa?

wow, piękna kolekcja, ten DS...
Celica jest wspaniała, życzę Ci powodzenia
Ja miałam widoki na Renault Siete, ale galopujące euro...

co do mirafiori pierwsza różnica to serce wzmacniane 2 litry oraz wyposażenie środka przedewszystkim skóra i elektryka

nie no nie mogę się przestać śmiać to był żarcik

ale tak serio to r5 babcia to zabytek i super r5 to za chwile tez wiec zobaczycie jak zaczna nam rosnac autka w klubie na zoltych tablicach!!

mylisz się, żeby mieć żółte blachy trzeba mieć serię na oryginalnych częściach w jakimś stopniu a tu większość to niezłe przeszczepy

pierwsza sprawa to musi minąć 25 lat od zaprzestania produkcji danej serii czyli w przypadku 5 w grę wchodzi tylko babcia druga sprawa pojazd nie może mieć mniej niż 30 lat i posiadać orzeczenie że posiada 75% orginalnych części czyli do tego praktycznie wystarczy orginalny silnik ze skrzynią biegów oraz kompletne nadwozie z licznikami i siedzeniami jakie w tym modelu były produkowane, oczywiście mogą być odnowione przez tapicera i tak dalej ale stelaż posiadać orginalny

ale zolte papiery to czesto same przeszkody

nie mozna nic zmienci w aucie bez zgody konserwatopra zabytkow
nie mozna wyjechac za grancie bo niby wywozisz nielaegaleni zabytki trzeba zglosic wyjazd za granice kraju

to takie glowne "wady"

w Classic auto jest kolejny artykol z serji zarejestrowania zabytku

tak wiem jest sporo przeciwnosci

tak super 5 jeszcze sie nie nadaje ale za rok bedzie pierwszy rocznik 85 sie nadawal zakonczenie produkcji bylo w 92 o ile sie nie myle

jak ktos bedzie chcial doprowadzenie do orkinalu nie bedzie trudne a tez nie kazdy przeprowadza takie zmiany aby nie mogl cofnac ich wiekszasc ma gtr z obnizonym zawieszeniem kilkoma gadzetami ktore mozna zdemontowac i miec auto za jakis czas rok (dla 85) autko na zabytkowe np. nie typowe wersje z silnikami 1.0 z babci czy ladne gtr


a konserwator dopuszcza zmiany z epoki
oc kiedy chce sobie pojezdzic na zlot placone np na miesiac przy gte bedzie to bardzo wygodne

jeden przeglad i spokoj

fakt wyjechac jest problem zmiany tez moga byc problematyczne ale poto jest zabytek by zostal dla pokolen!!