Strona 1 z 2

kolektor ssący w C1J.

: 6 sierpnia 2007, 20:10
autor: Karol
hej.
mam w swoim C1J gaźnik Zenith 32 IF2. mam kłopoty z wolnymi obrotami, autko czasem przygasa nawet na ciepłym silniku. Znalazłem inny gaźnik ( solex 32 bis) i postanowiłem go sprawdzić. gaźnik okazał sie popsuty. ale mniejsza z tym.

jak pościągałem wszystko co jest miedzy kolektorem a gaźnikiem, okazało się, że kolektor jest nie przykręcony w trzech miejscach u góry do bloku silnika.... :-|
dodatkowo odkryłem jeszcze jedna fuszerkę po swapie u powalonego mechanika z ulicy ogrodowej w Pyskowicach. mianowicie: z kolektora z tyłu wychodzą dwie rurki. na jednej z nich jest wąż idący do pompy hamulcowej, a druga.... jest pozaginana na końcu, i czymś zapchana w środku. :-|

ktoś wie, co tam powinno być podłączone?? ( do tej drugiej rurki, po stronie pasażera)

czy te dwie rzeczy mogą być przyczyną nierównej pracy silnika??

jak zrobię fotki, to zapodam.

: 6 sierpnia 2007, 20:15
autor: Arti
jeśli kolektor ssący ciągnie "fałszywe powietrze" mogą być jaja
zrób fotkę

: 6 sierpnia 2007, 22:30
autor: foggi
jezeli jest zle zaslepiony ten krociec to tak ogolnie to jest polaczone z odma i z obudowa filtra - nieobowiazkowe.

: 7 sierpnia 2007, 19:06
autor: Karol
powoli :P nie jestem takim znawcą jak Wy ;)

w jakim celu może to być połączone z obudową filtra ( czego :P)
jeden jest podłączony do odmy.

sprawdziłem, dziadostwo jest zaślepione ( założyłem waz z cybantem, i ssałem :mrgreen: :mrgreen: )

dokręciłem kolektor, ale nie sprawdziłem czy sie coś zmieniło, bo gaźnik sie w nafcie moczy :P

foty:
ten króciec:
Obrazek
Shot with HP Photosmart E427 at 2007-08-07

niedokręcony kolektor:
Obrazek
Shot with HP Photosmart E427 at 2007-08-07

chodzi tu może o filtr węglowy, które były w niektórych silnikach ?? ( chyba:-P)

: 16 sierpnia 2007, 15:44
autor: gacol
wiec tak kolego wszysko ci wytlumaczono tylko ze ja bym odkrecil kolektory i sprawdzil uszczelki czy nie sa spekane itd pozdro

: 16 sierpnia 2007, 17:11
autor: Karol
uszczelki kolego posprawdzałem już :) wszystko gra... a obroty dalej skaczą... :( może to przez wiek silnika ( '86) ??

: 16 sierpnia 2007, 17:21
autor: Rosic
E tam, Beata ma 85, a ja 87 i obroty nie skaczą w żadnej z nich :)

: 16 sierpnia 2007, 18:37
autor: Patron
mi skakały obroty jak przegnił wydech i zaczeła pękac rurka pomiędzy kolektorem wydechowym a środkowym tłumikiem

: 16 sierpnia 2007, 20:41
autor: Karol
hmm... choć może nie widać na fotce, to prawie cały układ mam dwuletni... z GTT...

nie ma dziur nigdzie bo to tez sprawdziłem...

: 17 sierpnia 2007, 14:31
autor: lodoo
a po cyzm ocieniasz ze uszelka jest ok ;]
odzaluj te 12zl i kup nowa....

: 17 sierpnia 2007, 16:48
autor: Karol
kupie... :P jak dostane wolne :) bo pracuje do 18 codziennie :(

jak zmienię uszczelkę, i dalej będą skakać, to sie odezwę.

wczoraj przyglądałem sie, i na zimnym silniku na biegu jałowym skacze nawet o 500 obrotów... z 700 nawet do 1200...

może to wina czujnika położenia wału?? albo membranki w module zapłonowym??

: 18 sierpnia 2007, 23:59
autor: Yakkul
czujnik położenia walu raczej odpada

: 19 sierpnia 2007, 10:52
autor: Karol
nie koniecznie... mam "przerobioną" wtyczkę w czujniku. bo nie było wcale. doczepiłem takie piny co wchodzą do gniazdka a wtyczkę urzeźbiłem z poksiliny, i nie wiem, czy to nie ma wpływu na jakaś oporność czy coś, ze to było lutowane.

a dlaczego odpada?? ( nie jestem jeszcze specem od Renatek :-P )

: 19 sierpnia 2007, 14:22
autor: lodoo
czujnik dziala impulsowo i zadne tam opornosci nie maja znaczenia....

: 19 sierpnia 2007, 20:10
autor: Karol
a długość układu którym dolatuje powietrze do gaźnika?? mam taki z termostatem powietrza ;)