Strona 1 z 1

poradnik

: 16 sierpnia 2007, 11:14
autor: Kinga
Z zaprzyjaźnionego forum:
W razie zatrzymania z radarem

Bardzo grzecznie zachowujemy się w stosunku do policjantów ( zasada główna ) - Prosimy o
legalizacje radaru (udajemy że dokładnie czytamy bo na 100% jest OK) - Zgłaszamy małą uwagę -
"Panie Poruczniku (grzecznie - niezależnie od stopnia policjanci to lubią - ta legalizacja jest
jak najbardziej w porządku, dziękuje, ale prosiłbym jeszcze o pokazanie legalizacji na
zasilanie przyrządu pomiarowego) – Dostrzegamy wielkie oczy "Pana Porucznika" - Mówimy dalej -
"Widzi Pan - zgodnie z Ustawą o Miarach i Wagach art 63, legalizacji podlega cały przyrząd
pomiarowy, łacznie z zasilaniem jeżeli nie pochodzi ono z sieci 230V. Proszę więc o pokazanie
legalizacji na akmulator i instalacje elektryczną pojazdu Panów Policjantów. - Oczywiście taki
dokument nie istnieje. - Sprawa trafia więc do sądu grodzkiego - w międzyczasie piszemy do
Głównego Urzędu Miar i Wag -pismo "zapytanie" w którym prosimy o opinie czy zasilanie przyrządu
pomiarowego ( np: wagi ) ma wpływ na wynik pomiaru. Dostajemy odpowiedz że "oczywiście że
tak" oraz pouczenie że: "jeżeli będziemy używali wagi elektronicznej "a wiec urządzenia
pomiarowego" które ma legalizacje, natomiast bateria lub akmulator "legalizacji nie posiada"
to nie tylko wynik pomiaru jest dotknięty wadliwością a więc niezgodny z prawem. Ale i
użytkownik posługujący się nie legalizowanym urządzeniem pomiarowym popełnia wykroczenie i
podlega karze. - na naszej sprawie pokazujemy odpowiedz z GUMiW i prosimy Wysoki Sąd by nie
wymierzał kary grzywny "Panu Porucznikowi" za posługiwanie się urządzeniem pomiarowym które nie
posiada legalizacji.

: 16 sierpnia 2007, 13:48
autor: Rosic
Dobre! Ciekawe czy takie coś naprawdę działa :)

: 16 sierpnia 2007, 13:50
autor: Kinga
wierzyć się nie chce ;-)

: 16 sierpnia 2007, 17:04
autor: Greg205
Trzeba przetestować.
Tylko pojawia się problem bo tu na forum chyba wszyscy jeździmy przepisowo
:mrgreen:

: 16 sierpnia 2007, 17:15
autor: Karol
taaaaaa :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

przepisowo, że hej ... :D:D

ściema :)

: 16 sierpnia 2007, 17:22
autor: Rosic
Ja nigdy nie przekraczam ... podwójnej ciągłej na przykład :lol:

: 16 sierpnia 2007, 17:26
autor: Greg205
Rosic pisze:Ja nigdy nie przekraczam ... podwójnej ciągłej na przykład :lol:
przy 200km/h jest to niebezpieczne - zwłaszcza podczas deszczu ;-)

: 16 sierpnia 2007, 20:23
autor: Sweeper
Rosic pisze:Dobre! Ciekawe czy takie coś naprawdę działa :)
nie działa - jest to bzdura...
ludzie zamiast przestrzegać przepisów kombinują jak się da

tylko w przypadku urządzeń wagowych (takich które podają wynik w jednostach masy: np gramach, kg, mg itp.) legalizacji podlega cały przyrząd pomiarowy, łacznie z zasilaniem jeżeli nie pochodzi ono z sieci 230V, a radar podaje wynik w km/h - czyli wynik lub jego składowa nie jest w jednostkach masy więc radar nie jest urządzeniem wagowym a więc jego zasilanie nie musi mieć legalizacji

i jeszcze jedno - w Polsce nie ma Głównego Urzędu Miar i Wag

: 16 sierpnia 2007, 20:51
autor: Rosic
http://www.gum.gov.pl/pl/site/ - jest główny urząd miar... może bez wag, ale urząd jak najbardziej jest.

: 16 sierpnia 2007, 21:04
autor: Sweeper
Rosic pisze:http://www.gum.gov.pl/pl/site/ - jest główny urząd miar... może bez wag, ale urząd jak najbardziej jest.
zgadza się - jest Główny Urząd Miar a nie Główny Urząd Miar i Wag
a jakby na to nie patrzeć to nie jest i nie musiałoby być to samo...

: 17 sierpnia 2007, 14:22
autor: clio-energy
jakbys tak wyleciał do policjanta to by ci od razu 500 i 6 pkt załadowal, za uzywanie języka dla niego niezrozumiałego, kiedyś zamiast mandatu upomniałem sie o reprymendę i odrazu wypisał kwitek bo myslał ze sie z niego nabijam....autentyczny fakt

: 17 sierpnia 2007, 14:37
autor: Qucor
Przerost formy nad treścią...

Tak można większość naszych Misiaczków skomentować :mrgreen:

Choć zdarzają się miłe wyjątki co to mają sentyment do Piąteczek :-P

: 17 sierpnia 2007, 18:45
autor: Greg205
Qucor pisze:Choć zdarzają się miłe wyjątki co to mają sentyment do Piąteczek :-P
A zdarzają się. Z Palindo mieliśmy taką przygodę jak wieźliśmy moja Alpinę. Miała kosztować 13tys. Skończyło się na pouczeniu bo kolega pana policjanta miał taką i pozostał sentyment....

: 18 sierpnia 2007, 08:10
autor: clio-energy
mysle ze chodizlo raczej o pewnego klubowicza :)