Strona 1 z 2

Jak obniżyć obroty w 1,7 MPI

: 22 stycznia 2008, 18:15
autor: kilimr5
niedawno zamontowałem silnik 1,7 MPI pracuje ładnie ale jak już się nagrzeje obroty trzyma ok 1300
poczontkowo myślałem ,że podłączenie potencjometra przepustnicy to załatwi ale niestety obroty trochę opadły ale nadal są za wysokie

może ktoś posiada wyraźny schemat podłączenia tego ustrojstwa
ten którym dysponuję akurat w tej części jest nie wyraźny

: 22 stycznia 2008, 19:21
autor: kuba
sprawdz silnik krokowy chyba ci sie zawiesił umyj go bezynką estrakcyjną i wydmuchaj

: 22 stycznia 2008, 21:40
autor: lodoo
zatkaj rurke silnika krokowego, jesli obroty spadna - tak jak mow kuba...
jesli nie, to masz gdizes nieszczelnosc zapewne.... ewentualnie za mocno naciagnieta linke gazu... obroty normalne dla tego silnika to 1000

: 23 stycznia 2008, 10:15
autor: kilimr5
czyli to coś z silniczkiem niestety tego się obawiałem
linka jest luźno
jak zatkam rurkę od silnika krokowego obroty opadają było też coś takiego po 1 odpaleniu ,że przez moment obroty były bardzo wysokie ale później opadły po następnym odpaleniu
dzisiaj postaram sie go poczyścić

: 23 stycznia 2008, 10:22
autor: wsmpw
własnie mój wujo też tak miał w 19 ten sam motor ale nie rozwiązał tego broblemu bo auto sie rozsypało wydaje mi sie że coś z kompem jest .... bo silnik jest otwarty całkowicie .....

: 23 stycznia 2008, 13:28
autor: lodoo
silniczki lubia padac...
jak ci sie nie uda go przeczyscic i zmusic do dzialania to wywal go wpizdu i wstaw w jego miejsce taka srube do regulacji gazu :-) ustawisz sobie takie obroty jakie chcesz i spokoj...
bo ja ksie wywali calkowicie i zatka to obroty sa za niskie i ciezko odpalic jak zimny i telepie sie strasznie...

chyba ze kupisz nowy - 360zl kosztuje heheheh

: 23 stycznia 2008, 17:46
autor: kilimr5
dzisiaj niemiałem czasu tego obadać może jutro
cena tego silniczka mnie przeraża tyle to ja za silnik zapłaciłem
a ten silniczek to widać koszta ukryte
i mocno się zastanowie czy na giełdzie to auto nie wyląduje

: 24 stycznia 2008, 09:27
autor: lodoo
e tam... montujesz gazowa srube i po klopocie...
bez silniczka jezdizl wasq (teraz monster jezdzi) i rosic i bylo ok :-)
mala pierdolka nawali i odrazu na gielde... co to za podejscie :-P

: 24 stycznia 2008, 18:15
autor: wsmpw
ale to częta usterka tego silnika on ciągle wysyła z kompa sygnał żeby był całkowicie otwarty

: 25 stycznia 2008, 19:31
autor: supermonster
ale ja mam krokowy... jeżdżę bez ekologii ale krokowy mam. I mi obroty falują czasem. Wyczyszczę i jak nie pomoże to mam drugi - z drugiego F3N na części ;-)

: 25 stycznia 2008, 19:45
autor: lodoo
no moze i masz :-D ja tam nie wiem czy zakladales czy nie... ale jakis czas jezdziles chyba bez - tak jak od wasq'a dostales...

bez - w sensie ze niepodlaczony a nie ze nieobecny ;-)

: 25 stycznia 2008, 19:59
autor: supermonster
był, cały czas... zobaczcie temat o GTR R.I.P.

: 26 stycznia 2008, 03:02
autor: lodoo
wasq jezdzil z niepodlaczonym napewno, moze przy okazji swapa poprostu podlaczyles i tak zostalo :-)

: 31 stycznia 2008, 20:36
autor: kilimr5
kilka dni temu poczyściłem ten silniczek i ..i nic to niedało
dzisiaj założyłem śrube od gazu przy okazji zaśleiłem jakiś wężyk od dolotu i jest super
zobacze tylko jak rano będzie

dobra ale jakie tego mogę być konsekwencje nie jestem inżynierem ale ktoś mądry ten silniczek wymyślił czy niebędzie skutków ubocznych?

: 31 stycznia 2008, 22:07
autor: lodoo
jesli chodzi o psucie sie czegos albo zuzywanie sie to absolutnie nie...
obroty moga tez byc inne w zaleznosci od rozgrzania sie silnika i od temperatury powietrza w dolocie... niewiem dokladnie ktore parametry maja wplyw na otwarcie silnika krokowego...
moga byc male klopociki z obrotami na zimnym silniku... beda poprostu za niskie zeby silnik rowno chodzil, moze szarpac i trzasc sie i tyle...
aby tego uniknac mozesz zrobic jeszcze takiego bajera zeby puscic jeszcze dodatkowo wezyk do dolotu z elektrozaworem i odpowiednia "dysza" i wtedy na zimnym silniku otwierasz zawor i leci troche wiecej powietrza i obroty sa ok, a na cieplym pstrykasz zamykasz zawor i jest jeszcze bardizej OK :-D glownie powietrze leci przez srube, a ta "dysza" to tylko zeby dac jeszcze troche powietrza dla zimnego silnika... a paliwa doleje komp :-)