Strona 1 z 2

zgadywanka w stylu które to łożysko

: 3 kwietnia 2008, 00:47
autor: Antystatyczny
Witam

Od dwóch dni narasta mi poziom hałasu któregoś łożyska. Postaram się w miarę dokłądnie opisać objawy.
Natężenie hałasu jest zależne od prędkości samochodu, niezależne od obrotów silnika, niezależne od wciśnięcia sprzęgła, niezalezne od przyspieszania/ hamowania silnikiem, niezależne od kierunku jazdy(lewo prawo). Najbardziej słyszalne jest przy około 40km/h, brak wyczuwalnych wibracji. Jesli to łożyska w skrzyni....wymiana ich jest drogą imprezą?

: 3 kwietnia 2008, 02:33
autor: Alkapone
Z tego co piszesz to raczej stawiałbym na łożysko koła a nie skrzyni.
Jeśli się myle to niech ktoś mnie poprawi :P
A co do ceny to zależy jakie łożysko i gdzie, ostatnio była dyskusja na temat cen łożysk i u mnie np SNR kosztuje koło 70 zł :)
Oczywiście pod warunkiem, ze jest to łożysko koła.

: 3 kwietnia 2008, 06:12
autor: unikorn
Przy łożysku koła czuć wibracje kiery.

: 3 kwietnia 2008, 08:56
autor: Ronin317
Niekoniecznie - ja mialem szumiace lozysko przod, luz na lozysku tylnym i nic na kierownice nie przenosilo.

: 3 kwietnia 2008, 23:07
autor: Antystatyczny
Mam pewną myśl..
Czy może być tak, że ja słyszę szum z przodu, a tak naprawdę uszkodzone jest łożysko w tylnym ole? Pytam, bo dziś podczas toczenia się mej ślicznotki zauważyłem, że jest cyc na lewej tylnej oponie. Dodatkowo lewy tył ma koszmarnie zużyty amortyzator- tak jakby go nie było.

: 4 kwietnia 2008, 10:24
autor: KusTom
Wydaje mi się że jest to możliwe.
Mi ostatnio wydawało się że coś bije z przodu pomyślałem więc o źle wyważonych kołach z przodu pojechałem do wulkanizatora a on mi że przód ok a tylne opony szmelc.
Wymieniłem i jak ręką odjoł, ale było to w fiacie palio (jeżeli ma to jakieś znaczenie)

: 4 kwietnia 2008, 11:06
autor: kabar
Podejrzewam łozysko :-D

: 30 kwietnia 2008, 23:14
autor: vutik
Nie przypominajcie mi o łożyskach! Jakieś 6 lat temu któreś szumiało... wymieniałem po kolei wszystkie 4. DWA RAZY! Trafiłem na jakiś szmelc... Grrr!
Całe szczęście do tej pory jest spokój.

: 1 maja 2008, 00:50
autor: Antystatyczny
Podczas wymiany kluczowych elementów zawieszenia natrafiłem na uszkodzone łożysko koła prawego. Wsadziłem SNR, ale ono jestr z plastikową tulejką..długo nie wytrzyma( się zobaczy). Następnym razem wsadzę FŁT...oni przynajmniej nie mają fabryki w Chinach.

: 1 maja 2008, 00:54
autor: lodoo
SNR ci sie nie podoba?? nie znam lepszych lozysk......

: 1 maja 2008, 08:03
autor: vutik
Ja wtedy początkowo założyłem jakieś hiszpańskie... nie pamiętam marki. Później wymieniałem wszystkie po kolei na SKF

: 1 maja 2008, 15:57
autor: supermonster
Lodoo pisze:SNR ci sie nie podoba?? nie znam lepszych lozysk......
A ja znam - TIMKEN.

: 1 maja 2008, 16:18
autor: lodoo
a po czym wnioskujesz ze sa lepsze??

: 1 maja 2008, 18:24
autor: supermonster
a po czym Ty wnioskujesz że nie ma lepszych niż SNR?

: 1 maja 2008, 21:27
autor: Antystatyczny
Trudno jednoznacznie stwierdzić, które są najtrwalsze nie mając założonych łożysk danego producenta. Zobaczę jak długo podziała SNR( u kolegi stosunkowo prędko się rozpadło, a nie było wbijane i była skontrolowana zbieżność). Teraz jeździ na FŁT i póki co nie ma z nimi kłopotu. A o Timkenie słyszałem, że dobry..nawet fabryczka w Sosnowcu stoi :D