Strona 1 z 3

uboga mieszanka - dyskusja

: 3 kwietnia 2008, 23:21
autor: Antystatyczny
Jako, że czytam posty te now ei te stare..często natrafiam na rózne dziwne mity. Dziś postaram się podważyć mit zgubnego ubóstwa.

Dziś czytałem jak Lodoo sugerował innemu koledze( temat tyczył się m.in. regulacji gaźnika), by powierzył regulację człowiekowi zaopatrzonemu w analizator( słusznie). Dodał, że zbyt uboga mieszanka niechybnie doprowadzi do śmierci jego silnika..i tu się nie zgodzę:) Nasze wspaniałe renie mają silnik czterosuwowy i jako taki smarowany jest olejem z miski olejowej. Wał jest smarowany ciśnieniowo, wałek rozrządu też a tłoki od spodu pluskają sobie w oleju. Na pewno smierć silnika sobie zafundujemy ubogą mieszanką w przypadku dwusuwowego silnika, który jest smarowany olejem bedącym w paliwie. Oczywiscie pozostaje temat temperatury spalania, żywotności zaworów i świec. Skupiam się w tym temacie na żywotności cylindra, tłoka i pierścieni.

: 4 kwietnia 2008, 07:18
autor: unikorn
To ja mam miskę olejową w samochodzie!? Gdzie, gdzie powiedzcie bo nie wiem ;)

: 4 kwietnia 2008, 07:44
autor: Qucor
W bagażniku...

Jeszcze tam nie sprawdziłeś ??

:mrgreen: :lol: :mrgreen:

: 4 kwietnia 2008, 07:47
autor: unikorn
Hehehehehe, o szit... lece szukać... miska! miiiiska! wyłaź z bagarnika ;P

: 4 kwietnia 2008, 08:41
autor: kabar
To temperatura nie ma wpływu na żywotność tłoków, zaworów i pierścieni???

: 4 kwietnia 2008, 10:23
autor: renata
przy spalaniu ubogiej mieszanki wzrasta obciążenie cieplne silnika!!!
dochodzi do wypalenia zaworów!! można stopić tłoki!!
uboga mieszanka spala się bardzo, bardzo wolno i w dużo wyższej temperaturze!!

no wnioski sa jedne ;-)

pomyśl zanim napiszesz :-P

: 4 kwietnia 2008, 10:34
autor: kabar
Dokładnie.

Sam jestem ciekaw co antystatyczny chciał tutaj udowodnić...

Re: ubóstwa odsłona pierwsza

: 4 kwietnia 2008, 13:10
autor: lodoo
Antystatyczny pisze:Jako, że czytam posty te now ei te stare..często natrafiam na rózne dziwne mity. Dziś postaram się podważyć mit zgubnego ubóstwa.

Dziś czytałem jak Lodoo sugerował innemu koledze( temat tyczył się m.in. regulacji gaźnika), by powierzył regulację człowiekowi zaopatrzonemu w analizator( słusznie). Dodał, że zbyt uboga mieszanka niechybnie doprowadzi do śmierci jego silnika..i tu się nie zgodzę:) Nasze wspaniałe renie mają silnik czterosuwowy i jako taki smarowany jest olejem z miski olejowej. Wał jest smarowany ciśnieniowo, wałek rozrządu też a tłoki od spodu pluskają sobie w oleju. Na pewno smierć silnika sobie zafundujemy ubogą mieszanką w przypadku dwusuwowego silnika, który jest smarowany olejem bedącym w paliwie. Oczywiscie pozostaje temat temperatury spalania, żywotności zaworów i świec. Skupiam się w tym temacie na żywotności cylindra, tłoka i pierścieni.
ale pierdoly opowiadasz :lol:
wiesz w ogole co to jest uboga mieszanka?
rodzaj silnika nia ma tu nic do rzeczy... bo mieszanka w 2-suwie moze byc mega bogata, a jak zle dobierzesz ilosc oleju to i tak zatrzesz silnik....
widizles kiedys dziure w tloku od za ubogiej mieszanki?? chyba nie :-D albo zerwane progi pierscieni.... eeee nie chce mi sie nawet pisac...

a druga sprawa co ma tu ubostwo do rzeczy? cos czuje ze temat trzeba bedize zmienic i przeniesc calosc do technicznego - ale zobaczymy jak sie rozwinie....

: 4 kwietnia 2008, 13:17
autor: wsmpw
uboga mieszanka prowadzi do podpalenia zaworów oderwania denka tłoka

: 4 kwietnia 2008, 14:25
autor: makhi
sorka ale nie kumam.Co ten tytuł ma do pierwszego postu? he?

: 4 kwietnia 2008, 14:52
autor: żuwik
Piszecie o grzaniu, dzirach w denku. TO POŁOWA :!:

Uboga mieszanka prowadzi do spalania stukowego w naszych reniach (waszych :P) gaźnikowych, bo mają nieadaptacyjny zapłon. Spalanie stukowe to jednym słowem BUM :!:

Co powoduje:
- dziury w denku
- wyklepanie talerzyka zaworu
- kruszenie (nadmiernie nagrzanych) gniazd zaworowych
- udarową siłę na sworzeń tłokowy, panewki korbowodowe i reakcją - główne też
- powiększoną siłę boczną tłoka przez co następuje dociśnięcie tłoków do gładzi, wyciśnięcie filmu olejowego i wzrost tarcia
- przeciążenie skrętne wału korbowego

A to dopiero połowa ;) Mogę kontynuować ;)

PS. Oszczędzaj, ale nam nie każ ;)

: 4 kwietnia 2008, 19:30
autor: Antystatyczny
ot, taka gra słów. Chodziło mi o ubóstwo mieszanki. Co do wypalania zaworów- zgodzę się, ale w przypadku awarii naprawa nie jest aż tak kosztowna jak wymiana tulejek, tłoków, pierścieni. Przeczytaliście to co chcieliście przeczytać :) Odnośnie dziur w tłokach....w ciężkich czasach jeździło się z iglicami przepustnic spuszczonymi na sam dół co dawało koszmarnie ubogą mieszankę i żaden z nas( kolegów motocyklistów) nigdy nie miał dziury w tłokach, a nie jeździliśmy spokojnie ;-). Być może inne ciśnienie sprężania, może to, że maszyny były chłodzone powietrzem...No i nie było klawiatury.

Ubogo pozdrawiam ;)

: 4 kwietnia 2008, 20:56
autor: żuwik
Spłaszczona iglica dawała ubogą mieszankę? Jakim sposobem?

: 4 kwietnia 2008, 20:59
autor: Antystatyczny
spuszczona, SPUSZCZONA, jest napisane nazbyt wyraźnie. Spuszczona, czyli maksymalnie ogranicza wypływ benzyny z dyszy głównej gaźnika( w motocyklu). Niby silnik, a jednak co innego, hmm?:)

: 4 kwietnia 2008, 21:35
autor: żuwik
Nie rozumiem aluzji pt. "niby silnik (...)".

Może nie nazbyt wyraźnie, ale faktycznie lewo przeczytałem. I stwierdzam obiektywnie, że głupie mieliście zabawy.

PS. Który z was zrobił tym "przecinakiem" więcej jak 1000km?

PS2. Nie musisz tłumaczyć, znam budowę i zasadę działania wielu gaźników.