Renault 5 Klub Polska

więc jak w temacie jak to malować,na felgach jest taka szorstka struktura ... myślałem żeby dać podkład i na mokro malować akrylem..
czekam na jakieś sugestie..

Proszkowo.

no ciężko bo mam to w domu i farba kupiona chciałem to z pistoletu pomalować.

felg aluminiowych sie nie piaskuje tylko sie szkielkuje - wtedy nie masz szorstkiej powierzchni....

specjalny podklad do aluminium
i potem lakierujesz jak chcesz...
trwalosc duzo mniejsza jak proszek wygrzany w piecyku

Lodoo pisze:specjalny podklad do aluminium

nie ma czegoś takiego..
aha czyli rozumiem że musze sobie sam poradzić i położyć szary podkład poczekać aż wyschnie przelecieć 600 potem akryl i polerowanie..

taaa? to bardzo dziwne bo u mnie w firmie maluja takim podkladem blachy aluminiowe do nadwozi wozow strazackich... ale racja - pewnie to olejna, a ja sie nie znam...
pomysl zanim cos napiszesz...

czy czasem nie jest to srebrny kolor i farba zawiera cynk?

czasem nie....

kolor jest taki jakby beżowy i nawet dość świeża farba, jak jeszcze jest trochę mokra, jest matowa... malują tym tylko i wyłącznie aluminium...
niestety nie znam ani nazwy, ani producenta...

dowiedz się dokładnie bo z moich badań to na rynku nie ma takiego środka..

Sa na pewno, np. specjalne podklady firmy IVAT wlasnie na aluminium.

dajcie wlasnie znac co do tych preparatow bo ja tez musze strzelic renowacje swoim felga no i je oczywiscie najpierw tez wypiaskowac...

Dowiadywalem sie u zrodla.
Najlepsze efekty daje oczywiscie malowanie proszkowe, ale do domowych warunkow polecaja.
IVAT PODKŁAD EPO FILLER , on sam w sobie daje dosc gruba warstwe,
na to bazowy i klar, najlepiej tez tej firmy coby sie nie pogryzlo

http://www.ivat.pl/index.php?id=oferta&cid=10&kid=67

Sam juz kupilem, ale brak mi czasu na wykonanie

tommies pisze:Sam juz kupilem, ale brak mi czasu na wykonanie

Skolko za to

Może i piszę póżno ale może ktoś kiedyś wejdzie tu i skorzysta .... Tak wiec po 10 latach malowania proszkiem mogę powiedzieć . . . 1 - PIASKOWANIE - Niestety po tym zabiegu mogą się dziać dziwne rzeczy . Np . gazowanie w 200 s. to normalne . osobiście pomalowałbym 1 szt na stary lakier oczywiście po doprowadzeniu jej do jako takiego stanu . W połowie przypadków wyjdzie lepiej niż po piaskowaniu a koszt piaskowania dość duży jak na spapraną robotę ...