Renault 5 Klub Polska

Padła mi stacyjka w piątce, mogę sobie kręcić kluczykiem do woli i cisza, od dłuższego czasu już mi niedomagała, np nie działały kierunki.

Zamocowana jest w aluminiowym odlewie przymocowanym do kolumny kierowniczej.
Z tego co widzę odlew jest dwuczęściowy, przynitowany, albo ktoś złamał w śrubie klucz.

Odkręciłem jedną małą śrubę na krzyżak(wpuszczaną), która wchodziła w samą stacyjkę od dołu, ale coś ją jeszcze tam trzyma.

Help

wsadzasz kluczyk w stacyjke, w pierwsze albo 2 położenie i musisz wcisnąć takie 2 ząbki (bedzie dziurka w tej czarnej obudowie bodajże od spodu) i ją wyciągnąć

Za prosto by było żeby tylko wcisnąć 2 dzyndzle
Mam stacyjkę mocowana do odlewu, musiałem go rozciąć, wyjąć i dopiero wtedy wymienić stacyjkę. roboty niby niedużo, ale kupiłem taką, która nie do końca pasowała i było przez to trochę cięcia i szlifowania.
W każdym razie udało się.

Dzięki Kali za za pomoc.

Ale wlasnie sie to robi tak jak Kali powiedzial. W kazdej piatce masz tak samo
Niekiedy nie trzeba wogole nic krecic tylko odkrecasz srobke naciskasz dwa dzyndzle i wyjmujesz. Bez ciecia i giecia

Stacyjka nie jest zanitowane, a przykrecona sruba, ktora ma spilowany lepek. U siebie dremelen zrobilem na niej rowek i wykrecilem.